Spółki surowcowe zaszkodziły WGPW

Przeczytaj także: Sesja zamknęła się plusem

Dzień skończył się jednak standardowo – złoty lekko stracił. Nie ma to jednak najmniejszego znaczenia prognostycznego.

Dzisiaj nadal będziemy naśladować ruchy kursu EUR/USD, ale przed posiedzeniem FOMC rynek walutowy może zachować duży spokój. Jeśli jednak (co najbardziej prawdopodobne) będzie kontynuowane odbicie od poziomu 1,25 USD to wzmocnienie euro powinno naszej walucie pomagać. Nie spodziewam się, żeby na zachowanie rynków wpłynął wynik aukcja bonów rocznych oraz publikacja przez GUS raportu o koniunkturze gospodarczej. Zarówno rynek walutowy jak i rynek akcji na ten raport nie reagują.

WGPW też rozpoczęła piątek, zgodnie z oczekiwaniami, wzrostem indeksów. Liderem był sektor surowcowy, a skalę wzrostów zwiększały dodatkowo zakupy arbitrażystów. Jednak już przed południem rynek wszedł w marazm połączony z osuwaniem się indeksów. Jeśli się spojrzy na wykres to widać na nim opadającą linię prostą. Nikt nie próbował rynku bronić, a najgorzej zachowywały się akcje tych spółek, które tak dobrze zaczęły dzień, czyli spółek sektora surowcowego. Było to o tyle ciekawe, że surowce zaczęły tanieć po zamknięciu naszej sesji, a tego gracze nie mogli się przecież spodziewać. Sesja zakończyła się spadkiem WIG i WIG20, ale MidWig znów wzrósł.

Można teraz na rynek spojrzeć na dwa różne sposoby. Wtorkowa, poważna korekta i szybkie, jeszcze mocniejsze środowe odbicie z niezbyt przekonującą czwartkową kontynuacją dawały bykom nadzieję na przedłużenie hossy na dłuższych spółkach. Piątkowy spadek i zakończenie tygodnia niewielką zniżką na WIG20 (o 0,23 proc.) tę nadzieję podważyło. Z psychologicznego punktu widzenia, szczególnie, jeśli pamięta się o dużym wykupieniu indeksów zagranicznych i o konieczności ich korekty, takie zachowanie naszego rynku każe oczekiwać kontynuacji korekty (może przybrać formę trendu bocznego). Jeśli zaś spojrzy się na rynek przez pryzmat techniki, to zeszłotygodniowe zachowanie indeksów doprowadziło do koniecznego przecież wychłodzenia oscylatorów, a sygnał kupna nadal obowiązuje.

W tej sytuacji nadal najbardziej rozsądne jest szukanie okazji na mniejszych spółkach i powstrzymania się od podejmowania ważnych dla portfela decyzji na spółkach z WIG20. Piątkowe spadki cen surowców (jeśli przeniosą się na poniedziałek – rano ropa nadal taniała) powinny dzisiaj szkodzić naszemu sektorowi surowcowemu, ale jeśli (czego oczekuję) w Eurolandzie rynki wejdą w stan hibernacji czekając na środowe posiedzenie FOMC to i nasze indeksy nie powinny się dzisiaj wiele zmienić.