Hej,

jak juz pisalem jakis czas temu posiadam dwie KK z limitem 3500 i 3000 PLN
( obie mam od jakiegos wrzesnia). Ostatnio, gdy chcialem polaczyc ten limit
to sie dowiedzialem ze jedna posiadam nielegalnie....Napisalem pismo do
centrali - dzis przyszla odpowiedz.

Kogo oni tam zatrudniaja ?! Odpowiedz zupelnie nie na temat. Kilka frazesow,
ze sie bank pomylil i przeprasza.

Najlepszy fargment:
-------------------------------------
"Biorąc pod uwage dotychczasowa bardzo dobra wsplprace z Panem, jak rowniez
wychodzac na przeciw Pana oczekiwaniom... [ciach]...może być podwyższenie
limitu na karcie kredytowej w przypadku skorzystania z oferty depozytowej w
Banku BPH S.A.. Wysokość limitu uwarunkowana jest wartośćią ulokowanych
środków pieniężnych w Banku, które stanowią zabezpieczenie limitu w postaci
kaucji. W przypadku lokaty w złotych polskich wartość lokaty musi stanowić
110% kwoty wnioskowanego limitu, natomiast w przypadlku lokaty walutowej
140% kwoty -wnioskowanego limitu na karcie."
--------------------------------------
To mnie, qrwa, docenili po 1.5 roku katorgi z niekompetencją, bałaganem i
indolencja :))))

Posmialismy sie, pozartowalismy, a wracajac do tematu:
Interesuje mnie ( zawarlem to tez w pismie) jak bank zamierza rozwiazac
jadna z umow kredytowych z poszanowaniem regulaminu? Nie dowiedziałem sie w
centrali moze dowiem sie tu :)

Dodam, ze obie karty obslugiwane perfekcyjnie. Najmniejszych potkniec.
Zapowiada sie ciekawe starcie :)

MAd Hat
ter