Hello,

Banki na ogół wymagają w umowie lub regulaminie, aby podpis złożony na
karcie był identyczny z wzorem podpisu złożonym w banku. A tak
właściwie, to co się może stać jakbym umieścił tam inny?
No bo w sumie, to z mojego punktu widzenia bezpieczniej, aby był to inny
podpis - jak mi ktoś kartę ukradnie, to nie będzie miał wzoru mojego
podpisu.
Co więcej - reklamacja wykonanych przez złodzieja operacji będzie
banalnie prosta, bo przecież jak on podrobi mój podpis wzięty z karty, a
banku porównają go z wzorem, to powinni stwierdzić, że się nie zgadza... :-)

--
MiCHA

do góry

> Banki na ogół wymagają w umowie lub regulaminie, aby podpis złożony na
> karcie był identyczny z wzorem podpisu złożonym w banku. A tak
> właściwie, to co się może stać jakbym umieścił tam inny?


to nie ma żadnego znaczenia i tak nikt na te podpisy nie zwraca uwagi ;-(

--
pozdrawiam
RobertS

do góry

Użytkownik "Przemyslaw Kwiatkowski"
> Banki na ogół wymagają w umowie lub regulaminie, aby podpis złożony na
> karcie był identyczny z wzorem podpisu złożonym w banku.

Mialem rachunki prawie we wszystkich bankach i ZAWSZE mój podpis na
"karcie wzorów podpisu" z banku był inny niż na karcie np.. VISA lub w
dowodzie
- tak więc z tym "na ogół" bym się nie zgodził

Natomiast tak jak się podpisujemy na karcie VISA tak musimy się podpisać
przy kasjerze - tak samo Ty jak i złodziej. Nieważne jaki podpsi
zostawiles w banku

> A tak właściwie, to co się może stać jakbym umieścił tam inny?
> No bo w sumie, to z mojego punktu widzenia bezpieczniej, aby był to
> inny
> podpis - jak mi ktoś kartę ukradnie, to nie będzie miał wzoru mojego
> podpisu.
> Co więcej - reklamacja wykonanych przez złodzieja operacji będzie
> banalnie prosta, bo przecież jak on podrobi mój podpis wzięty z karty,
> a
> banku porównają go z wzorem, to powinni stwierdzić, że się nie
> zgadza... :-)

blad w rozumowaniu :-)
*** blad ***

do góry

"Przemyslaw Kwiatkowski" <m...@m...waw.pl> wrote in message
news:490b69b1$0$12158$f69f905@mamut2.aster.pl...

> Co więcej - reklamacja wykonanych przez złodzieja operacji będzie
> banalnie prosta, bo przecież jak on podrobi mój podpis wzięty z karty, a
> banku porównają go z wzorem, to powinni stwierdzić, że się nie zgadza...
> :-)
>

Bzdura. Podpis na slipie jest porownywany z podpisem na karcie. Skoro na
karcie podpisales sie inaczej i jej nie masz to nie ma z czym porownac
podpisu.
Za moment bedziesz mial karty mikroprocesorowe weryfikowane za pomoca PINu i
juz nie bedziesz mial tego problemu.

MK

do góry

MK wrote:
> "Przemyslaw Kwiatkowski" <m...@m...waw.pl> wrote in message
> news:490b69b1$0$12158$f69f905@mamut2.aster.pl...
>
>> Co więcej - reklamacja wykonanych przez złodzieja operacji będzie
>> banalnie prosta, bo przecież jak on podrobi mój podpis wzięty z
>> karty, a banku porównają go z wzorem, to powinni stwierdzić, że się
>> nie zgadza... :-)
>>
>
> Bzdura. Podpis na slipie jest porownywany z podpisem na karcie. Skoro
> na karcie podpisales sie inaczej i jej nie masz to nie ma z czym
> porownac podpisu.

On chyba myśli o innych operacjach bankowych potwierdzanych podpisem,
nie tych kartowych.

do góry

Przemyslaw Kwiatkowski wrote:
> Hello,
>
> Banki na ogół wymagają w umowie lub regulaminie, aby podpis złożony na
> karcie był identyczny z wzorem podpisu złożonym w banku.

eee tam.

do góry

MK wrote:
> "Przemyslaw Kwiatkowski" <m...@m...waw.pl> wrote in message
> news:490b69b1$0$12158$f69f905@mamut2.aster.pl...
>
>> Co więcej - reklamacja wykonanych przez złodzieja operacji będzie
>> banalnie prosta, bo przecież jak on podrobi mój podpis wzięty z karty, a
>> banku porównają go z wzorem, to powinni stwierdzić, że się nie
>> zgadza... :-)
>>
>
> Bzdura. Podpis na slipie jest porownywany z podpisem na karcie. Skoro na
> karcie podpisales sie inaczej i jej nie masz to nie ma z czym porownac
> podpisu.

No a jak mi ukradną kartę i coś na nią kupią, a ja potem złożę
reklamację w banku, to z czym niby bank porówna podpis, złożony przez
złodzieja w sklepie? Przecież chyba nie z kartą, bo ona jest ukradziona...

Procedura wygląda chyba tak:

- ja zgłaszam reklamację
- bank poprzez jakieś polcardy czy inne centra autoryzacji kontaktuje
się ze sklepem
- sklep odnajduje kwitek z rzekomo "moim" podpisem i dostarcza kopię do
banku
- bank widzi "mój" podpis na kwitku i... i co? porównuje go z czym?


--
MiCHA

do góry

Przemyslaw Kwiatkowski wrote:

> No a jak mi ukradną kartę i coś na nią kupią, a ja potem złożę
> reklamację w banku, to z czym niby bank porówna podpis, złożony przez
> złodzieja w sklepie? Przecież chyba nie z kartą, bo ona jest
> ukradziona...

A myślisz, że w sklepie porównują z twoim podpisem w banku czy na karcie?
Przeczytaj sobie regulamin do tej karty.

> Procedura wygląda chyba tak:
> - bank widzi "mój" podpis na kwitku i... i co? porównuje go z czym?

Z podpisem na karcie.
Jak nie masz karty, to nie możesz skutecznie zareklamowac takiej transakcji.
Przeczytaj sobie regulamin do tej karty.

do góry

cef wrote:

>> - bank widzi "mój" podpis na kwitku i... i co? porównuje go z czym?
>
> Z podpisem na karcie.
> Jak nie masz karty, to nie możesz skutecznie zareklamowac takiej
> transakcji.

Bzdura. Wiele banków oferuje ubezpieczenie operacji wykonanych kradzioną
kartą i to jeszcze przed jej zastrzeżeniem - choćby taki mBank. Takie
ubezpieczenie samo w sobie zawiera już założenie, że nie ma z czym
porównać podpisu, bo karty po prostu nie ma - jest ukradziona. Zatem
konieczność posiadania karty w celu przeprowadzenia reklamacji jest
absurdalna...

--
MiCHA

do góry

mbank akurat wprowadzil chipy i po sprawie. Jeszcze rok czy dwa i stare
karty odejda do lamusa, a Wasz problem przestanie istniec. Przynajmniej dla
mbanku ;-)

do góry