Prędzej czy później - w zależności od zapisu w regulaminie - może - jeśli oczywiście
ma taki zapis w regulaminie - zamknąć rachunek, a środki trzymać na koncie
technicznym banku - i jak klient się po nie zgłosi to wtedy oddadzą (ja tak chyba po
10 latach wypłaciłem 20$ w pekao).

Ale z tym zleceniem stałym to śmieszne - ciekawe, czy specjalnie to zrobili polezeiom
na złość?
Choć pewnie SEPA w niemieckim banku jest za darmo - ale z drugiej strony to nie
klient indywidualny, tylko instytucja, więc wcale nie muszą mieć darmowych przelewów.
I w końcu nie dość, że te 30 euro z mandatu pójdzie na opłaty za przelewy, to jeszcze
więcej za kolejne zabulą ;>
Pozostaje pytanie, czy więcej nie będzie kosztować to przelewającego - to zależy od
tego, jak to sobie skonfigurował. Jeśli np. ma spory licznik w IKA i przelewa z konta
w EUR to ma te przelewy za darmo.

No i kolejna ciekawostka - ile może być takich kont, gdzie właściciel zaginął ?
Przecież chyba nie zapomniał, że ma to konto (choć ja o tym moim w dolarach w pekao
zapomniałem i przypomniałem sobie po 10 latach) ?