Hello,

Z planów na przyszły rok wyszło mi, że spędzę w różnych częściach świata
co najmniej 2 miesiące, zwykle z pewną liczbą członków rodziny.
Pomyślałem, że może taniej niż się za każdym razem osobno ubezpieczać
byłoby raz na cały rok wziąć jakaś dobrą kartę z ubezpieczeniem. Czy
możecie coś polecić?

Założenia: ma działać w Europie i USA, obejmować całą podróżującą
rodzinę, w tym co najmniej dzieci, rodzeństwo, rodziców i współmałżonka.
Ubezpieczeniem mają być objęte m.in. koszty "nagłego zachorowania" (co
zwłaszcza w przypadku dzieci jest dość istotne, bo one zawsze potrafią
coś gdzieś złapać...).

W pierwszej kolejności pomyślałem o Dinersie, ale w OWU nie ma tam ani
słowa o kosztach leczenia po "nagłym zachorowaniu" (jest tylko leczenie
po wypadku).

A może jednak lepiej zapomnieć o karcie i wykupić jakąś polisę? Z tym,
że będzie nas w porywach do 7 osób, więc spodziewam się, że karta
ubezpieczająca "całą rodzinę" będzie tańsza niż indywidualne polisy...

--
MiCHA

do góry

W dniu 2011-10-24 21:23, Przemyslaw Kwiatkowski pisze:
> Hello,
>
> Z planów na przyszły rok wyszło mi, że spędzę w różnych częściach świata
> co najmniej 2 miesiące, zwykle z pewną liczbą członków rodziny.
> Pomyślałem, że może taniej niż się za każdym razem osobno ubezpieczać
> byłoby raz na cały rok wziąć jakaś dobrą kartę z ubezpieczeniem. Czy
> możecie coś polecić?
>
> Założenia: ma działać w Europie i USA, obejmować całą podróżującą
> rodzinę, w tym co najmniej dzieci, rodzeństwo, rodziców i współmałżonka.
> Ubezpieczeniem mają być objęte m.in. koszty "nagłego zachorowania" (co
> zwłaszcza w przypadku dzieci jest dość istotne, bo one zawsze potrafią
> coś gdzieś złapać...).
>
> W pierwszej kolejności pomyślałem o Dinersie, ale w OWU nie ma tam ani
> słowa o kosztach leczenia po "nagłym zachorowaniu" (jest tylko leczenie
> po wypadku).
>
> A może jednak lepiej zapomnieć o karcie i wykupić jakąś polisę? Z tym,
> że będzie nas w porywach do 7 osób, więc spodziewam się, że karta
> ubezpieczająca "całą rodzinę" będzie tańsza niż indywidualne polisy...


Pewnie nie jest najlepsze, ale ja kupuję online na stronie generali.pl,
ponieważ można dość swobodnie określać zakres i sumy ubezpieczenia (NNW,
koszty leczenia, assistance, bagaż, OC). W europejskich wyjazdach
wychodziło taniej niż ubezpieczenia podróżne kupowane przez mbank.

--
Liwiusz

do góry

On 10/24/2011 2:23 PM, Przemyslaw Kwiatkowski wrote:
> Z tym, że będzie nas w porywach do 7 osób, więc spodziewam się, że karta
> ubezpieczająca "całą rodzinę" będzie tańsza...


i zapewne g... warta jak dojdzie co do czego.
Poczytaj limity, warunki, wykluczenia, kiedy platne.
Zeby nie bylo, ze zwaracja po powrocie po przestawieniu rachunkow i
potwierdzenia zaplaty. Bo juz sie na cos takiego natknalem.

do góry

witek pisze:

>> Z tym, że będzie nas w porywach do 7 osób, więc spodziewam się, że karta
>> ubezpieczająca "całą rodzinę" będzie tańsza...
>
> i zapewne g... warta jak dojdzie co do czego.
> Poczytaj limity, warunki, wykluczenia, kiedy platne.

No czytam, i dlatego Dinersa odrzuciłem. Z kolei platyna mBanku ma
zapis, że ubezpieczeniem objęte są co najwyżej 2 osoby towarzyszące
(choć jeśli nie trzeba z góry podawać "które dwie", to nie jest aż tak
źle...)

> Zeby nie bylo, ze zwaracja po powrocie po przestawieniu rachunkow i
> potwierdzenia zaplaty. Bo juz sie na cos takiego natknalem.

No, to akurat by mi specjalnie nie przeszkadzało, byle by tylko
faktycznie zwracali... :-)

--
MiCHA

do góry