eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAktualności finansowe › Wybór OFE: czy warto zdać się na los?

Wybór OFE: czy warto zdać się na los?

2009-01-08 00:41

Wybór OFE: czy warto zdać się na los?

© fot. mat. prasowe

Ci, którzy niedawno zaczęli pracę muszą wybrać dla siebie fundusz emerytalny, ale mają na to czas tylko do 10 stycznia.

Przeczytaj także: Który OFE wybrać?

Uciec od obowiązku oszczędzania w otwartym funduszu emerytalnym raczej trudno. Jeśli sami nie wybierzemy OFE to zostaniemy przydzieleni do losowo wybranego. Sierotką Marysią w tym przypadku jest Zakład Ubezpieczeń Społecznych, który pod koniec stycznia wylosuje fundusz dla każdego spóźnialskiego. Po ostatnim losowaniu widać jednak, że młodzi Polacy coraz mniej chętnie zdają się na los. Wcześniej tylko połowa osób, do których ZUS wysyłał zawiadomienia dokonywała świadomego wyboru. Jednak w sierpniu 2008 roku (Zakład losuje przyszłych emerytów dwa razy do roku) prawie trzy czwarte osób, do których wysłano przypomnienia, sama zapisała się do OFE. To pozytywny efekt kampanii medialnych jakie w okresach przed losowaniami prowadzą największe fundusze. Oczywiście ich głównym celem nie jest edukacja ekonomiczna społeczeństwa, ale raczej troska o własny biznes. Najwięksi gracze są bowiem wyłączeni z losowania, a taka nowa porcja klientów to dla wszystkich funduszy łakomy kąsek.

Tym razem niezdecydowani klienci mogą trafić do jednego z pięciu OFE: AIG, Generali, Pekao, Pocztylion i Polsat. To fundusze, które w ostatnim czasie osiągnęły najlepsze wyniki, ale nie należą do czołówki pod względem wielkości. Taki wybór gwarantuje przyszłym emerytom, że ślepy los nie wrzuci ich do jednego z funduszy, które nie radzą sobie najlepiej. A to z kolei powoduje, że nawet jeśli ktoś się spóźni i nie zdąży sam wybrać funduszu, to nic złego mu się nie stanie. Nie dość, że trafi do instytucji, która może się pochwalić dobrymi wynikami, to jeszcze po dwóch latach będzie ją mógł bezpłatnie zmienić. (Przed upływem tego terminu trzeba zapłacić 160 zł w pierwszym roku i 80 zł w drugim.)

Jest jednak więcej argumentów, które przemawiają za tym, żeby nie zdawać się na los. Przede wszystkim trzeba pamiętać, że tu w grę wchodzą nasze własne pieniądze, o których sami powinniśmy decydować. To dobry nawyk, który dobrze sobie wyrobić już na początku zawodowego życia. Po drugie im później zapiszemy się do OFE, tym później nasze pieniądze tam trafią i zaczną pracować na przyszłą emeryturę.

Ktoś kto chce wybrać OFE na własną rękę powinien zwracać uwagę przede wszystkim na wyniki jakie udało mu się danemu funduszowi wypracować. Oczywiście te dotychczasowe nie dają gwarancji, że nadal fundusz będzie sobie radził tak samo dobrze, albo tak samo źle, ale lepszej podstawy do podejmowania decyzji i tak nie znajdziemy. Na wyniki trzeba patrzeć z różnej perspektywy. Przede wszystkim istotne będzie to ile fundusz zarobił od początku swojego istnienia. Oszczędności emerytalne odkłada się przecież przez kilkadziesiąt lat, więc interesować nas powinny długoterminowe wyniki. Warto jednak spojrzeć również na o co się dzieje w krótkim okresie, na przykład jak fundusz znosi ostatnie spadki na giełdzie.

 

1 2

następna

oprac. : Mateusz Ostrowski / Open Finance Open Finance

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: