Luty 2013: inflacja najniższa od sześciu lat

Przeczytaj także: GUS: inflacja nadal bardzo niska

W lutym GUS zmienił nieco zawartość koszyka usług i towarów, według którego liczony jest wskaźnik cen. Koszyk taki jest regularnie korygowany, by możliwie najdokładniej odzwierciedlał strukturę wydatków konsumpcyjnych gospodarstw domowych. Po lutowej korekcie w koszyku inflacyjnym wzrósł lekko udział wydatków w zakresie transportu, napojów alkoholowych i wyrobów tytoniowych, żywności i napojów bezalkoholowych, a także rekreacji i kultury. Zmniejszył się udział wydatków na mieszkanie, łączność, odzież i obuwie oraz restauracje i hotele. Zmiana nie wpłynęła jednak istotnie na wartość wskaźników cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem.

Wzrost cen towarów i usług konsumpcyjnych w lutym, liczony rok do roku (względem lutego 2012) wyniósł 1,3 proc. i znalazł się poniżej dolnej granicy odchyleń od celu inflacyjnego określonego przez Radę Polityki Pieniężnej (2,5% +/- 1 p. proc.).

Więcej płaciliśmy za żywność i napoje bezalkoholowe (o 2,5%), wzrosły opłaty związane z mieszkaniem (o 2,2%), w górę poszły ceny napojów alkoholowych i wyrobów tytoniowych (o 3,2%). Mniej płaciliśmy za odzież i obuwie (o 5,1%), zmniejszyły się opłaty związane z łącznością (o 4,5%) i transportem (o 0,6%).

– W kolejnych miesiącach spodziewamy się dalszego wyhamowywania wzrostu cen konsumenckich. Marcowa inflacja najprawdopodobniej wyniesie ok. 1,1 proc. i będzie w dalszym ciągu spadać, osiągając minimum w miesiącach letnich – mówi Ernest Pytlarczyk, główny ekonomista BRE. – Wówczas spodziewamy się odczytów w okolicy 0,8-0,9 proc. Oznacza to, że wskaźnik ten znajdzie się istotnie poniżej dolnej granicy dopuszczalnych odchyleń od celu inflacyjnego. Jeszcze bardziej wyraźny będzie spadek inflacji bazowej, dla której przewidujemy spadkową ścieżkę z minimum pod koniec roku – dodaje Ernest Pytlarczyk.