Dnia 2005-10-21 20:36, Andrzej napisał(a):
> Sporo nastolatków ma kieszonkowe tak duże jak regularna pensja. Oni mogą
> dostarczyć bankowi zysku przy np transakcjach kartowych, podczas gdy
> teraz płacą gotówką.

Na podstawie Twojej wypowiedzi można domniemywać kto był inicjatorem
obecnej kampanii reklamowej PKO BP

do góry

"Andrzej" <r...@p...onet.pl> wrote in message
news:djbcgo$pst$2@news.onet.pl...
> Sporo nastolatków ma kieszonkowe tak duże jak regularna pensja. Oni mogą
> dostarczyć bankowi zysku przy np transakcjach kartowych, podczas gdy teraz
> płacą gotówką.

Taaa... Ile to jest "sporo"? Badał ktoś rynek, czy może pobożne życzenia
marketingowych marzycieli przyjmował za fakty?

T.

do góry

Dnia Sat, 22 Oct 2005 09:05:48 +0200,
osoba podpisana: Tomasz Nowicki <t...@s...com>
napisała:
>
> "Andrzej" <r...@p...onet.pl> wrote in message
> news:djbcgo$pst$2@news.onet.pl...
>> Sporo nastolatków ma kieszonkowe tak duże jak regularna pensja. Oni mogą
>> dostarczyć bankowi zysku przy np transakcjach kartowych, podczas gdy teraz
>> płacą gotówką.
>
> Taaa... Ile to jest "sporo"? Badał ktoś rynek, czy może pobożne życzenia
> marketingowych marzycieli przyjmował za fakty?
Ale dlaczego zakładacie "na nie" ? Ja niestety już dawno się
przekonałem, że moje rozumienie tego co "ładne", "użyteczne", itd słabo
przystaje do reszty populacji. Być może (podkreślam _być_może_) takie
badanie _było_ robione i obecni studenci (== jedni z lepszych
"przyszłościowo" klientóe) taką reklamę łykają ).
Więc mimo, że ja np. mam mieszane uczucia, to taka reklama może być
użyteczna.

KJ

--
Rowery treningowe, sprzęt sportowy, siłownie
http://strony.aster.pl/kjonca/index.xhtml#f4y
Biologia poucza, ze jeśli cię coś ugryzło, to niemal pewne, ze była to samica.

do góry

Kamil Jońca wrote:

> Ale dlaczego zakładacie "na nie" ?

o Jezu! "dlaczego?", "dlaczego?"
ano dlatego, że tu jest polskie piekiełko, bracie! ;-P
nie twój bank, nie twoja grupa docelowa? no to co z tego?
nie wiadomo jaki jest cel kampanii i jakie kryteria oceny? - tym lepiej,
bo taka wiedza niepotrzebnie tylko komplikuje obraz świata

ale chyba lepiej się poczujesz jak kogoś zbesztasz z rana, komunikując
wszystkim że byś to zrobił lepiej i w ogóle jak to wszystko jest bez
sensu robione.
tu nie ma życzliwej obojętności "robią coś, no to zobaczymy co z tego
wyjdzie, ja się zajmę własną robotą" - nawet na grupie gdzie
teoretycznie powinna być preselekcja osobników.

trainer

do góry

trainer <t...@p...org> wrote:
> tu nie ma życzliwej obojętności "robią coś, no to zobaczymy co z tego
> wyjdzie, ja się zajmę własną robotą" - nawet na grupie gdzie
> teoretycznie powinna być preselekcja osobników.

No jak nie ma? :)
Czasami sie zdarza. Mnie sie reklama podoba - co do jej "sensu" trzeba
pamietac o dotychczasowym wizerunku banku - a taka reklma _z cala pewnoscia_
bedzie nan miala wplyw.

--
Michał 'Amra' Macierzyński || http://PRNews.pl
Banki, karty, konta oraz public relations.
Szukasz pracy w banku? Zobacz http://praca.prnews.pl

do góry

Michał 'Amra' Macierzyński napisał(a):
> trainer <t...@p...org> wrote:
>
>> tu nie ma życzliwej obojętności "robią coś, no to zobaczymy co z tego
>> wyjdzie, ja się zajmę własną robotą" - nawet na grupie gdzie
>> teoretycznie powinna być preselekcja osobników.
>
>
> No jak nie ma? :)
> Czasami sie zdarza. Mnie sie reklama podoba - co do jej "sensu" trzeba
> pamietac o dotychczasowym wizerunku banku - a taka reklma _z cala
> pewnoscia_ bedzie nan miala wplyw.
>

Musimy też pamiętać, że jest to pierwsza kampania szeroko reklamująca
usługę PKO Inteligo. Do tej pory informacje na jej temat mieli przede
wszystkim klienci banku. Natomiast ta kampania ma na celu dotrzeć do
'całej reszty' i jak pisze Michał zmienić wizerunek banku w świadomości
przeciętnego Polaka. I w tym konetkście grupą docelową są nie tylko do
dzieci, bo fakt, że bank kieruje reklamę do młodzieży zostanie odczytany
przez _wszystkich_ jako sygnał unowocześnienia. Myślę, że takie były
założenia. Co z tego wyjdzie - zobaczymy.

--
"- Why do they call him a bullet dodger?
- Because he dodges bullets, Avi." (Snatch).

do góry

Uzytkownik trainer napisal dnia 2005-10-22 12:04:

> tu nie ma życzliwej obojętności "robią coś, no to zobaczymy co z tego
> wyjdzie, ja się zajmę własną robotą" - nawet na grupie gdzie
> teoretycznie powinna być preselekcja osobników.

Ładnie powiedziane. Ja w tej sprawie kieruję się zasadą 'mind your own business'.

--
/|_ /||__/ ______________________________
/ |_/ ||_/ Marcin Kamiński m...@g...art.pl
/ || \\

"Technologia śledzenia i rejestrowania tłumów z wszczepionymi implantami już
jest. Na razie stosuje się ją do ewidencjonowania świń idących do masarni."
http://wiadomosci.onet.pl/1242189,242,2,kioskart.htm
l

do góry

"Marcin Kaminski" <m...@g...art.pl> wrote in message
news:djdpbh$kr2$2@sunflower.man.poznan.pl...
> Uzytkownik trainer napisal dnia 2005-10-22 12:04:
>
>> tu nie ma życzliwej obojętności "robią coś, no to zobaczymy co z tego
>> wyjdzie, ja się zajmę własną robotą" - nawet na grupie gdzie teoretycznie
>> powinna być preselekcja osobników.
>
> Ładnie powiedziane. Ja w tej sprawie kieruję się zasadą 'mind your own
> business'.

Słusznie, ale przecież po to są grupy dyskusyjne, żeby sobie dyskutować -
również jak u cioci na imieninach. Starasz się nie mieć zdania o rzeczach,
które bezpośrednio ciebie nie dotyczą?

T.

do góry

Tomasz Nowicki wrote:
[...]

> Słusznie, ale przecież po to są grupy dyskusyjne, żeby sobie dyskutować
> - również jak u cioci na imieninach. Starasz się nie mieć zdania o
> rzeczach, które bezpośrednio ciebie nie dotyczą?
Staram się nie mówić "bank jest głupi" jeśli nie mam co do tego pewności.
KJ


--
Rowery treningowe, siłownie, sprzęt sportowy
http://strony.aster.pl/kjonca/index.xhtml#f4y
Kontakt JID: k...@j...aster.pl

do góry

"Kamil Jońca" <k...@p...onet.pl> wrote in message
news:djkvdq.t8.1@bambus.kjonca.bogus...

> Staram się nie mówić "bank jest głupi" jeśli nie mam co do tego pewności.

Bardzo słusznie, dlatego ja wolę powiedzieć - IMHO jakiś głupek zatwierdził
IMO idiotyczną kampanię reklamową, która IMO za nic nie pasuje do tego
banku. Bank nie może być głupi, bo to nawet nie podmiot zbiorowy, tylko
instytucja (aczkolwiek mówi się czasem "Uno Cretino...")

Gdybym miał to powiedzieć oficjalnie, stwierdziłbym, że władze banku
zatwierdziły ryzykowną kampanię reklamową, która może nie poprawić wizerunku
tej firmy

T.

do góry