eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › mbank już stacza się kompletnie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 78

  • 71. Data: 2009-02-15 14:37:19
    Temat: Re: mbank już stacza się kompletnie
    Od: Olgierd <n...@n...problem>

    Dnia Sat, 14 Feb 2009 09:43:07 -0800, bradley.st napisał(a):

    > Ja nie o tym konkretnym przypadku, chociaz z opisu wynika ze nie dosc ze
    > uzywa cudzej pracy, to jeszcze chce sie wymigac od placenia, ale raczej
    > o masowosci zjawiska jako takiego

    A to Ty chyba o Polsce już mało wiesz ;-)))))))))

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    Lege Artis http://olgierd.bblog.pl


  • 72. Data: 2009-02-15 14:45:39
    Temat: Re: mbank już stacza się kompletnie
    Od: "bradley.st" <b...@g...pl>

    On 15 Lut, 09:37, Olgierd <n...@n...problem> wrote:

    > A to Ty chyba o Polsce już mało wiesz ;-)))))))))

    No... tyle co przeczytam i co mi znajomi przez telefon powiedza. :)

    A to juz trzecia osoba o ktorej slysze, ze dorabia sobie platnym
    pisaniem prac na zamowienie.


  • 73. Data: 2009-02-15 16:57:23
    Temat: Re: mbank już stacza się kompletnie
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Edward Malinowy e...@n...spam.pl ...

    >> Otóż jak twierdzi mEkipa na forum mBanku - nie będzie takiej
    >> informacji.
    >
    > Jeżeli jest prawdą to co piszesz to naprawdę gęba mi się cieszy, że
    > przeniosłem się do innego banku i pociągnąłem za sobą rodzinkę.
    > A pomyśleć, że jeszcze kilka lat temu był to taki fajny bank... Teraz
    > natomiast można odnieść wrażenie, że klient stanowi niepotrzebny
    > balast i trzeba dać mu jasno do zrozumienia, że powinien się w mBanku
    > wynieść bo jest zbędnym trybikiem tej finansowej machiny, która teraz
    > zgrzyta, skrzypi i zapewne za niedługo się rozleci.
    >
    mbank jest IMO nadal fajny - tyle tylko, ze nie do trzymania kasy.
    Natomiast nadal jest moim głownym bankiem rozliczenowym.
    Wiec te wszystkie emaxy, emaxy plusy itp obecnie u mnie wisza z zerkami.


  • 74. Data: 2009-02-15 19:49:26
    Temat: Re: mbank już stacza się kompletnie
    Od: "Marcin" <u...@u...eu>

    Witam

    Użytkownik "zlotowinfo" <u...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:gn5r24$s4e$1@inews.gazeta.pl...

    > przez ostatnie obniżki stracili moje xxkPLN
    > przez to zagranie stracili moje 400PLN
    > od marca będę miał u nich ok. 100zł na emax bez + podręcznej kasy

    To, ze gdzie indziej jest wyzszy procent i dlatego zabrales
    swoje pieniadze tam to jest jasne. Sam tak zrobilem:)
    Ale co do tego ma przelew z eMax+ przez Internet
    to nie rozumiem. Zreszta kwoty przytoczone trzymane
    przed wprowadzeniem dodatkowych przelewow
    przez Internet i po pokazuja, ze sa raczej symboliczne.


    Pozdrawiam,
    Marcin



  • 75. Data: 2009-02-17 23:57:34
    Temat: Re: mbank już stacza się kompletnie
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "MarekZ" gn6h2j$kte$...@s...cyf-kr.edu.pl

    > Przypomniało mi się jak kiedyś, bodajże w 2002 roku komuś kogo
    > nie znosiłem wysłałem około stu czternastu przelewów po 1 eurocencie
    > na konto Inteligo z rachunku w Portugalii (wychodzące w EUR miałem za
    > darmo jeszcze przed epoką przelewu europejskiego, a dawno temu w Inteligo
    > była pobierana prowizja za przelew przychodzący zagraniczny). Jego reklamacja
    > nie została przez Inteligo uznana.

    Miałem kolegę w agencji PKO bp. Za ,,operację'' bank płacił mu zł 3.50 -- więc
    mogłem mu wpłacać i wpłacać... Tym bardziej, że sam drukowałem blankiety.
    Wystarczyło obijanie pieczątkami gotowych papierków i ,,księgowanie''. Wtedy
    o coś toczyłem [pod górę?] spór z PKO bp, ale skończyło się jedynie na groźbach
    z mojej strony -- zapowiedzi twardej ;) walki obronnej. Gotowe blankiety (coś na
    kształt matryc) jednogroszowe były już gotowe do druku w drukarni... :)

    Z PKO BP SA zakończyłem wszelkie spory, gdy byłem u kresu życia. :)
    Bank nie tylko nie dobił mnie, lecz nawet (w osobie bankierki) wziął
    mnie w obronę, dzięki czemu w ogóle przeżyłem. Od tamtej pory nie
    toczyłem z PKO BP SA żadnych sporów. :) W tamtych dniach zawarłem
    ,,święte przymierze'' jeszcze z jednym moim twardym przeciwnikiem. :)
    Gdy pewnego dnia głód zajrzał mi w moje śliczne oczęta, poprosiłem Boga
    o pomoc i obiecałem odpuszczenie :) wszelkich grzechów temu, kto mi da
    pieniądze. No i wówczas, jeszcze zanim zakończyłem pogawędkę z Bogiem,
    zjawił się u mych drzwi ów wróg, z którym prowadziłem zaciętą wojnę od
    wielu lat i tak po prostu dał mi trochę (dziś bym powiedział -- bardzo
    dużo) szmalu... Ludzie (ludzie są dziwni -- wiem!) rzadko oddają mi
    pożyczane ode mnie pieniądze, więc ten niespodziewany zwrot szmalu
    (i idący za nim zwrot sytuacji) zdumiał mnie. Słowa dotrzymałem
    i darowałem memu gościowi resztę jego długów.

    Jakiś czas później nie byłem już takim mięczakiem ;) i nie zadawalałem
    się ,,miską soczewicy''. Gdy byłem dzieckiem -- nie miękłem pod byle
    uderzeniem i nie darowywałem nigdy nikomu niczego. :) Za swoją twardość
    zapłaciłem pięć lat temu połamanymi palcami i utratą fragmentów uzębienia. :)
    (mleko jest kilka razy droższe niż mięso, a do mocnych zębów i mocnych kości
    potrzebowałem mlecznej diety) Przecierpiałem, ale zwyciężyłem bez kompromisów. :)

    Wspomniany wyżej kolega, jak głosi wieść gminna, zakosił trochę szmalu (równowartość
    10 mieszkań o powierzchni 64 metrów kwadratowych) i zwiał do USH. :) Wcześniej nieraz
    miał w swych kasach manko, ale jakoś uchodziło mu to na sucho pomimo częstych
    (niezapowiedzianych) kontroli ze strony PKO. :)

    Jakiś czas temu bez słowa sprzeciwu zapłaciłem mandat strażnikom miejskim.
    W odwecie odliczyłem od podatków równowartość paru setek :) tych mandatów. :)
    Na szczęście spór ze Strażą Miejską nie odbił się ,,echem'' na moich dobrych
    relacjach z różnymi urzędnikami białostockimi, którzy najwyraźniej ze
    zrozumieniem przyjęli moją postawę. :) (niby co urzędnik to reakcja, ale
    zasadniczo nie wpadłem w konflikty z nikim z urzędniczek czy urzędników)

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....


  • 76. Data: 2009-02-17 23:58:21
    Temat: Re: mbank już stacza się kompletnie
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "bradley.st" d...@o...goo
    glegroups.com


    : Moralnie staczasz sie w moich oczach coraz nizej ;)

    A moim zdaniem mądrze uczynił -- mnożenie zaległości przez
    sto czy tysiąc było niecelowe... Tak przynajmniej myślę. ;)

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....


  • 77. Data: 2009-02-18 14:26:19
    Temat: Re: mbank już stacza się kompletnie
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "bradley.st" 5...@i...goo
    glegroups.com

    : A wlasnie, skoro juz o tym mowa. Interesuje mnie ten aspekt edukacji w Polsce. :)

    : Rozumiem przyczyny dla ktorych pisales komus prace, 600 zl piechota
    : nie chodzi, ale czy nie myslisz, ze wlasnie przez taka "pomoc" jakis
    : totalny debil skonczyl studia i moze dostal dobra prace, a kiedys Cie
    : np. wygryzie ze stanowiska?

    Obejrzyj (pewnie już obejrzałeś) film Polańskiego -- Pianista. Niemiec
    oddaje płaszcz i pytany, odpowiada, że ma inny, cieplejszy.

    Tak postępuje masa ludzi -- co mi po tym nędznym płaszczu skoro żyd potrzebuje
    a ja mam cieplejszy? Akurat w przypadku pokazanym na filmie cel jest zbożny, bo
    ratowane jest ludzkie życie, ale na co dzień bardzo często ludzie tak właśnie
    reagują -- debil za daleko nie zajdzie, jeśli nie podciągnie się, a ja napiszę
    kolejna pracę, lepszą od tej, którą sprzedaję.

    Moja praktyka mówi, że taki debil oczywiście przy najbliższej sposobności
    odgryzie karmiącą rękę, dlatego należy zachować ostrożność, ale na dalszą
    metę (pijacką?) naprawdę debil daleko nie zajdzie.

    Kilkakrotnie ludzie :) wykorzystywali moje pomysły i ukazywali mnie w złym
    świetle pokazując innym ludziom, iż ja na przykład na takie pomysły bym nie
    wpadł, co ;) oni. :) Ale rzeczywistość jest brutalna -- nawet mimo dobrej
    mojej woli, debil coś pokićka i w konsekwencji albo będzie mi jadł z ręki,
    albo potknie się i upadnie. :)

    -=-

    Gates bronił ,,swoich'' pomysłów i doszedł do majątku. Wielu rozdawało za free
    i też doszło do majątków. Wielu sądziło się z kim popadnie o swoje ,,dobra
    intelektualne'', wygrywało procesy i w efekcie nie dochodziło do niczego.

    Dokumentacja PeCeta była jawna i PeCet króluje wbrew rozsądkowi, ale czy taki IBM
    ma z tego królowania wielkie zyski?. Wiele konstrukcji obwarowano i konstrukcje
    te umarły z głodu. :)

    -=-

    Wracając do Pianisty -- Niemca zagłodzono w radzieckim obozie jenieckim zanim
    oswobodzony żyd Szpilman mu pomógł.

    -=-

    Wracając do mnie -- nie boję się tego, że:

    -- debile skorzystają z moich pomysłów
    (czasami nawet taki debil mnie nazywa debilem
    i pokazuje, :) że to ja korzystam z jego pomysłów)

    -- wielu uzna mnie za głupca po tym, jak nie pojmie tego,
    co mówię czy piszę

    -- skończą się mi moje pomysły

    -- przeklinać mnie będą ci, którzy korzystają z moich pomysłów,
    lecz nie zyskują, a tracą, bo ciągle czegoś nie pojmują a mnie
    wstydzą się pytać. :)

    -=-

    Wracając do egzaminów -- na wielu płatnych uczelniach po prostu płaci się za
    papierowe wykształcenie.
    Efekty później widać -- w bankach chociażby, gdzie trzeba użerać się o cokolwiek. :)

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....


  • 78. Data: 2009-02-18 15:01:50
    Temat: Re: mbank już stacza się kompletnie
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "bradley.st" 8...@g...goog
    legroups.com

    : Ja nie o tym konkretnym przypadku, chociaz z opisu wynika ze nie dosc
    : ze uzywa cudzej pracy, to jeszcze chce sie wymigac od placenia,

    Widziałeś uczciwego oszusta? :)



    Dlatego właśnie MarekZ dobrze (w moim odczuciu) uczynił, gdy ukarał debila. :)

    : ale raczej o masowosci zjawiska jako takiego. Bo przypuszczam, ze sa
    : tez i tacy, ktorzy cale studia przechodza korzystajac z uslug piszacych
    : za nich kolegow.

    Dowcipniś z Ciebie. ;) I optymista. Nie całe studia, lecz całe życie.
    I wiesz co? Tacy ludzie lansują poglądy typu:

    -- Młodzi mężczyźni powinni być wysyłani na front/wojnę,
    gdzie mają walczyć (de facto --> ginąć) za naród i za ojczyznę. :)

    : No chyba ze to rzeczywiscie "wychodzi w praniu" pozniej i dlugo tacy
    : nie popracuja.

    Nie pracują -- są zatrudniani, lecz nie pracują.
    Kto inny musi pracować za nich. :)

    Tak jest w socjalizmie i komunizmie, gdzie trzeba miłosiernie opiekować
    się cwanymi debilami. Liberalne ;) społeczeństwo filtruje debili.

    Jak u nas jest? Ano jak ktoś stracił forsę dlatego, że złotówka upadła,
    ma otrzymać jakieś zadośćuczynienie. Paranoja :) Ale mnie to nie przeszkadza. :)
    Zakładam, że w każdych warunkach człowiek musi sobie jakoś radzić. :)
    Także w polskich, paranoicznych. :)

    Mądrzy przestrzegali przed kredytami we frankach, przed grami giełdowymi
    czy walutowymi, lecz ,,optymisci'' (zieloni jak ja) ,,grali'', aby stracić
    wiele. Teraz ,,optymiści'' płaczą i poruszają Pawlaków (kiedyś --> niebo
    i ziemię) aby jakoś odzyskać cześć tego, co utracili.

    Ja nie gram i nie spekuluję, bo nie mam o tym pojęcia a prosić Pawlaka
    o litość w razie wpadki bym wstydził się. :)

    : Tylko ze w takiej sytuacji dyplom polskiej uczelni moze
    : zrobic sie troche... bezwartosciowy?

    Może zrobić. ;) W jakim świecie ja żyję, że moi znajomi kiblują
    na Zachodzie, choć tu pokończyli (nawet o własnych siłach) studia? :)

    Wyjątki można pokazywać -- ktoś jest w Kanadzie lekarzem, ktoś inny jest tam
    nauczycielem...
    Ale ogólnie -- Polacy z dyplomami kiblują. Przepraszam dotkniętych. Nie budowałem tej
    rzeczywistości i nie odpowiadam za nią. Mężczyźni sprzątają, pracują jako
    ,,fizyczni'',
    kobiety opiekują się dziećmi i osobami starszymi lub lżej (od mężczyzn) pracują w
    fabrykach.

    I zazwyczaj nie robią z tego tajemnicy, że za granicą nie piastują poważnych
    stanowisk. :)

    -=-

    W Polsce dyplom jest wiele warty? Myślisz, że w sklepach (jako ekspedienci) pracują
    ludzie po podstawówce? :) Po studiach wyższych. :) Gardzisz ładną laską sprzedającą
    telewizory, bo myślisz, że jest z niższej kasty? ;) Robisz błąd. :)

    Gdzie mają pracować ci ludzie? Mają projektować polskie samochody?
    (do kupowania których namawia Pawlak?) Mają projektować rezydencje,
    inteligentne domy, ogrody? A kto to kupi tutaj? Chyba biskupi. ;)

    -=-

    Aby było jasne -- nie skończyłem studiów i nie kiblowałem za granicą.
    Zatrudniono mnie na uczelni jako pracownika technicznego i uczyniono mnie tam świętą
    krową.
    Gdy świętość została naruszona, ;) krowa obraziła się i poszła sobie ;) wbrew
    nadziejom
    tych, którzy spisali z nią półroczny cyrograf. Lata mijały i krowa nieźle się miała
    żyjąc
    obok tych, u których studiowała, później odeszła z uczelni na prośbę łachudry,
    Jerzego
    Kopani -- profesora uczelni, ex-dziekana, ex-posła, ex-rektora i obecnego rektora
    WSAP.
    Jakiś czas później krowa dziennie wydawała łan tałzen złoty i niektóre osoby na
    uczelni
    zapragnęły widzieć mnie/ją znowu u siebie. Ale krowa mleka nie dawała, lecz piła
    [mleko]
    a duchownym nie pasowałem jako pracownik uczelni -- z powrotu nic dotąd nie wyszło.
    :)
    Najpierw zbiedniałem tak, iż uznałem, że umrę z głodu, później zredukowałem swoje
    wydatki
    i jakoś żyję. :) Nigdy nie korzystałem z zapomóg, zasiłków, datków, darów itp. :)

    Kurs złotówki jest mi obojętny. Nie jestem moherem, nie mam emerytury, nie mam
    wielkich
    oszczędności (jakieś 17 tałzenów złotych w złotówkach; euro czy dolców i innych walut
    -- nie
    mam) nie mam rodziny i myślę o tym, aby pływać latem kajakiem. ;) Mam dwa mieszkania
    i zamierzam brać od Boga z niewzruszoną wdzięcznością to, co mi da -- majątki lub
    śmierć. :)

    Gdyby Pawlak dofinansował dzieciuchów tracących na giełdach walutowych -- Polska by
    padła w tak zwane 3 minuty, co jest mi w pewnym sensie obojętne, jako że państwo nie
    pomogło mi, gdy głodowałem, choć wcześniej co najmniej kochałem to państwo. :)

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

strony : 1 ... 7 . [ 8 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1