eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankikarta na oświadczenie lub przeniesienie › Re: karta na o?wiadczenie lub przeniesienie
  • Data: 2014-04-16 20:26:04
    Temat: Re: karta na o?wiadczenie lub przeniesienie
    Od: S <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2014-04-16 13:20, J.F pisze:
    > Wiem. Po pierwszej karnej oplacie ustawilem automatyczna splate :-)
    > Teraz tylko dbac zeby srodki tam byly - ale lepsze to niz uzupelniac
    > konto przed kazdymi zakupami :-)

    Moje pieniądze procentują na 3% KO. Przed zakupami idzie na ROR kwota,
    którą chcę wydać z małym zapasem. Twoje leżą pewnie na zero.

    >> Po co? Standardowa procedura wielu firm i instytucji: drobna kwota
    >> czeka sobie aż odziana w kary umowne, odsetki stanie się o wiele
    >> większą i wtedy jest wysyłana jako zawiadomienie do dłużnika.
    >
    > A ty nadal lezysz w szpitalu. Jak chca swoje pieniadze musza ci pojsc na
    > reke :-)

    Nadal nie rozumiesz. Nie muszą. Leż jak najdłużej - zadłużenie rośnie.

    > Nie, ale wtedy traktujesz jak kredyt dlugoterminowy.
    > Na 16%, co dzisiaj jest ... srednio.

    Czyli żyjesz od pierwszego do pierwszego. Bo mieć depozyty na 3% i
    kredyt na 16% to jest... średnio... mądre ;-)

    >>> A 600 zl w hotelu to naprawde nie jest duzo - wszak to nie musi byc 1
    >>> dzien.
    >> Wiem. Ale i do tego KK nie jest potrzebna.
    >
    > Z karta po prostu wygodniej. Miliardy ludzi na swiecie korzystaja.

    Nawet biliony ludzi... głównie w fantazjach.

    > Nie musi byc kredytowa ... ale ja tylko o wysokosci limitu, 1500zl to
    > dla mnie zdecydowanie za malo, to jest cos to przeszkadza w normalnej
    > eksploatacji :-)

    W czym problem - wrzucam sobie 100.000 na debetową i dziś jest. Jutro
    może być tam 100zł, a pojutrze milion. Takiej elastyczności KK nie ma. Z
    bankomatu ciągnę ile chcę debetową. KK - niemożliwe, a to co się uda...
    strasznie drogie. Ale dochodzę do wniosku, że po prostu nasza sytuacja
    finansowa jest dalece różna.

    > I to glownie z powodu tego GP - wydam w jednym miesiacu 502 zl karta, a
    > w nastepnym do 21-go nie moge kupic np telewizora za 999 :-).
    > Trzeba wchodzic na konto, splacac recznie, co to - karta, ktora ma
    > zycie ulatwiac ?
    > Wk**, szczegolnie gdy na koncie znacznie wiecej lezy i nie pieniadze sa
    > tu problemem :-)

    Dziwnie masz. Gdy wiem, że dziennie nie wydam więcej jak 30zł w sklepie
    to trzymam sobie na karcie 150. Starcza. To naprawdę proste. Jak chcę
    kupić TV to wrzucam 2000zł na przykład. Natomiast posiadanie ryzykownego
    instrumentu płatniczego, by kupić TV to... nietypowe ;-)

    >
    >>> Wlasnie po to aby nie korzystac, trzeba wyrobic KK poki mozna :-)
    >> Desperat. ;-)
    >
    > Przewidujacy ! Tylko 58 zl, a limit na lata zostaje :-P

    I jeszcze trzymasz na ROR tyle, by ją spłacić... w sumie kilkaset
    złotych pewnie Cię ta karta kosztuje, jeśli dobrze policzysz. No ale
    oczywiście można i tak.

    --
    -----------
    Pozdrawiam
    Szymon

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1