On 2013-05-29, Stefan Jaziński <s...@g...com> wrote:

[...]

> No nie wiem, właśnie ta strona (nowymbank) się nie odpala i pokazuje
> komunikat: "Pobierz aktualizację lub zainstaluj jedną z poniższych
> przeglądarek, aby móc odkrywać nowy mBank i zgarniać nagrody.".
> Sugerujesz, że za pół roku, jak wejdzie nowe (już przymusowo bez
> możliwości wyboru stare/nowe) będę mógł działać jak dotychczas na tym
> samym komputerze, z tą samą przeglądarką co spokojnie i szybko mi łyka
> obecną stronę transakcyjną?

Mozilla/5.0 (Windows; U; Win98; pl; rv:1.8.1.20) Gecko/20081217 Firefox/2.0.0.20
Rili o.O? IMHO w dzisiejszych czasach powinno być zakazane wpinanie takich
konfiguracji
do sieci.

--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl

do góry

Dnia Thu, 30 May 2013 12:12:53 +0200, Wojciech Bancer napisał(a):

> Mozilla/5.0 (Windows; U; Win98; pl; rv:1.8.1.20) Gecko/20081217 Firefox/2.0.0.20
> Rili o.O? IMHO w dzisiejszych czasach powinno być zakazane wpinanie takich
konfiguracji
> do sieci.

Niech sobie wpina, jego zabawki. Gorzej, że tacy zawodnicy najgłośniej
krzyczą, że świat nie chce się dostosować do ich zabytków.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

do góry

On 30 Maj, 12:12, Wojciech Bancer <p...@p...pl> wrote:


> Mozilla/5.0 (Windows; U; Win98; pl; rv:1.8.1.20) Gecko/20081217 Firefox/2.0.0.20
> Rili o.O? IMHO w dzisiejszych czasach powinno by zakazane wpinanie takich
konfiguracji
> do sieci.

I jeszcze używam WordPerfecta 6 for DOS.

zgroza!!!!!!!

Stefan Jaziński

do góry

On 2013-05-31, Stefan Jaziński <s...@g...com> wrote:

[...]

>> Mozilla/5.0 (Windows; U; Win98; pl; rv:1.8.1.20) Gecko/20081217 Firefox/2.0.0.20
>> Rili o.O? IMHO w dzisiejszych czasach powinno by zakazane wpinanie takich
konfiguracji
>> do sieci.
>
> I jeszcze używam WordPerfecta 6 for DOS.
> zgroza!!!!!!!

A używaj czego chcesz, piórkuje mi to.
Nie wchodź takim zabytkiem do sieci.

--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl

do góry

Dnia Fri, 31 May 2013 13:58:31 +0200, Wojciech Bancer napisał(a):

> A używaj czego chcesz, piórkuje mi to.
> Nie wchodź takim zabytkiem do sieci.

Obstawiam, że jemu też piórkuje twoje życzenie. Zresztą - słusznie.

AK

do góry

On 2013-05-31, Andrzej Kubiak <n...@i...invalid> wrote:

[...]

>> A używaj czego chcesz, piórkuje mi to.
>> Nie wchodź takim zabytkiem do sieci.
>
> Obstawiam, że jemu też piórkuje twoje życzenie.

Tak, domyślam się.

> Zresztą - słusznie.

Rozwiń. Uważasz, że to ok wystawiać do sieci niezbaezpieczoną,
niełataną maszynę?

--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl

do góry

Dnia Fri, 31 May 2013 14:49:36 +0200, Wojciech Bancer napisał(a):

> Rozwiń. Uważasz, że to ok wystawiać do sieci niezbaezpieczoną,
> niełataną maszynę?

Uważam, że OK jest nie słuchać nawiedzonych, vide "powinno być zakazane
wpinanie takich konfiguracji do sieci".

Nie wiesz, czy maszynę ma zabezpieczoną, czy niezabezpieczoną, wpływu itak
na to nie masz żadnego, i uderzanie w takie wysokie tony jest zwyczajnie
żałosne. Jeśli chcesz coś osiągnąć, spróbuj gościowi coś wytłumaczyć i go
przekonać, bo hasła typu "zakazać, nie wchodź takim rzęchem do netu"
przeciętny, średnio asertywny człowiek po drugiej stronie kabla skomentuje
krótkim zaleceniem szybkiego udania się w długą podróż.

AK

do góry

On 2013-05-31, Andrzej Kubiak <n...@i...invalid> wrote:

[...]

>> Rozwiń. Uważasz, że to ok wystawiać do sieci niezbaezpieczoną,
>> niełataną maszynę?
>
> Uważam, że OK jest nie słuchać nawiedzonych, vide "powinno być zakazane
> wpinanie takich konfiguracji do sieci".

A cóż w tym jest nawiedzonego? W pojazdach mechanicznych taki mechanizm
wprowadzili. Nazywa się "przegląd okresowy". Rozumiem, że w takim razie
jesteś przeciw przeglądom okresowym?

> Nie wiesz, czy maszynę ma zabezpieczoną, czy niezabezpieczoną,

Software ma niezabezpieczony, chyba że sam sobie dzierga łatki bezpieczeństwa.

> wpływu itak na to nie masz żadnego, i uderzanie w takie wysokie tony jest
> zwyczajnie żałosne.

Sam uderzasz w podobne (to jakbyś nie zauważył).
Wyluzuj waść to jest usenet, a nie pole bitwy w Afganistanie.

> Jeśli chcesz coś osiągnąć, spróbuj gościowi coś wytłumaczyć i go
> przekonać, bo hasła typu "zakazać, nie wchodź takim rzęchem do netu"
> przeciętny, średnio asertywny człowiek po drugiej stronie kabla skomentuje
> krótkim zaleceniem szybkiego udania się w długą podróż.

A skąd wniosek że chcę? Wyraziłem swoją opinię o takich "zabytkach" w sieci.
Absolutnie nie spodziewam się, że użytkownik takiego zabytku cudownie się
zreformuje, już aż taki naiwny nie jestem :P

--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl

do góry

Dnia Fri, 31 May 2013 18:22:09 +0200, Wojciech Bancer napisał(a):

> A cóż w tym jest nawiedzonego? W pojazdach mechanicznych taki mechanizm
> wprowadzili. Nazywa się "przegląd okresowy".

Owszem, komputerem też można zabić, zwłaszcza, gdy się stosownie mocno
gruchnie kogoś w łeb. Jak zwykle porównanie od czapy, gdy nie ma się nic
sensownego do napisania.

> Rozumiem, że w takim razie jesteś przeciw przeglądom okresowym?

Wnioskowanie ci siada i niewiele rozumiesz. A na marginesie, są wymagane
prawnie przeglądy okresowe, i co z tego? Strucli na drogach całe stado, a
pieprzątkę dostaje się za flaszkę, w ogóle nie wjeżdżając na kanał.

> Software ma niezabezpieczony, chyba że sam sobie dzierga łatki bezpieczeństwa.

Może jest schowany za inną, zabezpieczoną maszyną. A może i nie. Znasz ten
komputer, czy tak se gdybasz?

> Sam uderzasz w podobne (to jakbyś nie zauważył).

Nie zauważyłem. Zwróciłem ci uwagę, że jego cyrk, jego małpy.

> Wyluzuj waść to jest usenet, a nie pole bitwy w Afganistanie.

Dlaczego nie powtarzasz sobie tej światłej myśli?

> A skąd wniosek że chcę?

Czyli tak se pieprzysz. OK.

> Wyraziłem swoją opinię o takich "zabytkach" w sieci.

"Powinno się zakazać. Nie wchodź tym do sieci". Swoją opinię można wyrażać
sensownie, albo a la dekiel.

AK

do góry

Andrzej Kubiak <n...@i...invalid> writes:

> Dnia Fri, 31 May 2013 18:22:09 +0200, Wojciech Bancer napisał(a):
[...]
>
> Nie zauważyłem. Zwróciłem ci uwagę, że jego cyrk, jego małpy.
nie do końca. Najwięcej spamu (który jest m.in MOIM problemem) jest z
niezabezpieczonych windowsów.

KJ
--
http://modnebzdury.wordpress.com/2009/10/01/niewiary
godny-list-prof-majewskiej-wprowadzenie/
If we could sell our experiences for what they cost us, we would
all be millionaires.
-- Abigail Van Buren

do góry