eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › bitcoin
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 145

  • 21. Data: 2018-11-18 19:47:54
    Temat: Re: bitcoin
    Od: z <...@...pl>

    W dniu 2018-11-18 o 19:39, gosc pisze:

    > W skarpetce trzyma się jedynie klucz prywatny.

    Czyli to co najważniejsze

    > Klucz prywatny możesz zaszyfrować z hasłem i trzymać gdziekolwiek.
    > Masz lekkie portfele z hasłem jak do banku, e-maila: electrum itp.
    >
    > Możesz trzymać sobie kryptowaluty w kantorze.

    To bardzo nierozsądne ;-)

    z


  • 22. Data: 2018-11-18 20:17:29
    Temat: Re: bitcoin
    Od: gosc <t...@z...com>

    z wrote:
    > Włamania na giełdy

    Nie trafiony argument.
    W tym przypadku nie włamują się do krypto tylko do giełd i kantorów.

    > Duże koszty obsługi transakcji na giełdach

    Kantory, bankomaty też mają spore koszty obsługi.
    Trzeba wybierać kantory, giełdy z lightning network i minimalnymi
    opłatami.

    > Waluty jest coraz więcej i więcej bo każdy robi swoją ale też dzieją się
    > rozłamy. KRYPTO przybywa czyli dodrukowuje się go.

    Wcześniej pisałeś, że nie da się dodrukować.
    Edukacja idzie do przodu.

    > Jeśli przyznasz że kopanie czyli obsługa transakcji spowolniona bardzo
    > przez działania matematyczne żeby kopanie było trudniejsze czyli zamiana
    > prądu na walutę to porozmawiaj z jakimś ekofaszytą. Będzie ubaw :-)

    Trudność kopania dostosowuje się do wykonanej pracy.
    Obsługa transakcji w lightning network jest bardzo mało zależna od
    koparek.
    Samo wykonywanie transakcji jest bardzo ekologiczne.
    Już pisałem:
    Emisja , dodruk w krypto jest bardziej ekologiczna niż dodruk w
    walutach fiat.
    Tutaj szukaj ubawu z ekofaszystą.

    > Przez nielicznych użytkowników i w większości spekulantów. To jawne
    > zaprzeczenie idei.

    Idea maszyn parowych i innych maszyn była taka, żeby człowiek nie
    męczył się. Ci co zarabiali na pracy ręcznej niszczyli maszyny.
    To było dopiero jawne zaprzeczenie idei.
    A wiesz dlaczego tak było?
    Bo w większości zarabiał mądry producent maszyn, a nie pracownik fizyczny.

    Dlaczego przeciwnicy kryptowalut zaprzeczają wirtualnym monetkom?
    Bo żyją z podatków i dodruku walut FIAT.


  • 23. Data: 2018-11-18 20:47:20
    Temat: Re: bitcoin
    Od: z <...@...pl>

    W dniu 2018-11-18 o 20:17, gosc pisze:
    > Nie trafiony argument.
    > W tym przypadku nie włamują się do krypto tylko do giełd i kantorów.

    Teoretycznie nie trafiony ale życie pokazuje że tych włamań trochę już
    było a i same kantory uczciwością nie grzeszą

    > Trzeba wybierać kantory, giełdy z lightning network i minimalnymi opłatami.

    Miało być znacznie taniej a nie jest. Znowu teoria rozmija się z praktyką.

    > Wcześniej pisałeś, że nie da się dodrukować.

    "ani tanie w obsłudze ani nie da się go dodrukować ani jest nie podatne
    na spekulacje ani... "

    Czyli się da a w teorii miała być ściśle określona ilość waluty.
    Znowu teoria/praktyka


    > Trudność kopania dostosowuje się do wykonanej pracy.
    > Obsługa transakcji w lightning network jest bardzo mało zależna od koparek.
    > Samo wykonywanie transakcji jest bardzo ekologiczne.
    > Już pisałem:
    > Emisja , dodruk w krypto jest bardziej ekologiczna niż dodruk w
    > walutach fiat.
    > Tutaj szukaj ubawu z ekofaszystą.
    >

    Ale trzeba liczyć całość. Stopień trudności osiąga się bezsensownym i
    drogim zamienianiem prądu w BTC i pozbawianiem dziatwy dostępu do
    wydajnych GPU ;-)

    Ekofaszysta już zaciera ręce :-)

    > Dlaczego przeciwnicy kryptowalut zaprzeczają wirtualnym monetkom?
    > Bo żyją z podatków i dodruku walut FIAT.

    Są też realiści którym nie podoba się również globalna banksterka ale
    lekarstwem na nią krypto się nie stanie.
    Na pewno nie prędko i nie przy tak dużej skali WYPACZEŃ.

    A najbardziej wk... mnie ci spekulanci na krypto. To jest dopiero
    najgorszy sort ;-)

    z


  • 24. Data: 2018-11-18 21:29:05
    Temat: Re: bitcoin
    Od: Roman Tyczka <n...@b...no>

    On Sun, 18 Nov 2018 00:46:32 -0800 (PST), Dawid Rutkowski wrote:

    >> Co do podrzędnych kryptowalut to tego typu ataki są rzeczywiście możliwe,
    >> ale bitcoina by tak nie ruszyli. Obecnie za bitcoinem stoi moc obliczeniowa
    >> zasilana czterema elektrownianiami jądrowymi, żeby zdobyć 51% trzeba by
    >> swoje >4 elektrowni mieć.
    >
    > A co jest tak szczególnego w elektrowni "jądrowej"?

    Moc :-)

    > Zaś są tacy, co elektrownie takiej mocy mają - nawet w PL, np. taki jeden, co ma
    nazwiska po dwóch żonach. Podobno nie idzie mu ten biznes i chce państwu odsprzedać -
    ale może jakby dostał światłą radę puszczenia tego prądu w bitcoin, to radzącego by
    ozłocił (obitcoinił?)?

    Rzuciłem okiem na liczby, wygląda na to, że trzeba by odpalić co najmniej
    20 takich elektrowni jak w Adamowie.
    Plus zapominasz o małym detalu z mojej wypowiedzi, ta energia ma zasilaciać
    tzw. koparki kryptowalut czyli wysokowyspecjalizowane, dość kosztowne
    komputery, które liczą te kryptowaluty, a to znacząco zxwiększa koszt
    całego przedsięwzięcia.
    Zatem... nie tak łatwo.


    --
    pozdrawiam
    Roman Tyczka


  • 25. Data: 2018-11-18 21:30:06
    Temat: Re: bitcoin
    Od: Roman Tyczka <n...@b...no>

    On Sat, 17 Nov 2018 23:51:02 +0100, Robert Tomasik wrote:

    >> Jakie macie zdanie o kryptowalutach? Ma to przyszłość?
    >>
    > Walutą może być cokolwiek, co ludzie będą w tym charakterze ludzie
    > skłonni uznać. Kryptowaluta będzie żyła dotąd, dokąd będą ludzie w nią
    > wierzyć.

    I ja właśnie spytałem czy wierzysz.

    --
    pozdrawiam
    Roman Tyczka


  • 26. Data: 2018-11-18 21:31:35
    Temat: Re: bitcoin
    Od: Roman Tyczka <n...@b...no>

    On Sun, 18 Nov 2018 07:16:17 -0800 (PST), j...@j...org wrote:

    >>>> Krypto jest bezpieczne.
    >>>> Jeśli nie jest to podaj przykłady.
    >>> Taki jeden, bardzo ważny: brak możliwości jakiejkolwiek apelacji przy kradzieży
    środków.
    >>
    >> Jak Ci ktoś ukradnie ze skarpetki,to niby możesz"apelować"?
    >
    > Czyli kryptowalut nie da się trzymać inaczej niż "w skarpetce"?

    Są tzw. portfele hardwarowe, np. Ledger Nano S czy Trezor.

    Ale tak naprawdę da się i ...na kartce papieru. Warto mieć kilka takich
    kartek i je ulokować w kilku bezpiecznych miejscach.

    --
    pozdrawiam
    Roman Tyczka


  • 27. Data: 2018-11-18 21:41:01
    Temat: Re: bitcoin
    Od: Roman Tyczka <n...@b...no>

    On Sun, 18 Nov 2018 20:47:20 +0100, z wrote:

    >> Nie trafiony argument.
    >> W tym przypadku nie włamują się do krypto tylko do giełd i kantorów.
    >
    > Teoretycznie nie trafiony ale życie pokazuje że tych włamań trochę już
    > było a i same kantory uczciwością nie grzeszą

    Jedna z podstawowych zasad kryptowaluciarzy: nie trzymamy kasy na giełdzie,
    to wszystko.

    >> Trzeba wybierać kantory, giełdy z lightning network i minimalnymi opłatami.
    >
    > Miało być znacznie taniej a nie jest. Znowu teoria rozmija się z praktyką.

    Przelej w swoim banku kasę do np. stanów, potem spójrz ile za to
    zapłaciłeś, wróć i powiedz jeszcze raz, że w krypto jest drogo.

    >> Wcześniej pisałeś, że nie da się dodrukować.
    >
    > "ani tanie w obsłudze ani nie da się go dodrukować ani jest nie podatne
    > na spekulacje ani... "
    >
    > Czyli się da a w teorii miała być ściśle określona ilość waluty.
    > Znowu teoria/praktyka

    Miała być i jest ściśle określona liczba konkretnej kryptowaluty. Czy
    dodruk dolara powoduje zwiększenie liczby banknotów euro? Przemyśl to.

    >> Trudność kopania dostosowuje się do wykonanej pracy.
    >> Obsługa transakcji w lightning network jest bardzo mało zależna od koparek.
    >> Samo wykonywanie transakcji jest bardzo ekologiczne.
    >> Już pisałem:
    >> Emisja , dodruk w krypto jest bardziej ekologiczna niż dodruk w
    >> walutach fiat.
    >> Tutaj szukaj ubawu z ekofaszystą.
    >>
    >
    > Ale trzeba liczyć całość. Stopień trudności osiąga się bezsensownym i
    > drogim zamienianiem prądu w BTC i pozbawianiem dziatwy dostępu do
    > wydajnych GPU ;-)
    >
    > Ekofaszysta już zaciera ręce :-)

    GPU już od jakiegoś czasu się nie używa, teraz są dedykowane układy, GPU
    jest już za wolne.
    A dwa, że nie wszystkie waluty bazują na "kopaniu", są też inne metody, nie
    wymagające takich mocy.

    >> Dlaczego przeciwnicy kryptowalut zaprzeczają wirtualnym monetkom?
    >> Bo żyją z podatków i dodruku walut FIAT.
    >
    > Są też realiści którym nie podoba się również globalna banksterka ale
    > lekarstwem na nią krypto się nie stanie.
    > Na pewno nie prędko i nie przy tak dużej skali WYPACZEŃ.

    Jakich wypaczeń w kryptowalutach się dopatrzyłeś? Ideologicznie są
    czyściutkie. Wokół nich, jak i wokół każdego innego dobra, kręci się masa
    szemranych kolesi, ale to problem w człowieku, a nie idei.

    > A najbardziej wk... mnie ci spekulanci na krypto. To jest dopiero
    > najgorszy sort ;-)

    Dokładnie to samo dzieje się na giełdach papierów wartościowych, ale nikt
    nie każe się nimi przejmować.

    --
    pozdrawiam
    Roman Tyczka


  • 28. Data: 2018-11-18 22:32:45
    Temat: Re: bitcoin
    Od: z <...@...pl>

    W dniu 2018-11-18 o 21:41, Roman Tyczka pisze:

    > Jedna z podstawowych zasad kryptowaluciarzy: nie trzymamy kasy na giełdzie,
    > to wszystko.

    Znaczy jakiś rodzaj skarpety


    > Miała być i jest ściśle określona liczba konkretnej kryptowaluty. Czy
    > dodruk dolara powoduje zwiększenie liczby banknotów euro? Przemyśl to.

    A rozłamy?

    > GPU już od jakiegoś czasu się nie używa, teraz są dedykowane układy, GPU
    > jest już za wolne.
    > A dwa, że nie wszystkie waluty bazują na "kopaniu", są też inne metody, nie
    > wymagające takich mocy.

    Kopie się nadal i nadal ludzie kupują koparki nawet jeśli interes się
    zwraca po 2 latach.
    A Ci co kupili wcześniej... kopią dalej i na rynku GPU nie ma zalewu
    używanych kart.

    > Jakich wypaczeń w kryptowalutach się dopatrzyłeś? Ideologicznie są
    > czyściutkie. Wokół nich, jak i wokół każdego innego dobra, kręci się masa
    > szemranych kolesi, ale to problem w człowieku, a nie idei.

    Popatrz na wykres wartości BTC. Zauważysz zapewne skalę szemranych
    kolesi. To jest powodem ogromnego nagromadzenia waluty przez grupkę
    "cwaniaków" Oni mogą zrobić z tym kursem wszystko.

    Idą śladem banksterki czy "inwestorów" tylko na dopalaczach :-)

    > Dokładnie to samo dzieje się na giełdach papierów wartościowych, ale nikt
    > nie każe się nimi przejmować.

    Nie ta skala i nie to ryzyko.

    Nie nie bronię banksterki ale to jest przyjmowanie najgorszych wzorców
    do szczytnej idei.

    Tak wiem... niedobrzy ludzie...

    A może źle opracowane krypto, nie dostosowane do realiów...

    z



  • 29. Data: 2018-11-19 03:50:20
    Temat: Re: bitcoin
    Od: j...@j...org

    On Monday, November 19, 2018 at 1:21:46 AM UTC+9, z wrote:
    >
    > > Czyli kryptowalut nie da się trzymać inaczej niż "w skarpetce"?
    > >
    >
    > Chciałbyś trzymać w banku? Takim co już przy 10% żądań wypłat PLAJTUJE?

    Trzymać co, kryptoaluty w banku? Tego nie powiedziałem, skąd ten wniosek?

    Kryptowaluty miały być rewolucyjne, bo nie trzeba banków. Ale okazuje się, że mając
    kryptowaluty, trzymamy je w skarpecie, która może być dziurawa lub zgubić się w
    praniu.


  • 30. Data: 2018-11-19 03:55:56
    Temat: Re: bitcoin
    Od: j...@j...org

    On Monday, November 19, 2018 at 3:08:50 AM UTC+9, gosc wrote:
    > > Taki jeden, bardzo ważny: brak możliwości jakiejkolwiek apelacji przy kradzieży
    środków.
    >
    > Jeśli podasz złodziejowi wszystkie dane do konta online w banku i
    > zatwierdzisz kodem z smsa to możesz sobie apelować:
    > https://niebezpiecznik.pl/post/to-nie-wina-mbanku-ze
    -jego-klient-stracil-40-000-pln/
    > Także argument masz mało ważny.


    Serio? Jaka kryptowaluta wyśle SMSa do zatwierdzenia transakcji?

    Jaki bank nie ma numeru telefonu, na który można zadzwonić w razie kłopotów?

    https://zcoin.io/avoiding-getting-scammed-setting-zn
    odes/

    I am posting this as a cautionary tale. A user from our Discord (magvie#8479)
    or Alex from Vienna just got scammed of 1000 xzc (worth about USD70,000 at the
    time of writing) which represented a huge portion of his savings.



    I jeszcze dość istotny cytat z podanego przez ciebie artykułu:

    Transakcje wykonane kartą kredytową można ZAWSZE reklamować (i to przez długi
    czas), nawet jeśli zostały wykonane z zainfekowanego komputera

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 10 ... 15


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1