http://gospodarka.gazeta.pl/firma/1,31560,6311271,Zn
ikajace_tanie_kredyty.html

Szczególnie polecam rozdział "Hipoteczne też zagrożone?"

Pewnie na początku będzie to dotyczyło klientów z górki walutowej - lata
tego roku. Z wcześniejszych okresów część kredytobiorców pewnie będzie
się ratowała nowym operatem szacunkowym i modliła, aby wyszło powyżej
zadłużenia... tym niemniej może na rynku pojawić duża podaż mieszkań
ludzi, którzy nie będzie stać na płacenie/z windykacji itp. Co
spowoduje, że ceny spadną jeszcze bardziej i coraz więcej klientów
wpadnie w kłopoty i tak spirala się nakręci...

Piotr

do góry

"Piotr" <P...@f...pl> napisał w wiadomości
news:go0e4c$f5m$1@news.onet.pl...
http://gospodarka.gazeta.pl/firma/1,31560,6311271,Zn
ikajace_tanie_kredyty.html

> powoduje, że ceny spadną jeszcze bardziej i coraz więcej klientów wpadnie
> w kłopoty i tak spirala się nakręci...

A banki zostaną z masą nieruchomości, których nikt nie będzie kupował, bo
większość ludzi nie będzie miała kasy nawet na przecenione o 30% mieszkania.
Kredyty będą, jak dziś mało dostępne i nieatrakcyjne dla przeciętniaków.
Mieszkania kupi najwyżej mały procent społeczeństwa, który dusił kasę w
skarpecie i odkładał na lepsze czasu. A reszta? Banki zostaną na lodzie z
pustostanami zamiast kasy. Tak oto same złapią się za własny ogon :-/

Pozdrawiam
Emka

do góry

Użytkownik "Emka" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
news:go0gup$pck$1@news.onet.pl...

> skarpecie i odkładał na lepsze czasu. A reszta? Banki zostaną na lodzie z
> pustostanami zamiast kasy. Tak oto same złapią się za własny ogon :-/

Banki dadzą sobie radę.

marekz

do góry

"Emka" <e...@o...eu> writes:

> Banki zostaną na lodzie z pustostanami zamiast kasy.

Nie z pustostanami, bo u nas jest bardzo trudno kogos wyeksmitowac.
Mam nadzieje, ze banki o tym wiedza, i jesli ktos regularnie splaca
raty, to nie beda sie nad nim znecac, ze hipoteka za malo warta. Na
wymowieniu umowy przez bank straca wszyscy, bo nikt od banku domu z
lokatorem nie kupi.

MJ

do góry

"Michal Jankowski" <m...@f...edu.pl> wrote in message
news:kjzr61ow3c1.fsf@ccfs1.fuw.edu.pl...
> "Emka" <e...@o...eu> writes:
>
>> Banki zostaną na lodzie z pustostanami zamiast kasy.
>
> Nie z pustostanami, bo u nas jest bardzo trudno kogos wyeksmitowac.
> Mam nadzieje, ze banki o tym wiedza, i jesli ktos regularnie splaca
> raty, to nie beda sie nad nim znecac, ze hipoteka za malo warta. Na
> wymowieniu umowy przez bank straca wszyscy, bo nikt od banku domu z
> lokatorem nie kupi.
>

no chyba ze banki zaczną budować slamsy...

do góry

"MarekZ" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:go0gpo$ve2$1@srv.cyf-kr.edu.pl...

> Banki dadzą sobie radę.

Nie wątpię, poproszą o pomoc rząd, a ten się zgodzi mamiąc społeczeństwo, że
nie ma innego wyjścia.
Tym sposobem prywatne instytucje finansowe zasponsorowane zostaną przez
nas - podatników.
Ale to i tak byłby mały pryszcz.

Tak w ogóle to polecam http://urbas.blog.onet.pl/.
Ostrzegam - dla osób o mocnych nerwach ;-)

Pozdrawiam
Emka

do góry

Użytkownik "Emka" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
news:go0i6i$tjc$1@news.onet.pl...
> "MarekZ" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:go0gpo$ve2$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
>
>> Banki dadzą sobie radę.
>
> Nie wątpię, poproszą o pomoc rząd, a ten się zgodzi mamiąc społeczeństwo,
> że nie ma innego wyjścia.
> Tym sposobem prywatne instytucje finansowe zasponsorowane zostaną przez
> nas - podatników.
> Ale to i tak byłby mały pryszcz.

Ale ja nie to miałem na myśli, ja miałem na myśli, żedadzą sobbie radę z
tymi "pustostanami", z którymi jak piszeszmiały zostać na lodzie.

Jeśli taka akcja się rozpocznie, to banki prawdopodobnie utworzą spółki
zależne, które zajmą się zaadoptowaniem najgorszych z przejętych lokali na
mieszkania socjalne, albo wręcz wybudują te mieszkania z jakiejś "dykty" i
tam przekwaterują kredytobiorców albo skupią jakieś ruiny z rynku z mienia
powojskowego i takich tam.

Najlepsze z przejętych od niewypłacalnych kredytobiorców mieszkań trafią na
rynek (niekoniecznie wolny). :)

marekz

do góry

Użytkownik "Emka" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
news:go0i6i$tjc$1@news.onet.pl...

> Nie wątpię, poproszą o pomoc rząd, a ten się zgodzi mamiąc społeczeństwo,
> że nie ma innego wyjścia.
> Tym sposobem prywatne instytucje finansowe zasponsorowane zostaną przez
> nas - podatników.
> Ale to i tak byłby mały pryszcz.

Ale ja nie to miałem na myśli, ja miałem na myśli, że dadzą sobie radę z
tymi "pustostanami", z którymi jak piszesz miały zostać na lodzie.

Jeśli taka akcja się rozpocznie, to banki prawdopodobnie utworzą spółki
zależne, które zajmą się zaadoptowaniem najgorszych z przejętych lokali na
mieszkania socjalne, albo wręcz wybudują te mieszkania z jakiejś "dykty" i
tam przekwaterują kredytobiorców albo skupią jakieś ruiny z rynku z mienia
powojskowego i takich tam.

Najlepsze z przejętych od niewypłacalnych kredytobiorców mieszkań trafią na
rynek (niekoniecznie wolny). :)

marekz

do góry

"MarekZ" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:go0ib9$1mu$1@srv.cyf-kr.edu.pl...

> Jeśli taka akcja się rozpocznie, to banki prawdopodobnie utworzą spółki
> zależne, które zajmą się zaadoptowaniem najgorszych z przejętych lokali na
> mieszkania socjalne,

Aha, a kto będzie za to płacił i z czego? Znaczy się za tę adaptację, a
potem za użytkowanie?

> albo wręcz wybudują te mieszkania z jakiejś "dykty" i tam przekwaterują
> kredytobiorców albo skupią jakieś ruiny z rynku z mienia powojskowego i
> takich tam.

Za co? Przypominam, że banki wychodzić będą z poziomu strat, więc uważasz,
że miałby jeszcze ładować kasę w takie "inwestycje"?

> Najlepsze z przejętych od niewypłacalnych kredytobiorców mieszkań trafią
> na rynek (niekoniecznie wolny). :)

Kto je kupi i za co, tak by opłacało się to bankom?
(Z)biednieje całe społeczeństwo, a nie tylko kredytobiorcy.
Spektakularnie nie (z)biednieją jedynie pojedyncze grupy społeczne, ale one
już mają swoje apartementy.
Poza tym przecież "po kosztach" banki nie będą tych lokali sprzedawać, bo w
jakim celu?

Pozdrawiam
Emka

do góry

Użytkownik "Emka" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
news:go0jjn$279$1@news.onet.pl...

> Aha, a kto będzie za to płacił i z czego? Znaczy się za tę adaptację, a
> potem za użytkowanie?

No za adaptację (która zapewne często nie będzie potrzebna) naturalnie
banki, poprzez te spółki zależne, które potem nawet mogą sobie zbankrutować.
No a za użytkowanie to lokatorzy,nie spodziewałbym się aby w te lokale
zastępcze ktośinwestował. :)

Chyba nie masz wątpliwości, że opłacalne jest zainwestowanie 20 tys zł w
adaptację (np. podział lokalu na dwa mniejsze, malowanie czy coś w tym
rodzaju) w celu uwolnienia innego lokalu o znacznie większej wartości.

> Za co? Przypominam, że banki wychodzić będą z poziomu strat, więc uważasz,
> że miałby jeszcze ładować kasę w takie "inwestycje"?

Taki scenariusz uważam za skrajnie mało prawdopodobny, ale patrząc czysto
finansowo to on jak najbardziej ma sens. Przynajmniej ja tu nie widzę braku
sensu.

> Kto je kupi i za co, tak by opłacało się to bankom?

Np. ja za gotówkę? I dziesiatki tysięcy innych ludzi, niekoniecznie z pl? :>

> (Z)biednieje całe społeczeństwo, a nie tylko kredytobiorcy.
> Spektakularnie nie (z)biednieją jedynie pojedyncze grupy społeczne, ale
> one już mają swoje apartementy.

Nieprawda, ja nie mam. :-) I za 10k/m2 nie zamierzam mieć. Ale za 5 czemu
nie. :-D

> Poza tym przecież "po kosztach" banki nie będą tych lokali sprzedawać, bo
> w jakim celu?

W takim celu żeby odzyskać zamrożone w nich środki i móc nimi obracać oraz
na nich zarabiać. Celem banku nie jest zarobienie na nieruchomości, tylko
właśnie sprzedanie jej po koszcie, aby znowu móc zarabiać na obrocie
pieniądza.

marekz

do góry