eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyPorady finansowe › Zagranicze fundusze mieszane na polskim rynku

Zagranicze fundusze mieszane na polskim rynku

2007-01-18 12:41

Przeczytaj także: Fundusze inwestycyjne: jakie i dla kogo


Szeroką paletę funduszy mieszanych oferuje Jyske Bank Polska. Do wyboru jest pięć funduszy z linii „strategy”, od funduszu “dochodu” (income), który inwestuje w obligacje (w tym 20 proc. w obligacje o wysokiej rentowności – korporacyjne, hipoteczne) przez stabilny, zrównoważony, dynamiczny do wzrostowego i agresywnego. Wszystkie te strategie zakładają dość sporą swobodę zarządzających jeśli chodzi o skalę zaangażowania w akcje. Na przykład fundusz wzrostowy może mieć od 60 do 100 proc. akcji w portfelu. Minimalna wpłata do funduszy Jyske to 5000 euro jednak, by zainwestować należy założyć konto w duńskim banku (można to zrobić przez jego polski oddział) i zasilić je kwotę 20 tys. euro.

Określenie „strategy” dla swoich funduszy mieszanych wybrał także Fortis. W luksemburskim parasolu oferowanym w Polsce przez tę firmę znajdziemy 6 funduszy mieszanych – stabilny, zrównoważony i wzrostowy, a każda z tych trzech strategii występuje w wersji „światowej” (zarządzający inwestuje w akcje i obligacje na całym świecie) oraz dolarowej (głównie papiery amerykańskie). W funduszu stabilnym modelowy udział akcji to 25 proc., w zrównoważonym 50 proc., a we wzrostowym 75 proc. Jak podkreśla Grzegorz Świetlik z Fortis Investments zarządzający funduszami sami bezpośrednio nie kupują papierów wartościowych a jedynie decydują o alokacji aktywów pozostawiając konkretne decyzje (np. co do wyboru spółek) specjalistom z innych funduszy. Fundusze Fortisa dostępne są w Polsce o oddziałach Fortis Banku oraz w Investment Fund Managers. Minimalna pierwsza wpłata to 1000 euro, a prowizja za nabycie 3,5 proc. (strategia wzrostu) i 2,5 proc. (strategie zrównoważona i stabilna).

W szerokiej ofercie Blackrock Merrill Lynch znajdziemy relatywnie niewiele, bo pięć funduszy o mieszanych strategiach, a właściwie funduszy „aktywnego zarządzania” - Conservative Allocation Fund, Strategic Allocation Fund (oba fundusze w wersji dolarowej oraz w euro), a także Global Allocation Fund. Pierwszy z funduszy skupia się na papierach dłużnych, także tych o większej rentowności (w portfelu ma np. obligacje kilku europejskich banków). Strategiczna alokacja w wykonaniu Blackrock polega na inwestowaniu w akcje i obligacje (z przewagą akcji), tak by jak najlepiej wykorzystać zmiany koniunktury na rynku.

Fundusz globalnej alokacji ma największą swobodę – w portfelu może mieć od 0 do 100 proc. akcji (co ciekawe, w tej chwili dominują w nim amerykańskie papiery dłużne). Fundusz ma dość atrakcyjne i stabilne wyniki – 11,2 proc. rocznie w ciągu ostatnich 5 lat. Oferta Blackrock Merrill Lynch dostępna jest m.in. w firmach Xelion (Conservative i Global Allocation), Deutsche Bank PBC i Investment Fund Managers.

Co daje aktywne mieszanie akcji i obligacji? Na pewno szansę na wykorzystanie hossy i obronę przed bessą. I to głównie w sytuacji, gdy zarządzający ma możliwe dużą swobodę w kształtowaniu portfela. Praktyka polskich funduszy aktywnego zarządzania pokazuje, że zbyt dużo wolności w doborze inwestycji wcale nie jest korzystne dla klientów – kilka tego typu funduszy zakończyło swoją działalność. Można oczekiwać, że specjaliści z zagranicznych firm mają więcej doświadczenia lub możliwości, by z takim rozwiązaniem sobie poradzić.

A inwestowanie w fundusz o w miarę stałej proporcji akcji i obligacji? Na pewno pozwala na dopasowanie profilu inwestycji do temperamentu i wymagań klienta. Przy czym zawsze należy sprawdzić, czy nie bardziej efektywne będzie samodzielnie skonstruowanie funduszowej mieszanki z dostępnych „klocków”.

poprzednia  

1 2

oprac. : Maciej Kossowski / expander expander

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: