Użytkownik "Marcin Kubiczek" <u...@h...com> napisał w
wiadomości news:c8sjrt$mrt$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Tylko ciekawe dlaczego na slip'ie z KFC w Bytomiu jest linijka:
>
> Napiwek: _ , _ _
>
IMHO standardowe ustawienie terminali dla merchantow w ktorych takie rzeczy
sa zwyczajowo przyjete.

--
JaKi

do góry

Użytkownik "Marcin Kubiczek"
> Tylko ciekawe dlaczego na slip'ie z KFC w Bytomiu jest linijka:
>
> Napiwek: _ , _ _
>
>
> Ot taka ciekawostka ;))

taka linijka jest na slipach w wielu punktach handlowo-usługowych.
z obecność linijki na slipie nie wynika, że napiwek dotrze do
napiwkowanego ;)))

poczytaj wątek niniejszy. pracodawca nie przekazuje tego, woli zaksięgować
jako przychód, niż płacić pity, city itp.

zbyszko janke

do góry

Czytałem watek, ale dlaczego drukują to jak nie obsługują? Nie jest to
marnotrawienie papieru ;)

--


pozdrawiam,
mk



--------------------------
jeżeli masz nierówną końcówkę na rachunku,
to przelej ją ;) każdy grosz się liczy ;)

77114020040000300224907057
50102055581111129345400064
73213000043001027768700001

do góry

JaKi wrote:

> Swiete slowa. Zawsze sie pytam czy dostaja napiwki z kart - nigdy jeszcze
> nie uzyskalem odpowiedzi pozytywnej. Trzeba sie przyzwyczaic ze napiwki
> tylko gotowka.

To ja jakiś dziwny jestem, bo kiedyś zapytałem i kelner powiedział, że
oczywiście, że tak...
8)

>
> --
> JaKi
>
>

pzdrw
PK

do góry

Użytkownik Michał 'Amra' Macierzyński napisał:
>
>>Swiete slowa. Zawsze sie pytam czy dostaja napiwki z kart - nigdy
>>jeszcze nie uzyskalem odpowiedzi pozytywnej. Trzeba sie przyzwyczaic
>>ze napiwki tylko gotowka.
>
> Jak sie jakas ma przy sobie... ;)

Jak idziesz do knajpy to powinienes pamietac o zabraniu karty i gotowki
na napiwek. To tak samo podstawowa rzecz jak ubranie sie przed wyjsciem
z domu. ;-)

Bartol

do góry

Bartol Partol <bartolpartol@gazeta.> wrote:
> Jak idziesz do knajpy to powinienes pamietac o zabraniu karty i
> gotowki na napiwek. To tak samo podstawowa rzecz jak ubranie sie
> przed wyjsciem z domu. ;-)

czasami niestety nie mam gotowki, do "mojego" bankomatu nie chce mi sie isc
i wolalbym jdnak dac napiwek KK, no ale coz :)

--
Michał 'Amra' Macierzyński || wortal public relations:
http://www.PRnews.pl

do góry

vpw wrote:

> To by nie dostal. Praktyka pracodawcow jest zabieranie napiwkow
> przekazanych za pomoco KK. Jest to przychod ewidencjonowany i latwy do
> sprawdzenia. Skarbowka po sprawdzeniu wplat KK bedzie sugerowala
> opodatkowanie takiej kwoty CITem lub PITem (jesli byl to napiwek). W takiej
> sytuacji pracodawcy naogol po prostu nie oddaja pracownikom tych
> pieniedzy.

Ale rozumiem, że - wbrew temu, co sam zainteresowany, tzn. kelner,
powiedział - nie jest tak, że PolCard czegoś takiego zakazuje?

pzdrw
PK

do góry

Użytkownik janke napisał:

> taka linijka jest na slipach w wielu punktach handlowo-usługowych.
> z obecność linijki na slipie nie wynika, że napiwek dotrze do
> napiwkowanego ;)))

A najprawdopodobniej nawet nie dotrze do szefa. Zawsze jak mam taką
pozycję na slipie - wpisuję sumę jakąś okrągłą, niewiele wyższą od tej
'wymaganej', ale nie chce mi się liczyć i nie wpisuję wysokości samego
napiwku. Jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się, aby ten napiwek też
zaksięgowali...

Być może właśnie dlatego, że go nie wpisuję, a wpisuję tylko sumę. Robi
tak ktoś jeszcze ?

do góry

> Czytałem watek, ale dlaczego drukują to jak nie obsługują? Nie jest to
> marnotrawienie papieru ;)

oj Marcin, to nie tak, "oni" "obsługują" ;)
rzecz w tym, że pracodawca nie wypłaca pracownikom należnych napiwków - tu
jest ból :)
pracodawcy sprawia to kłopot księgowy, musi naliczać podatki, jeśli nie to
US mu to sugeruje, odprowadzić CIT bądź PIT), a na końcu wypłacić lub
przelać pracownikowi, przy czym jeszcze musi wiedzieć któremu (w sytuacji
kiedy jest wielu pracowników a żaden nie korzysta z tylko swojego
terminalu)
jest to cała karuzela, pewnie jeszcze nie wymieniłem wszystkich trybików
jakie się przy napiwku karcianym kręcą... więc pracodawcy wpływa na konto
kwota z napiwkiem, a on to traktuje jako przychód i zamyka sprawę.

tym samym nie można stwierdzić, że "nie obsługują" ;0
zbyszko janke

do góry

Użytkownik "janke":

> ... więc pracodawcy wpływa na konto
> kwota z napiwkiem, a on to traktuje jako przychód i zamyka sprawę.


natomiast mnie w tym momencie nasuwa się kolejne pytanie:
jeżeli pracodawca/firma księguje napiwki jako przychód, to przecież nie ma
na to żadnego pokrycia w fakturach czy paragonach...?
bo jeśli płacimy w Pizza Hut (stąd chyba wyszło?), i paragon opiewa na
kwotę dajmy na to 15pln, dodajemy napiwek 5 pln dla obsługi to wychodzi
20pln - i tyle jest pobierane z naszego konta, i tyle też wpływa na konto
PH (a nie 15+5 w dwu pozycjach, dwu przelewach)
co więc PH czy inna firma zrobiła z 5pln i jak (gdzie?) zaksięgowała?
przecież wpływ był na 20 pln, a na paragonie 15 :-[

??
zbyszko janke

do góry