Witam serdecznie.

Noszę się z zamiarem kupna mieszkania na rynku pierwotnym. Jedna ze
spółdzielni proponuje atrakcyjne warunki, jednak jest to mieszkanie
spółdzielcze-lokatorskie. Wymagają 50% wkładu, pozostała kwota jest
finansowana przez kredyt zaciągnięty przez SM.
W wersji pierwotnej planowałem 80% inwestycji pokryć kredytem hipotecznym
(przy mieszkaniu spółdzielczym-własnościowym). W tym momencie zastanawiam
się, czy dostanę kredyt który będzie z jednej strony uzupełnieniem mojego
wkładu, a po po nabyciu członkostwa spółdzielni/otrzymaniu kluczy -
przekształcenie na mieszkanie spółdzielcze własnościowe. I jeszcze jedno:
jeżeli np m2 w tym momencie jest za 3500 zł, to czy w momencie
przekształcenia (za kilka miesięcy) za taką kwotę "wykupię" go ze
spółdzielni?.

Z góry dziękuję za odpowiedzi i ewentualne sugestie jak do tego problemu
podejść.

pzdr

Marian7

do góry

> Witam serdecznie.
>
> Noszę się z zamiarem kupna mieszkania na rynku pierwotnym. Jedna ze
> spółdzielni proponuje atrakcyjne warunki, jednak jest to mieszkanie
> spółdzielcze-lokatorskie. Wymagają 50% wkładu, pozostała kwota jest
> finansowana przez kredyt zaciągnięty przez SM.
> W wersji pierwotnej planowałem 80% inwestycji pokryć kredytem hipotecznym
> (przy mieszkaniu spółdzielczym-własnościowym). W tym momencie zastanawiam
> się, czy dostanę kredyt który będzie z jednej strony uzupełnieniem mojego
> wkładu, a po po nabyciu członkostwa spółdzielni/otrzymaniu kluczy -
> przekształcenie na mieszkanie spółdzielcze własnościowe. [ciach]

A to nie jest tak, ze mieszkanie ma charakter lokatorskiego bez mozliwosci
wykupu na własnosc?

Jesli tak jest, to nie bedziesz mial mozliwosci obciązenia hipoteki, bo nie
Ty bedziesz wlascielem mieszkania. Wiec kredyt hipoteczny odpada. Cały czas
bedzie nim społdzielnia, a kredyt, który spoldzielnia zaciagnie, bedzie
zabezpieczony na hipotece m.innymi i tego lokalu. Co gorsza, bedziesz pewno
splacal proporcjonalną czesc tego kredytu w czynszu, ktory przez to bedzie
znacznie wyzszy.
Zastanów sie, czy nie lepiej poszukac na rynku pierwotnym mieszkania ze
spóldzielczym-własnosciowym prawem do lokalu. Tutaj z hipoteką nie powinno
byc problemu.


Pozdrawiam
_________________________
BN
www.adekus.pl


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki

do góry

> Noszę się z zamiarem kupna mieszkania na rynku pierwotnym. Jedna ze
> spółdzielni proponuje atrakcyjne warunki, jednak jest to mieszkanie
> spółdzielcze-lokatorskie. Wymagają 50% wkładu, pozostała kwota jest

Lepiej jest zaciagnać kredyt hipoteczny na zakup takowego mieszkania ale
sfinansowanie wkładu spółdzielczego kredytem lokatorskim i potem wykup
mieszkania od spółdzielni przy pomocy kredytu hipotecznego jest możliwe.
Kredyt lokatorski może być droższy, krótszy okres spłaty i zazwyczaj
zabezpieczany poręczeniem osób trzecich.


Darek

do góry

Bartek wrote:

> A to nie jest tak, ze mieszkanie ma charakter lokatorskiego bez
> mozliwosci wykupu na własnosc?

Nie. Tak jak piszesz jest w TBSach.

do góry

>
>> A to nie jest tak, ze mieszkanie ma charakter lokatorskiego bez
>> mozliwosci wykupu na własnosc?
>
> Nie. Tak jak piszesz jest w TBSach.
>

No nie tylko w TBSach. SpM oferują tez tak lokale z zaznaczeniem, ze nie ma
mozliwosci wykupu na spóldzielcze własnosciowe prawo do lokalu

Pozdrawiam
_________________________
BN
www.adekus.pl


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki

do góry

Szczególnie, że może to być warunek wzięcia przez spółdzielnie kredytu z KFM.
JaC


> No nie tylko w TBSach.
> SpM oferują tez tak lokale z zaznaczeniem, ze nie ma mozliwosci wykupu na
spóldzielcze własnosciowe prawo do lokalu

do góry