eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiBFG a ewentualna plajta RP › Re: BFG a ewentualna plajta RP
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.
    atman.pl!news.supermedia.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!not-for-mail
    From: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
    Newsgroups: pl.biznes.banki
    Subject: Re: BFG a ewentualna plajta RP
    Date: Mon, 14 Jan 2013 21:45:36 +0100
    Organization: NASK - www.nask.pl
    Lines: 41
    Message-ID: <m...@i...localdomain>
    References: <kcnfq0$5b1$1@node2.news.atman.pl> <kcrso2$ug5$1@mx1.internetia.pl>
    <50f19402$0$26683$65785112@news.neostrada.pl>
    NNTP-Posting-Host: nat.piap.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=utf-8
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: pippin.nask.net.pl 1358196339 3819 195.187.100.13 (14 Jan 2013 20:45:39 GMT)
    X-Complaints-To: abuse ATSIGN nask.pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 14 Jan 2013 20:45:39 +0000 (UTC)
    Cancel-Lock: sha1:LLGMscg0I74xRrQkpqTIk5km6SE=
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:585718
    [ ukryj nagłówki ]

    "george" <g...@v...pl> writes:

    > BFG nie jest instytucją zaprojektowaną na wytrzymanie armagedonu. BFG
    > ratuje jeden, dwa źle zarządzane przez menedżerów banki, a nie kaskadę
    > upadków, wynikającą z niewydolności całego systemu.

    BFG w ogóle nie ma walczyć z "niewydolnością systemu". Szczerze mówiąc
    nie wiem o jakiej niewydolności mówimy, niewydolna to może być
    gospodarka np. centralnie sterowana, ale raczej nie "sektor bankowy".
    Niewydolność państwa też jest raczej średnio zdefiniowanym pojęciem,
    raczej mamy do czynienia z rozdętymi wydatkami i korupcją. Niewydolność
    aparatu ściągającego podatki? Mogłaby taka być, ale nie jestem pewien
    czy to jest źródłem problemu.

    Bankructwo państwa nie musi teoretycznie oznaczać dewaluacji waluty tego
    państwa. Jeśli bank centralny jest wystarczająco niezależny i nie
    zacznie drukować waluty na potęgę, to po prostu może nastąpić taki
    efekt, że państwo nie będzie mieć pieniędzy na spłatę np. kredytów
    (obligacji, bonów, kredytów komercyjnych itd.), na zapłatę wynagrodzeń
    pracownikom państwowym (np. innym niż gminnym, lub także gminnym), na
    finansowanie np. operacji wojskowych itp. Jak to by mniej-więcej
    wyglądało dość łatwo sobie wyobrazić, domyślam się że w niektórych
    dziedzinach gorzej już by nie było.
    BFG ma się do tego nijak.

    Jeśli państwo zdewaluuje swoją walutę, to przypuszczalnie wypłacalność
    banków nie zostanie w ten sposób zagrożona, i BFG także nie będzie
    musiał bardzo interweniować. Oczywiście aktywa klientów banków realnie
    stracą na wartości (np. kilkukrotnie lub więcej), zależnie od np. treści
    umów (np. indeksowania).

    Przypuszczalnie nie każdy bank wytrzymałby takie przejścia, więc w ogóle
    BFG w takiej sytuacji pewnie musiałby zostać wykorzystany, ale wcale nie
    jest powiedziane, że musiałby to być bankowy Armageddon. Oszczędnościowy
    (w sensie głównie oszczędności ludności) - to inna sprawa.


    Niedawno mieliśmy do czynienia z bankructwem Argentyny, można porównać.
    W skrócie, tam była dewaluacja, nie upadek banków.
    --
    Krzysztof Halasa

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1