-
191. Data: 2009-06-14 11:37:36
Temat: Re: Totalna inwigilacja
Od: Piotr <n...@m...ru>
MarekZ wrote:
> No nie wiem. Na taki poligon nadawałaby się chyba lepiej np. Belgia albo
> Szwecja czy Czechy. Tam ludzie są przyzwyczajeni do trzymania za mordę i
> akceptują to o wiele powszechniej niż to jest akceptowane w pl.
Ale Polska ma najbardziej k***ski rząd lezący na pasku zachodniego
kapitału. Mocodawcy sobie zażyczą to u nas odpowiednie prawo bez
szemrania wprowadzą.
-
192. Data: 2009-06-14 11:48:10
Temat: Re: Totalna inwigilacja
Od: Piotr <n...@m...ru>
schliesky wrote:
> http://www.tvn24.pl/0,1604464,0,1,bank-bedzie-jak-wi
elki-brat,wiadomosc.html
>
[..]
A ja tam nie mam żadnych kredytów, gotówkę wypłacam z jednego bankomatu
a z karty debetowej korzystam tylko wyjątkowo i w taki sposób (np.
jednego dnia zakup w spożywczaku a'la GS na zadupiu, za kilkanaście
godzin większa płatność w USA i potem kilka tygodni nic) że analiza
takich danych i tak uja im da ;)
Zresztą jak nie ma się kredytów a tylko ROR to chyba bank nie ma prawa
przekazywać danych do BIKu?
pozdrawiam
-
193. Data: 2009-06-14 12:23:41
Temat: Re: Totalna inwigilacja
Od: zgred <z...@n...com>
Valdi.Pavlack pisze:
> A czemu się denerwujesz? Przecież grzecznie z tobą rozmawiam. A co do
> urzędnika to już ci wyjaśniam. Przykładowo tradiam do urzędu, w którym mogę
> zapłacić podatek kartą i płacę. Moja karta jest wydana przez niemiecki bank.
> Oczywiście opłata jest dokonana w PLN'ach ale z mojego konta schodzą euro a
> więc można płacić euro w Polsce :P ;) Oczywiście to taki przykład dla
> rozluźnienia atmosfery i spadku ciśnienia w przypadku twojej osoby, bo
> odnoszę wrażenie, że jest ciut za wysokie :)
Obawiam się, że przehipotetyzowałeś ;) [trudne słowo...]
Może się mylę (sprostujta mnie), ale KK (nie jestem pewien jak z
debetówką?) nie można ani zapłacić podatku, ani nawet kupić znaczków
skarbowych czy sądowych. Jest chyba jakiś ważny powód, że okupant nie
pozwala kredytować swoich należności.
>> Bank poprzez panstwowy aparat represyjny zmusza mnie do zdobycia
>> zlotego polskiego z czego czerpie korzysci.
(Wiem, to nie Ty, to przedpiśca)
Nie bank, ale właśnie okupant, czyli "państwo". Dokładnie tak.
--
Dziękuję, pozdrawiam. Zgred.
-
194. Data: 2009-06-14 17:37:25
Temat: Re: Totalna inwigilacja
Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>
On 2009-06-14, zgred <z...@n...com> wrote:
[...]
>> A czemu się denerwujesz? Przecież grzecznie z tobą rozmawiam. A co do
>> urzędnika to już ci wyjaśniam. Przykładowo tradiam do urzędu, w którym mogę
>> zapłacić podatek kartą i płacę. Moja karta jest wydana przez niemiecki bank.
>> Oczywiście opłata jest dokonana w PLN'ach ale z mojego konta schodzą euro a
>> więc można płacić euro w Polsce :P ;) Oczywiście to taki przykład dla
>> rozluźnienia atmosfery i spadku ciśnienia w przypadku twojej osoby, bo
>> odnoszę wrażenie, że jest ciut za wysokie :)
>
> Obawiam się, że przehipotetyzowałeś ;) [trudne słowo...]
> Może się mylę (sprostujta mnie), ale KK (nie jestem pewien jak z
> debetówką?) nie można ani zapłacić podatku, ani nawet kupić znaczków
> skarbowych czy sądowych.
Znaczków skarbowych ZTCW już od jakiegoś czasu nie ma nie ma
(są przelewy na wybrane konta urzędów), a np. opłatę rejestracyjną
za wpis do EDG, w Poznańskim Urzędzie Miasta można spokojnie było
uregulować kartą. Zresztą większość, o ile nie wszystkie zobowiązań
podatkowych można uregulować przelewem, co też eliminuje konieczność
posiadania gotówki.
--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl
-
195. Data: 2009-06-14 17:38:33
Temat: Re: Totalna inwigilacja
Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>
On 2009-06-14, Piotr <n...@m...ru> wrote:
[...]
> Zresztą jak nie ma się kredytów a tylko ROR to chyba bank nie ma prawa
> przekazywać danych do BIKu?
Ale jak masz "czystą" kartę, to też nie jest za dobrze.
Najlepiej mieć w historii dobrze spłacane kredyty.
--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl
-
196. Data: 2009-06-14 20:31:24
Temat: Re: Totalna inwigilacja
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
Clegan <c...@g...com> writes:
> Jeśli ktoś przykładowo zadłuża się na kartach kredytowych cały czas
> powyżej swoich dochodów to ja nie powierzyłbym mu prowadzenia swojej
> księgowości. Identycznie jeśli ogłosił bankructwo.
Ksiegowosc nie ma przeciez bezposredniego zwiazku z pieniedzmi. Ksiegowy
powinien znac sie na swojej robocie zeby podatki nie wyszly za wysokie
i zeby US/IS/itp. sie nie mogly do niczego przyczepic. Co mnie obchodza
jego dlugi?
Tak jak napisalem, w druga strone - moje dlugi moga obchodzic jego, bo
to on ryzykuje, ze bede go przez np. 3 miesiace zwodzil ze w koncu
zaplace pensje, a pozniej powiem ze nie mam z czego. To jest
zdecydowanie bardziej czeste zjawisko, z ktorym przynajmniej kilkoro
moich znajomych mialo problemy, a ja sam osobiscie tez bym zapewne mial
gdyby nie przypadek (tzn. tez miewalem takie problemy, ale w koncu
udawalo sie pieniadze wyegzekwowac).
Z tym ze takie informacje widzialbym raczej jako dostep do listy
potwierdzonych przez sąd wymagalnych naleznosci i np. tytulow
egzekucyjnych, a nie jako szczegoly z kont bankowych itp.
--
Krzysztof Halasa
-
197. Data: 2009-06-14 21:47:55
Temat: Re: Totalna inwigilacja
Od: Clegan <c...@g...com>
On 14 Cze, 22:31, Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl> wrote:
> Ksiegowosc nie ma przeciez bezposredniego zwiazku z pieniedzmi. Ksiegowy
> powinien znac sie na swojej robocie zeby podatki nie wyszly za wysokie
> i zeby US/IS/itp. sie nie mogly do niczego przyczepic. Co mnie obchodza
> jego dlugi?
Żartujesz ? Mało jest historii o defraudacji pieniędzy przez
księgowych z tych czy innych powodów ?
> Tak jak napisalem, w druga strone - moje dlugi moga obchodzic jego, bo
> to on ryzykuje, /.../
To swoją drogą.
-
198. Data: 2009-06-14 22:10:48
Temat: Re: Totalna inwigilacja
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
Clegan <c...@g...com> writes:
> Żartujesz ? Mało jest historii o defraudacji pieniędzy przez
> księgowych z tych czy innych powodów ?
Nie znam sie na historiach, podaj jakis konkretny przyklad, to sie
przyjrzymy.
--
Krzysztof Halasa
-
199. Data: 2009-06-14 22:12:17
Temat: Re: Totalna inwigilacja
Od: Piotr <n...@m...ru>
Wojciech Bancer wrote:
> Najlepiej mieć w historii dobrze spłacane kredyty.
>
A jakieś korzyści to daje?
pozdrawiam
-
200. Data: 2009-06-14 22:23:14
Temat: Re: Totalna inwigilacja
Od: schliesky <t...@m...pl>
Piotr wrote:
> Wojciech Bancer wrote:
>
>> Najlepiej mieć w historii dobrze spłacane kredyty.
>>
> A jakieś korzyści to daje?
Można zaciągnąć następne :-)
--
Pozdrawiam, *Schliesky*
email: schliesky at gmail
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia,
nie obleka tego faktu w słowa! /Julian Tuwim/