Dolar runął w dół po przełamaniu 1.30

Przeczytaj także: Cisza przed burzą na rynkach finansowych w końcówce tygodnia

Analiza fundamentalna

EUR/PLN

Nasz wczorajszy cel zrealizował się co do punktu. W ciągu dnia kurs osiągnął maksimum właśnie na poziomie 3.8220, co oznacza, że znajdujemy się w trakcie korekty technicznej i inwestorzy poszukują technicznych poziomów do otwierania nowych pozycji. Dzisiaj rano złoty jest słabszy, za sprawą dalszego pogorszenia sentymentu w naszym regionie i na rynkach wschodzących. Możliwy wzrost oczekiwań na podwyżki stóp w Europie po publikacji indeksu Ifo negatywnie wpłynął na ceny obligacji, co przyczyniło się do gorszej kondycji naszej waluty w drugiej połowie wczorajszego dnia i dziś rano. Obligacje a w efekcie złoty znajdują się pod lekką presją także ze względu na publikowane dziś dane na temat sprzedaży detalicznej i bezrobocia. Uważamy, że szansa no odwrócenie obecnej sytuacji jest spora, szczególnie jeśli poprawi się sentyment do rynków wschodzących i poznamy dzisiejsze dane. Uważamy jednak, że korekta techniczna powinna doprowadzić kurs w okolice 3.84 i dopiero tam byśmy otwierali ewentualne krótkie pozycje.

USD/PLN

Dzisiaj inwestorzy z USA powinni być już aktywni, jednak również w mniejszym stopniu, ponieważ rynki zamykane są wcześniej a najprawdopodobniej płynność powróci dopiero w nowym tygodniu. Dzisiaj publikowanych będzie niewiele istotnych danych ze strefy Euro i z USA, więc rynek najprawdopodobniej pozostanie przy obecnej tendencji czyli sprzedaży USD. Dolar znajduje się już jednak bardzo nisko więc wolelibyśmy wykorzystać korektę.. Bardzo szybki ruch do góry związany był z realizacją stop-lossów i zleceń buy-stop przez inwestorów traktujących przełamanie 1.30 jako techniczny sygnał do zakupów EURUSD. Preferujemy zatem zakup USDPLN w momencie ponownego osiągnięcia krótkoterminowego oporu technicznego na EURUSD w okolicy 1.3060. Ponieważ złoty w trakcie porannego handlu zniesie część strat kursem do zakupów mogą ponownie okazać się okolice 2.93

EUR/USD

Wczorajsza sesja przyniosła dalszy ciąg deprecjacji dolara, który przetestował ważny opór na poziomie 1,2970 za euro i był najtańszy wobec koszyka głównych walut od ponad 3 miesięcy . Wzmożone zakupy wspólnej waluty przed południem były efektem znacznie lepszych od oczekiwań danych ze strefy euro. Indeks IFO obrazujący klimat gospodarczy w Niemczech niespodziewanie wzrósł do najwyższego poziomu od 15 lat za sprawą rosnących inwestycji i eksportu w największej gospodarce „dwunastki”. Analitycy spodziewali się spadku indeksu do 105,2 pkt. wobec 105,3 pkt. miesiąc wcześniej, jednak listopadowy odczyt na poziomie 106,8 pkt. zaskoczył inwestorów przyczyniając się do gwałtownej wyprzedaży niemieckich obligacji i wzrostu eurodolara w okolice 1,2970. Dane o bilansie na rachunku obrotów bieżących za wrzesień były także lepsze od oczekiwań (-0,3 mld. euro wobec spodziewanych -3,5 mld. euro), więc sentyment wobec wspólnej waluty pozostał dobry przez całą sesję. Brak publikacji makroekonomicznych zza oceanu w dniu dzisiejszym i nieobecność wielu inwestorów spowodowana przedłużonym weekendem ograniczy zmienność notowań eurodolara podczas dzisiejszej sesji, jednak niska płynność może spowodować gwałtowny wzrost notowań po realizacji zleceń stoploss ustawionych powyżej oporu na 1,2980.

GBP/PLN

Dzisiaj w Wielkiej Brytanii publikowane będą dane na temat produkcji, dochodów, wydatków i PKB, więc funt mógłby zanotować kolejne wzrosty, gdyż dane z realnej gospodarki w ostatnim czasie były bardzo dobre. Uważamy, że za sprawą korekty technicznej na złotym i spadku EURGBP GBPPLN może dziś osiągnąć nawet 5.69 i w tamtym rejonie szukalibyśmy momentu do sprzedaży.