eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Millenium i inne banki a wyceny nieruchomości
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 9

  • 1. Data: 2007-03-09 13:10:12
    Temat: Millenium i inne banki a wyceny nieruchomości
    Od: "Sandal" <s...@s...wroclaw.pl>

    Witam.
    Jestem na etapie kupna mieszkania.
    No i zauważyłem coś co mnie zastanawia dość mocno.
    O kredyt staram się m. in. w Millenium, a jako że kupuję na rynku
    wtórnym mieszkanie było oglądane przez ich rzeczoznawcę.
    Mieszkanie jest ok. 40 km od Wrocławia, cena taka jak mieszkania w
    okolicy czyli 2000 zł za metr.
    I tutaj rodzi się problem - bo bank (nie tylko zresztą millenium)
    korzysta do wyceny z tabel z roku 2005 i 2006 - a wtedy mieszkania w
    tym rejonie były poniżej 1500 zł za metr.

    Zastanawia mnie fakt, czy jakbym chciał kupić mieszkanie we Wrocławiu,
    w cenie ok. 6000 zł za metr, to czy bank by robił wycenę też na
    podstawie starych tabel (czyli cen 3000-4000 za metr)?

    A jak tak - to jakim cudem tyle mieszkań się sprzedaje i ludzie
    dostają na nie kredyty na tyle ile są obecnie warte?

    Bo ja tego po prostu nie rozumiem :-).

    Pozdrawiam
    Sandal


  • 2. Data: 2007-03-09 14:03:18
    Temat: Re: Millenium i inne banki a wyceny nieruchomości
    Od: Jacek Popławski <j...@i...pl>

    Sandal napisał(a):
    > Mieszkanie jest ok. 40 km od Wrocławia, cena taka jak mieszkania w
    > okolicy czyli 2000 zł za metr.

    Aż tak tanio jest 40km od Wrocławia?

    > Zastanawia mnie fakt, czy jakbym chciał kupić mieszkanie we Wrocławiu,
    > w cenie ok. 6000 zł za metr, to czy bank by robił wycenę też na
    > podstawie starych tabel (czyli cen 3000-4000 za metr)?

    Jak brałem kredyt w mBanku to pani mówiła, żeby sie nie martwić o wycenę.


  • 3. Data: 2007-03-09 14:06:06
    Temat: Re: Millenium i inne banki a wyceny nieruchomości
    Od: RobertS <b...@X...pl>


    > I tutaj rodzi się problem - bo bank (nie tylko zresztą millenium)
    > korzysta do wyceny z tabel z roku 2005 i 2006 - a wtedy mieszkania w
    > tym rejonie były poniżej 1500 zł za metr.

    > Pozdrawiam
    > Sandal
    >

    co to znaczy, ze bank korzysta z wycen z jakiegos tam roku?
    rowniez kupuje mieszkanie na rynku wtornym i musze taka wycene zlecic,
    nie moze byc starsza niz 3 m-ce

    wyceny dokonuje osoba majaca odpowiednie kwalifikacje,
    w Poznaniu koszt wyceny to 400-500zl, w Wawie ok. 900zl (za mieszkanie)

    pozdr.
    RobertS


  • 4. Data: 2007-03-09 14:53:48
    Temat: Re: Millenium i inne banki a wyceny nieruchomości
    Od: "Sandal" <s...@s...wroclaw.pl>

    On 9 Mar, 15:03, Jacek Popławski <j...@i...pl> wrote:
    > Sandal napisał(a):
    >
    > > Mieszkanie jest ok. 40 km od Wrocławia, cena taka jak mieszkania w
    > > okolicy czyli 2000 zł za metr.
    >
    > Aż tak tanio jest 40km od Wrocławia?
    >

    No według banków jest jeszcze taniej :-)
    Kierunek Strzelin - Kłodzko - Dzierżoniów - można spokojnie kupić
    fajne mieszkanie, a różnicę w racie kredytu jaki by się wzieło na
    mieszkanie we Wrocku wydawać na paliwo ;-)



  • 5. Data: 2007-03-09 15:47:33
    Temat: Re: Millenium i inne banki a wyceny nieruchomości
    Od: d...@g...com

    On 9 Mar, 14:10, "Sandal" <s...@s...wroclaw.pl> wrote:
    > Witam.
    > Jestem na etapie kupna mieszkania.
    > No i zauważyłem coś co mnie zastanawia dość mocno.
    > O kredyt staram się m. in. w Millenium, a jako że kupuję na rynku
    > wtórnym mieszkanie było oglądane przez ich rzeczoznawcę.
    > Mieszkanie jest ok. 40 km od Wrocławia, cena taka jak mieszkania w
    > okolicy czyli 2000 zł za metr.
    > I tutaj rodzi się problem - bo bank (nie tylko zresztą millenium)
    > korzysta do wyceny z tabel z roku 2005 i 2006 - a wtedy mieszkania w
    > tym rejonie były poniżej 1500 zł za metr.

    W Millennium często zdarza się, że robią wycenę na wartość niższą,
    niż
    gdyby sie zrobiło wycenę na własny koszt przez innego rzeczoznawcę.
    Przy rynku wtórnym są czasami problemy z uzyskaniem kredytu na 100 %
    inwestycji.

    > A jak tak - to jakim cudem tyle mieszkań się sprzedaje i ludzie
    > dostają na nie kredyty na tyle ile są obecnie warte?

    W tych bankach, które wymagają gotowej wyceny, czyli sam musisz
    zlecic i zapłacić, to przyjmują wycenę taką, jaką otrzymają, o ile
    dany rzeczoznawca jest na ich liście.

    Pozdr
    DD




  • 6. Data: 2007-03-09 22:25:40
    Temat: Re: Millenium i inne banki a wyceny nieruchomości
    Od: Ra <...@s...pl>

    RobertS napisał(a):
    >
    >> I tutaj rodzi się problem - bo bank (nie tylko zresztą millenium)
    >> korzysta do wyceny z tabel z roku 2005 i 2006 - a wtedy mieszkania w
    >> tym rejonie były poniżej 1500 zł za metr.
    >
    >> Pozdrawiam
    >> Sandal
    >>
    >
    > co to znaczy, ze bank korzysta z wycen z jakiegos tam roku?
    > rowniez kupuje mieszkanie na rynku wtornym i musze taka wycene zlecic,
    > nie moze byc starsza niz 3 m-ce

    Mi rzeczoznawca mówił, że mają tabele z poprzedniego kwartału i
    faktycznie mieszkanie może byc wycenione niżej

    P. Arek


  • 7. Data: 2007-03-10 08:32:33
    Temat: Re: Millenium i inne banki a wyceny nieruchomości
    Od: RobertS <b...@X...pl>


    > W tych bankach, które wymagają gotowej wyceny, czyli sam musisz
    > zlecic i zapłacić, to przyjmują wycenę taką, jaką otrzymają, o ile
    > dany rzeczoznawca jest na ich liście.
    >
    > Pozdr
    > DD
    >
    ubiegam sie o kredyt i bank w potrzebnych dokumentach wskazal: "wycena
    nieruchomosci", nie jest tam napisane, ze ma ja wykonac pan X lub Y
    zakladam, ze kazdy rzeczoznawca z licencja moze ja wykonac...

    pozdr.
    RobertS


  • 8. Data: 2007-03-12 14:08:03
    Temat: Re: Millenium i inne banki a wyceny nieruchomości
    Od: d...@g...com


    > ubiegam sie o kredyt i bank w potrzebnych dokumentach wskazal: "wycena
    > nieruchomosci", nie jest tam napisane, ze ma ja wykonac pan X lub Y
    > zakladam, ze kazdy rzeczoznawca z licencja moze ja wykonac...
    >
    > pozdr.
    > RobertS

    Ale w jakim banku? Bo w Millennium jest taka pozycja na liście
    wymaganych
    dokumentów, ale klient nie musi robić wyceny, ten bank sam sobie ją
    wykonuje,
    nie wiąże się to z zadnymi kosztami dla klienta.
    Oczywiście jeśli klient ma gotową wycenę to bank taką akceptuje, jeśli
    jest
    wykonana przez rzeczoznawcę z ich listy.

    Pozdr
    DD


  • 9. Data: 2007-03-12 14:18:03
    Temat: Re: Millenium i inne banki a wyceny nieruchomości
    Od: Bartosz 'bart' Nowakowski <b...@h...net>

    d...@g...com wrote:

    > Ale w jakim banku? Bo w Millennium jest taka pozycja na liście
    > wymaganych
    > dokumentów, ale klient nie musi robić wyceny, ten bank sam sobie ją
    > wykonuje,
    > nie wiąże się to z zadnymi kosztami dla klienta.
    > Oczywiście jeśli klient ma gotową wycenę to bank taką akceptuje, jeśli
    > jest
    > wykonana przez rzeczoznawcę z ich listy.

    Dokładnie. Kolega, który był ostantio bodajże w expander mówił mi, że co
    do wyceny to jeżeli mieszkanie/dom jest w większym mieście lub okolicach
    to wystarczy podać ile ma lat, wierzowiec/mały blok/dom i coś tam
    jeszcze i analityk oceni sam z jakiś tam tabelek i średnich i chyba że
    się nie zgadzamy albo jest duża cena albo jakieś inne czynniki to wtedy
    można rzeczoznawcę zamówić.


    --
    Bartosz 'xbartx' Nowakowski

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1