eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › BPHPBK - wpłata w oddziale na konto prowadzone w innym oddziale - pytanie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 8

  • 1. Data: 2004-02-01 20:00:20
    Temat: BPHPBK - wpłata w oddziale na konto prowadzone w innym oddziale - pytanie
    Od: "misiowaty" <d...@w...pl>

    Witam
    Jak szybko zostanie zaksięgowana taka wpłata ? Chodzi o to, że mam dokonać
    sprzedaży nieruchomości, a kuypujący chce wpłacić w oddziale BPHPBK, który
    jest najbliżej kancelarii notarialnej. Ja mam możliwość sprawdzenia u
    doradcy w moim oddziale czy kasa już wpłynęła i czy wszystko OK i chciałbym
    to uczynić, tyko pytanie po jakim czasie od wpłaty pieniądze będą na moim
    koncie ??


    --
    Misio





  • 2. Data: 2004-02-01 20:12:15
    Temat: Re: BPHPBK - wpłata w oddziale na konto prowadzone w innym oddziale - pytanie
    Od: jo44 <jo44@TO_PRECZ.go2.pl>

    Użytkownik misiowaty napisał:

    > Witam
    > Jak szybko zostanie zaksięgowana taka wpłata ?
    >

    Po nacisniecie Enter przez panienke w okienku.


  • 3. Data: 2004-02-02 07:57:49
    Temat: Re: BPHPBK - wpłata w oddziale na konto prowadzone w innym oddziale - pytanie
    Od: "Tomasz Waszczynski" <w...@w...org>

    Użytkownik "misiowaty" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:bvjm3l$704$2@atlantis.news.tpi.pl...
    > Witam
    > Jak szybko zostanie zaksięgowana taka wpłata ? Chodzi o to, że mam dokonać
    > sprzedaży nieruchomości, a kuypujący chce wpłacić w oddziale BPHPBK, który
    > jest najbliżej kancelarii notarialnej. Ja mam możliwość sprawdzenia u
    > doradcy w moim oddziale czy kasa już wpłynęła i czy wszystko OK i
    chciałbym
    > to uczynić, tyko pytanie po jakim czasie od wpłaty pieniądze będą na moim
    > koncie ??

    A sprzedawca nie boi się, że zostanie bez kasy i bez mieszkania?


    W tych sytuacjach rodzi się praktyczne pytanie - jak rozwiązywaliście
    kwestie sprzedaży nieruchomości w inny sposób niż przekazując z ręki do ręki
    paczkę szmalu i podpisany akt notarialny?


    Pozdrawiam,
    Washko


  • 4. Data: 2004-02-02 10:22:35
    Temat: Re: BPHPBK - wpłata w oddziale na konto prowadzone w innym oddziale - pytanie
    Od: " 666" <6...@p...polbox.com>

    Proste:
    1) obvdwaj podpisują u notariusza akt, ale notariusz nie stawia jeszcze
    pieczęci i nie wpisuje do repertorium;
    2) wpłacają pieniądze w banku (wpłaca kupujący, ale w obecności
    sprzedającego, który widzi co i jak);
    3) wracają do notariusza i oświadczają, że wpłata została dokonana, na co
    notariusz podpisuje akt.
    JaC


    > A sprzedawca nie boi się, że zostanie bez kasy i bez mieszkania?
    > W tych sytuacjach rodzi się praktyczne pytanie - jak rozwiązywaliście
    kwestie sprzedaży nieruchomości w inny sposób niż przekazując z ręki do ręki
    paczkę szmalu i podpisany akt notarialny?


  • 5. Data: 2004-02-02 10:25:10
    Temat: Re: BPHPBK - wpłata w oddziale na konto prowadzone w innym oddziale - pytanie
    Od: "misiowaty" <d...@w...pl>

    > Proste:
    > 1) obvdwaj podpisują u notariusza akt, ale notariusz nie stawia jeszcze
    > pieczęci i nie wpisuje do repertorium;
    > 2) wpłacają pieniądze w banku (wpłaca kupujący, ale w obecności
    > sprzedającego, który widzi co i jak);
    > 3) wracają do notariusza i oświadczają, że wpłata została dokonana, na co
    > notariusz podpisuje akt.

    Właśnie w ten sposób. Kupujący oświadcza, że dokonał wpłaty i ma kwit wpłaty
    i wtedy notariusz wydaje akt notarialny.

    Piotr




  • 6. Data: 2004-02-02 18:12:40
    Temat: Re: BPHPBK - wpłata w oddziale na konto prowadzone w innym oddziale - pytanie
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    "misiowaty" <d...@w...pl> writes:

    >> Proste:
    >> 1) obvdwaj podpisują u notariusza akt, ale notariusz nie stawia jeszcze
    >> pieczęci i nie wpisuje do repertorium;
    >> 2) wpłacają pieniądze w banku (wpłaca kupujący, ale w obecności
    >> sprzedającego, który widzi co i jak);
    >> 3) wracają do notariusza i oświadczają, że wpłata została dokonana, na co
    >> notariusz podpisuje akt.
    >
    > Właśnie w ten sposób. Kupujący oświadcza, że dokonał wpłaty i ma kwit wpłaty
    > i wtedy notariusz wydaje akt notarialny.

    Wydanie aktu jest nieistotne. Zreszta notariusz ma obowiazek wydawac
    kopie aktu stronom, i nie moze to zalezec od tego, co sie stalo po
    podpisaniu go. Nie moze byc czegos takiego ze akt jest podpisany ale
    jakis gorszy, nie ma czegos tam, jest w trakcie itp - albo transakcja
    nie doszla (jeszcze) do skutku (i wtedy ryzyko ponosi kupujacy), albo
    doszla, i wtedy ryzyko jest sprzedawcy. Oczywiscie po uiszczeniu
    naleznosci i podpisaniu aktu nie ma dalszego ryzyka tego typu.
    --
    Krzysztof Halasa, B*FH


  • 7. Data: 2004-02-02 21:32:05
    Temat: Re: BPHPBK - wpłata w oddziale na konto prowadzone w innym oddziale - pytanie
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Tomasz Waszczynski" <w...@w...org> napisał w wiadomości
    news:bvl0h2$au$2@inews.gazeta.pl...

    Ja raz zapłaciłem za działkę czekiem wystawionym na nabywcę. Kupowałem od
    kolegi więc się nie bał że bez pokrycia. W banku o mało co go nie
    zamknęli, a pani dzwoniła do mnie, czy aby na pewno wystawiłem ten czek.
    No ale w końcu mu wypłacili.


  • 8. Data: 2004-02-03 09:39:05
    Temat: Re: BPHPBK - wpłata w oddziale na konto prowadzone w innym oddziale - pytanie
    Od: " 666" <6...@p...polbox.com>

    To też jest sposób: depozyt u notariusza czeku potwierdzonego.
    Notariusz wyda ten czek po spełnieniu określonego przez strony warunku.
    Przykładowo: ostatnie 10% ceny, dopiero po wymeldowaniu wszystkich osób z
    lokalu potwierdzonym zaświadczeniem z wydziału meldunkowego urzędu.
    U notariusza teoretycznie można zdeponować pieniądze, ale od tego są jakieś
    horrendalne opłaty, i zresztą notariusze nie chcą tego robić z uwagi na
    ryzyko (kasa pancerna itp.).
    A czek jest traktowany jak dokument.
    Oczywiście nikt o zdrowych zmysłach nie wystawi go na okaziciela ;-)
    JaC


    > Ja raz zapłaciłem za działkę czekiem wystawionym na nabywcę.
    > Kupowałem od kolegi więc się nie bał że bez pokrycia.
    > W banku o mało co go nie zamknęli, a pani dzwoniła do mnie, czy aby na
    pewno wystawiłem ten czek.
    > No ale w końcu mu wypłacili.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1