> viper wrote:
> >    
> viper, jak wiesz na krytyke reaguje na ogol obnazeniem klow i agresja.
> Od ciebie jednak przyjme krytyke z pokora.
> Moze faktycznie, reaguje na sprawy krajowe zbyt emocjonalnie. Moze
> faktycznie, powinienem te wasze sprawy olac,
> wszak co mnie to wszystko obchodzi?
> Aby mnie zrozumiec to musialbys przezyc Marzec 1968r i studenterie palca
> gazety, wolajaca Prasa Klamie!
> Ci ludzie mieli odwage, ja pochlebiam sobie, ze wraz z nimi. Tyle tylko,
> ze nie pchalem sie po medale, pozostalem zapoznany
> ale swoje akta mam w IPN-nie.
> Druga rzecz ktora mnie do bialej goraczki doprowadza to polska
> hipokryzja. Owa swietoszkowatosc, zdolnosc choragiewki
> zdolnej natychmiast zmienic kierunek na wietrze. Moglbym tu cytowac
> Pilsudskiego i jak go endecja za zycia opluwala, ale zmilcze.
> OK, sprobuje sie teraz wyciszyc ale zastrzegam- pogladow nie zmienie.
>
> fatso

dzięki fatso... żeby była jasnośc, uważam ciebie za bardzo porządnego faceta,
który ma tę unikalną cechę, że zawsze mówi prawdę i to co myśli... to się
czuje... ale są takie chwile, że trzeba sobie dac na wstrzymanie...



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik "fatso" <f...@n...com> napisał w wiadomości
news:j_ywn.95817$Yx6.7134@newsfe29.ams2...
> skippy wrote:
>>
>> Użytkownik "fatso"
>>
>> Zrównałeś się z hienami.
> z toba? nie sadze.
>

Myślałem że jesteś wyjątkiem, ale już zmieniłem zdanie.

http://glosrydzyka.blox.pl/2010/04/ORydzyk-po-Smolen
sku-Zamach-stanu.html

do góry

>
> Użytkownik "fatso" <f...@n...com> napisał w wiadomości
> news:j_ywn.95817$Yx6.7134@newsfe29.ams2...
> > skippy wrote:
> >>
> >> UĹźytkownik "fatso"
> >>
> >> Zrównałeś się z hienami.
> > z toba? nie sadze.
> >
>
> Myślałem że jesteś wyjątkiem, ale już zmieniłem zdanie.
>
Biednaś Ty Polsko.
Opłakujesz tylko skutki
nie przyczyny.
Podążasz śladami tragedii
nie bacząc na ich genezę.
Skazana jesteś na zagładę,
bo nie umiesz się uczyć.
Bo fałszywi prorocy tobą władają.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

fatso <f...@n...com> napisał(a):
robie dla Mossadu a nie dla jakiejs tam podlej Zydety.
>
> f

A to różnica jakaś jest?

Dogryzam ci, bo nie wykorzystałeś okazji do milczenia (takie tam francuskie
powiedzenie).
To był prezydent wybrany przez naród (i przeze mnie), uszanuj to.

kc

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

kc wrote:
> fatso<f...@n...com> napisał(a):
> robie dla Mossadu a nie dla jakiejs tam podlej Zydety.
>
>> f
>>
> A to różnica jakaś jest?
>
> Dogryzam ci, bo nie wykorzystałeś okazji do milczenia (takie tam francuskie
> powiedzenie).
> To był prezydent wybrany przez naród (i przeze mnie), uszanuj to.
>
> kc
>
>
OK, zamykam ten watek
Gielda jest jednak bardziej fascynujaca.

fatso

do góry

> Z daleka sie widzi lepiej niz z bliska, przyjacielu.
Z daleka obraz jest mniejszy i mniej dokładny, choć z drugiej strony
widzi się większy kawałek obrazu. Tu jednak ważne są szczegóły.

> Sprecyzuj Joachimie, gdzie ja pisze bzdury bo tak napierdalac sie
> klonicami to ja potrafie lepiej od ciebie.

" Mr Donald Tusk, preferred to hold seperate meeting" - to Putin
zapraszał lub nie zapraszał. Donek nie miał nic do gadania. Ty
sugerujesz, że miał. Bzdura.

"Mr Kaczynski has been kept in a very low esteem by natives of Poland" -
szacunek miał ogromny, co zresztą było widać w ciągu ostatnich 2 dni
zwłaszcza wśród natives of Poland. Wśród przybyszów z Izraela szacunku
może i nie było, ale kto się nimi przejmuje?

"He stood no chance of re-election later this year." - a niby skąd ten
wniosek? Wyobraziłeś sobie to? Nie myl swojej wyobraźni z
rzeczywistością, bo wejdzie ci to w nawyk, a to trudno leczyć.


> Czyzbys nie slyszal o wypadku 3 lata temu, gdy Pan Prezydent usilowal
> wymusic na pilocie ladowanie
> w Tbilisi, w skrajnie niebezpiecznych warunkach?
Warunki 3 lata temu były bezpieczne. Przeczytaj wywiad z Karnowskim,
albo jeśli nie chcesz, to nie czytaj.


> A moze obrazam pamiec
> Pana Prezydenta przypominajac,
> ze byl paranoikiem a wyborcy nie brali sie jakos do wybrania go na druga
> kadencje?
Tak, obrażasz, bo żadnym paranoikiem nie był.

Doskonały przykład paranoi (i to masowej) masz np. w Izraelu -
największe w stosunku do ilości ludności nakłady na zbrojenia,
permanentny konflikt ze wszystkimi sąsiadami. Tylko paranoją i strachem
przed wszystkimi da się wytłumaczyć tą sytuację.

A co wyborcy powiedzieliby w głosowaniu tego nie wiesz, ale zawsze
możesz sobie wyobrazić co tylko chcesz.

> No, zaszczekaj mi tu pieknie.
>
Niestety ja mówię, a nie szczekam.

Zawsze jednak możesz poprosić twoją żonę lub twoje dzieci (jeśli je
masz). Z pewnością zaszczekają ci pięknie, a może nawet zawyją przy tym
z rozkoszy.

J.

do góry

.spozniles sie, przyjacielu.
ten watek juz zamkniety, wracaj do swojej budki z piwem.
BTW. Jak ci interesy ida?

f

do góry

> BTW. Jak ci interesy ida?
>
Lepiej niż wczoraj, lecz gorzej niż jutro.

J.

do góry

Użytkownik "Joachim" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
news:hpsnst$emn$1@news.onet.pl...
>
>> Dzis nie ma juz Ryszarda Kaczorowskiego. Zabil go nie Moskal strzalem w
>> tyl glowy w Katyniu ale zlosliwy karzelek z Polski. Osobnik co widzac, ze
>> wladza wymyka sie mu z rak byl gotow pojsc na wszystko aby tylko odzyskac
>> miejsce w rankingu popularnosci politykierstwa. Zal, zal mam w sercu
>> wielki. Pojade chyba rano do Boboli aby tam szukac ukojenia. Nadeszly
>> nowe czasy i czas nam juz zwijac sztandary.
> Czytam sobie takie posty i ręce mi opadają. Nie wiem, skąd u ciebie tyle
> nienawiści.

W dupę k.urwę rżnęli nogą od stołka i sfiksował ten stojący nad grobem,
zapasiony, parchaty, wieprzek zmieniając poglądy o 180 stopni, jak
chorągiewka na wietrze.

do góry

maniana wrote:
>
> Użytkownik "Joachim" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:hpsnst$emn$1@news.onet.pl...
>>
>>> Dzis nie ma juz Ryszarda Kaczorowskiego. Zabil go nie Moskal
>>> strzalem w tyl glowy w Katyniu ale zlosliwy karzelek z Polski.
>>> Osobnik co widzac, ze wladza wymyka sie mu z rak byl gotow pojsc na
>>> wszystko aby tylko odzyskac miejsce w rankingu popularnosci
>>> politykierstwa. Zal, zal mam w sercu wielki. Pojade chyba rano do
>>> Boboli aby tam szukac ukojenia. Nadeszly nowe czasy i czas nam juz
>>> zwijac sztandary.
>> Czytam sobie takie posty i ręce mi opadają. Nie wiem, skąd u ciebie
>> tyle nienawiści.
>
> W dupę k.urwę rżnęli nogą od stołka i sfiksował ten stojący nad
> grobem, zapasiony, parchaty, wieprzek zmieniając poglądy o 180 stopni,
> jak chorągiewka na wietrze.
Basia wrote:
> On Apr 19, 1:51 pm, fatso<f...@n...com> wrote:
>
>
>>>> Polska moze byc z siebie dumna.
>>>>
>> (...)
>> dumna z doskonalej organizacji i zachowania tlumow.
>> Dumna z pieknego Kosciola Mariackiego i Wawelu,
>> z pieknego sarkofagu skleconego napredce, z egzekwii religijnych i
>> muzyki w kosciele.
>>
>
> Faktycznie, ale nie wszystko bylo powodem do dumy.
>
> Ten czolg czy woz opancerzony ktory ciagnal za soba
> dzialo czy haubice na ktorej polozona byla trumna
> Prezydenta ...to nie byl dla mnie powod do dumy,
>
> ...to byla zenada, i calkiem idiotyczna militarystyczna
> manipulacja zalobnikami. Kaczynski nie byl generalem
> nie zginal na wojnie, ...po co to bylo???
>
> Parada dzial, wozow opancerzonych, czy czolgow,
> razem z tysiacami flag narodowych, i setkami klechow,
> to niedobrze mi sie kojarzy.
>
> Ten militaryzm byl zbyteczny, ...w najlepszym wypadku.
> Wiem ze teraz w Polsce nadmuchuja swoja mocarstwowosc,
> ale na pogrzebie, przesada. Po co to komu?
>
> Kaczak dostaje u mnie minusa.
>
> Basia
>
>
>
>

Panie Basia: Jestem wolnomyslicielem i mowie co mysle. Panu tez
przyznaje takie prawo.
Tym niemniej ustalmy sobie pewne fakty: Prezydent Kaczynski byl
zwierzchnikiem PSZ,
zginal na posterunku, walczyl o katynska prawde. Ceremonial wojskowy
przyslugiwal wiec
facetowi nie tylko formalnie ale i moralnie, jako obroncy prawdy ktora
pokolenia usilowaly zapluc.
Owe ciezkie wozy pancerne to amerykanskie Hummery, wozy bojowe w ktorych
dzis zolnierz polski
wykonuje misje za granica. Poza tym sie nie psuja .jak by wygladala
sytuacja gdyby Prezydenta ciagnal
na lawecie post-sowiecki SKOT i sie rozjechal na srodku drogi?

Prezydenckie Alter Ego wybral Wawel na miejsce pochowku. Entuzjazm
narodowy przeszedl wszystko
czego mozna bylo oczekiwac. Tak wiec mozna sie bylo dasac i pojsc na
piwo albo sie przylaczyc i obserwowac
owo fascynujace widowisko. Ja wybralem to drugie. Nie zabraniam Panu,
Panie Basia, stania na sloncu pod budka
z piwem czy tez nocnych uciech w ub.weekend w barze przebierancow.
Prosze i mnie nie odmawiac moich rozrywek
i przemyslen przed ekranem komputera w ciagu dnich ostatnich.


fatso

do góry