Wyslalem komus przedmiot, ktory sprzedalem za pobraniem. Przesylka
dotarla nastepnego dnia do adresata. Jednakze do mnie pieniadze nie
doatrly. Bank twierdzi, ze nic nie dostal, naleznosc do adresata nie
wrocila, poczta rozklada rece i nie wie gdzie sie podzialy moja
pieniadze. Numer konta podalem prawidlowo, co widze na potwierdzeniu,
ktore mam przed oczami. Adresat przesylke odebral i listonoszowi
pieniadze wplacil (100% pewnosci). Pisemna reklamacja w toku...

Ktos moze ma jednak pomysl, gdzie mogly zniknac pieniadze ? ;)


--
pozdrawiam
Mithos

do góry

Mithos napisał(a):
> Wyslalem komus przedmiot, ktory sprzedalem za pobraniem. Przesylka
> dotarla nastepnego dnia do adresata. Jednakze do mnie pieniadze nie
> doatrly. Bank twierdzi, ze nic nie dostal, naleznosc do adresata nie
> wrocila, poczta rozklada rece i nie wie gdzie sie podzialy moja
> pieniadze. Numer konta podalem prawidlowo, co widze na potwierdzeniu,
> ktore mam przed oczami. Adresat przesylke odebral i listonoszowi
> pieniadze wplacil (100% pewnosci). Pisemna reklamacja w toku...
>
> Ktos moze ma jednak pomysl, gdzie mogly zniknac pieniadze ? ;)
>
>
Ile czasu minelo od zaplaty listonoszowy? Kiedys tez wysylalem za
pobraniem i poczta trzymala kase srednio 5 dni.

do góry

> Ktos moze ma jednak pomysl, gdzie mogly zniknac pieniadze ? ;)

Poczta trzyma je nieraz i ponad 2 tygodnie.

--
Krzysiek, Krakow, http://www.krzysiekpp.prv.pl/

do góry

In message M...@n...task.gda.pl, KrzysiekPP
<k...@S...op.pl> wrote:
>> Ktos moze ma jednak pomysl, gdzie mogly zniknac pieniadze ? ;)
>
> Poczta trzyma je nieraz i ponad 2 tygodnie.

Byłęm świadkiem jak kobita płakała w TPSA, że jej wyłączyli
telefon, a ona wpłaciła pieniądze w terminie. Tylko poczta
trzymała kasę jakoś baaardzo długo (nie pamiętam 3tyg, miesiąc?)

Pozdrawiam
Miroo

do góry

Użytkownik "Miroo" <m...@R...o2.pl> napisał w wiadomości
news:d40b9a$q4q$1@nemesis.news.tpi.pl...
> In message M...@n...task.gda.pl, KrzysiekPP
> <k...@S...op.pl> wrote:
> >> Ktos moze ma jednak pomysl, gdzie mogly zniknac pieniadze ? ;)
> >
> > Poczta trzyma je nieraz i ponad 2 tygodnie.
>
> Byłęm świadkiem jak kobita płakała w TPSA, że jej wyłączyli
> telefon, a ona wpłaciła pieniądze w terminie. Tylko poczta
> trzymała kasę jakoś baaardzo długo (nie pamiętam 3tyg, miesiąc?)

To sa wszystko staaare historie.
Od roku PPzT uzywa Elixiru przy przelewach i nic takiego sie nie dzieje.
Mnie raczej ta "100%" pewnosc, ze faktycznie wplacil niepokoi...

--
Pozdrowienia
---
Slawek Kos --> s...@p...com

do góry

On 2005-04-18 15:02, Slawek Kos wrote:

> Mnie raczej ta "100%" pewnosc, ze faktycznie wplacil niepokoi...

To była przesyłka za pobraniem, więc jak mógł nie wpłacić?

--
Peet

do góry

KrzysiekPP napisał(a):

>>Ktos moze ma jednak pomysl, gdzie mogly zniknac pieniadze ? ;)

> Poczta trzyma je nieraz i ponad 2 tygodnie.

No właśnie od czasu wpłat standard (elixir) miało się to zmienić.

Ja też czekam od tygodnia na wpłatę z PP, kontrahent zarzeka się, że
wpłacił, a u mnie środków niet... Czy może się ktoś podzielić
doświadczeniami jak długo idą wpłaty gotówkowe typu standard?

do góry

Mithos <m...@o...No.More.Spam.polska> writes:

> Wyslalem komus przedmiot, ktory sprzedalem za pobraniem. Przesylka
...
> pieniadze wplacil (100% pewnosci). Pisemna reklamacja w toku...
>
> Ktos moze ma jednak pomysl, gdzie mogly zniknac pieniadze ? ;)

Co za roznica? Skladasz reklamacje na poczcie i to oni maja te
peiniadze znalezc. A gdzie znajda - ich problem.

MJ

do góry

Mithos wrote:

> Ktos moze ma jednak pomysl, gdzie mogly zniknac pieniadze ? ;)

Stawiam na na ostatnie ogniwo. Poczta podobno zatrudnia takze
'zewnetrznych doreczycieli' - ze dwa lata temu w Krakowie byl taki
przypadek. Gosc chodzil po Nowej Hucie, roznosil listy i renty - tyle ze
nie wszystkie :)

--
Franz

do góry

Użytkownik KVM napisał:

> Ile czasu minelo od zaplaty listonoszowy? Kiedys tez wysylalem za
> pobraniem i poczta trzymala kase srednio 5 dni.

Jutro mijaja trzy tygodnie.


--
pozdrawiam
Mithos

do góry