-
31. Data: 2009-02-11 11:26:13
Temat: Re: reforma emerytalna a zus w kontekscie wypowiedzi dietra na forum
Od: "george" <g...@v...pl>
"Greg" <m...@g...pl> wrote in message
news:gmuca3$3oq$2@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "george" <g...@v...pl> napisał w wiadomości
> news:gmt3sq$c76$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>
>> przeciez "przymus" w tym pomyśle jest ...tylko trzeba w ustawie określić
>> procent od dochodów i kropka.
>> Dlaczego na siłe wymyślasz jakies problemy i o co ci chodzi z tą ustawową
>> kotwicą, że niby co ?
>
> Chyba się nie rozumiemy. Przeczytaj jeszcze raz.
> Jeśli takie konto ma być obowiązkowe i obowiązkowe mają być wpłaty na to
> konto, to jak inaczej chcesz wprowadzić ten obowiązek, jeśli nie ustawą?
odniosłem wrażenie ze sygerujesz jakoby regulacja "ustawą" musiala
spowodować "maksymalizacje" stawek za usługę, gdy tymczasem ja takiego
związku bezpośredniego nie widzę. Oczywiście "obowiązkowaść" musi byc
wprowadzona ustawą ale sama w sobie nie musi ona zwiększąć kosztów "systemu"
wyłącznie z tego powodu ( że to ustawa )
>
>> Wystarczy ze bedzie mozna dowolnie kase transferować z banku do banku w
>> dowolnym momencie a banki beda mogly to traktowac w bilansach jako
>> długoterminowy depozyc i zapewniam cie ze sie samo wyreguluje... bez
>> żadnych kotwic.
>>
>
> Obecnie też możesz w dowolnym momencie przetransferować kasę z jednego OFE
> do drugiego, prawda to li czy nie prawda?
> Więc na czym ma polegać ta zasadnicza różnica?
Problemem jest "zmowa" OFE oraz brak "różnorodności" firm oferujących
"usługę" zarządzania.
Wystarczyloby dokładnie jedno zdanie w "ustawie" aby zmienić ten stan
rzeczy:
"zarządzanie indywidualnym kontem emerytalnym może prowadzić obywatel
bezpośrednio lub przez specjalizowaną firme na zasadzie pełnomocnictwa".
george
-
32. Data: 2009-02-11 11:44:21
Temat: Re: reforma emerytalna a zus w kontekscie wypowiedzi dietra na forum
Od: "Greg" <m...@g...pl>
Użytkownik "george" <g...@v...pl> napisał w wiadomości
news:gmucqv$ngi$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>
> "Greg" <m...@g...pl> wrote in message
> news:gmuca3$3oq$2@inews.gazeta.pl...
>> Użytkownik "george" <g...@v...pl> napisał w wiadomości
>> news:gmt3sq$c76$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>>
>>> przeciez "przymus" w tym pomyśle jest ...tylko trzeba w ustawie określić
>>> procent od dochodów i kropka.
>>> Dlaczego na siłe wymyślasz jakies problemy i o co ci chodzi z tą
>>> ustawową kotwicą, że niby co ?
>>
>> Chyba się nie rozumiemy. Przeczytaj jeszcze raz.
>> Jeśli takie konto ma być obowiązkowe i obowiązkowe mają być wpłaty na to
>> konto, to jak inaczej chcesz wprowadzić ten obowiązek, jeśli nie ustawą?
>
> odniosłem wrażenie ze sygerujesz jakoby regulacja "ustawą" musiala
> spowodować "maksymalizacje" stawek za usługę, gdy tymczasem ja takiego
> związku bezpośredniego nie widzę. Oczywiście "obowiązkowaść" musi byc
> wprowadzona ustawą ale sama w sobie nie musi ona zwiększąć kosztów
> "systemu" wyłącznie z tego powodu ( że to ustawa )
Przypominam, że w 1999 r. zalety OFE zachwalano mówiąc o wolnym rynku, że w
każdym momencie możesz zmienić OFE, że to wymusi konkurencję, że będą się
pzreścigać w oferowaniu coraz to lepszej jakości usług, itp, itd.
Jest inaczej. Dlaczego?
I dlaczego miało by byc inaczej w przypadku obowiązkowych lokat?
>> Obecnie też możesz w dowolnym momencie przetransferować kasę z jednego
>> OFE do drugiego, prawda to li czy nie prawda?
>> Więc na czym ma polegać ta zasadnicza różnica?
>
> Problemem jest "zmowa" OFE oraz brak "różnorodności" firm oferujących
> "usługę" zarządzania.
A z czego ta zmowa wynika?
Otóż wynika bezpośrednio z przymusu utrzymywania tych śródków w systemie
naczyń połączonych OFE.
Klient w każdym momencie może przetransferować środki z jednego OFE do
drugiego ale nie może tych środków w dowolnym momencie wycofać.
Skutek jest taki, że co by nie zrobił te środki i tak pozostaną w systemie
OFE.
Poszczególne OFE doskonale zdają sobie z tego sprawę i dlatego mogą się
umawiać na utrzymywanie jednolitych złodziejskich prowizji.
Jeden klient odchodzi, drugi przychodzi. Bilans wychodzi na zero.
W sytuacji, w której w każdym momencie mógłbyś wycofać swoje środki i wydać
je na co tylko chcesz, OFE drżały by o utrzymanie klientów.
Przy takich prowizjach jak dziś, odchodzących było by więcej niż
przychodzących.
I dopiero to mynusiło by obniżenie stawek.
> Wystarczyloby dokładnie jedno zdanie w "ustawie" aby zmienić ten stan
> rzeczy:
> "zarządzanie indywidualnym kontem emerytalnym może prowadzić obywatel
> bezpośrednio lub przez specjalizowaną firme na zasadzie pełnomocnictwa".
hmmm... minęło 10 lat i nikt tego zdania nie dopisał.
I nie dopisze.
Nie po to ten system został stworzony.
-
33. Data: 2009-02-11 11:53:04
Temat: Re: reforma emerytalna a zus w kontekscie wypowiedzi dietra na forum
Od: "george" <g...@v...pl>
"Greg" <m...@g...pl> wrote in message
news:gmudmo$ako$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "george" <g...@v...pl> napisał w wiadomości
> news:gmucqv$ngi$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>>
>> "Greg" <m...@g...pl> wrote in message
>> news:gmuca3$3oq$2@inews.gazeta.pl...
>>> Użytkownik "george" <g...@v...pl> napisał w wiadomości
>>> news:gmt3sq$c76$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>>>
>>>> przeciez "przymus" w tym pomyśle jest ...tylko trzeba w ustawie
>>>> określić
>>>> procent od dochodów i kropka.
>>>> Dlaczego na siłe wymyślasz jakies problemy i o co ci chodzi z tą
>>>> ustawową kotwicą, że niby co ?
>>>
>>> Chyba się nie rozumiemy. Przeczytaj jeszcze raz.
>>> Jeśli takie konto ma być obowiązkowe i obowiązkowe mają być wpłaty na to
>>> konto, to jak inaczej chcesz wprowadzić ten obowiązek, jeśli nie ustawą?
>>
>> odniosłem wrażenie ze sygerujesz jakoby regulacja "ustawą" musiala
>> spowodować "maksymalizacje" stawek za usługę, gdy tymczasem ja takiego
>> związku bezpośredniego nie widzę. Oczywiście "obowiązkowaść" musi byc
>> wprowadzona ustawą ale sama w sobie nie musi ona zwiększąć kosztów
>> "systemu" wyłącznie z tego powodu ( że to ustawa )
>
>
> Przypominam, że w 1999 r. zalety OFE zachwalano mówiąc o wolnym rynku, że
> w
> każdym momencie możesz zmienić OFE, że to wymusi konkurencję, że będą się
> pzreścigać w oferowaniu coraz to lepszej jakości usług, itp, itd.
> Jest inaczej. Dlaczego?
> I dlaczego miało by byc inaczej w przypadku obowiązkowych lokat?
>
>
>>> Obecnie też możesz w dowolnym momencie przetransferować kasę z jednego
>>> OFE do drugiego, prawda to li czy nie prawda?
>>> Więc na czym ma polegać ta zasadnicza różnica?
>>
>> Problemem jest "zmowa" OFE oraz brak "różnorodności" firm oferujących
>> "usługę" zarządzania.
>
> A z czego ta zmowa wynika?
> Otóż wynika bezpośrednio z przymusu utrzymywania tych śródków w systemie
> naczyń połączonych OFE.
> Klient w każdym momencie może przetransferować środki z jednego OFE do
> drugiego ale nie może tych środków w dowolnym momencie wycofać.
> Skutek jest taki, że co by nie zrobił te środki i tak pozostaną w systemie
> OFE.
> Poszczególne OFE doskonale zdają sobie z tego sprawę i dlatego mogą się
> umawiać na utrzymywanie jednolitych złodziejskich prowizji.
> Jeden klient odchodzi, drugi przychodzi. Bilans wychodzi na zero.
> W sytuacji, w której w każdym momencie mógłbyś wycofać swoje środki i
> wydać
> je na co tylko chcesz, OFE drżały by o utrzymanie klientów.
> Przy takich prowizjach jak dziś, odchodzących było by więcej niż
> przychodzących.
> I dopiero to mynusiło by obniżenie stawek.
>
>
>> Wystarczyloby dokładnie jedno zdanie w "ustawie" aby zmienić ten stan
>> rzeczy:
>> "zarządzanie indywidualnym kontem emerytalnym może prowadzić obywatel
>> bezpośrednio lub przez specjalizowaną firme na zasadzie pełnomocnictwa".
>
>
> hmmm... minęło 10 lat i nikt tego zdania nie dopisał.
> I nie dopisze.
> Nie po to ten system został stworzony.
>
poczekaj ... no to o czym my tu dyskutujemy ?
myslałem że chodzi o to aby zaproponowac coś do by system zmieniło.
Wiekszość zwolenników "przymusu" mówi o "przebalowaniu" emerytur wiec
przymus musi być.
Podałem jedynie rozwiązenie problemu przymusu (proste i klarowne), które
zrobiłoby z tym coś sensownego i zlikwidowało problem "zmowy" bez
koniecznosc likwidacji "przymusu".
Z tego co zrozumialem twoje zdanie, identyfikujesz problem w istnieniu
"przymusu" właśnie, gdy tymczasem ja sugeruje że to nie jest tylko i
wyłącznie samego "przymusu".
A na koniec mówisz że nikt "nie dopisze"... tego juz nie kumem. To w koncu
przyczyna wysokich prowizji i możliwosci zmowy leży w fakcie "przymusu" czy
może jednak gdzie indziej ?
george
-
34. Data: 2009-02-11 12:10:39
Temat: Re: reforma emerytalna a zus w kontekscie wypowiedzi dietra na forum
Od: "george" <g...@v...pl>
"george" <g...@v...pl> wrote in message
news:gmueda$ra7$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>
> "Greg" <m...@g...pl> wrote in message
> news:gmudmo$ako$1@inews.gazeta.pl...
>> Użytkownik "george" <g...@v...pl> napisał w wiadomości
>> news:gmucqv$ngi$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>>>
>>> "Greg" <m...@g...pl> wrote in message
>>> news:gmuca3$3oq$2@inews.gazeta.pl...
>>>> Użytkownik "george" <g...@v...pl> napisał w wiadomości
>>>> news:gmt3sq$c76$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>>>>
>>>>> przeciez "przymus" w tym pomyśle jest ...tylko trzeba w ustawie
>>>>> określić
>>>>> procent od dochodów i kropka.
>>>>> Dlaczego na siłe wymyślasz jakies problemy i o co ci chodzi z tą
>>>>> ustawową kotwicą, że niby co ?
>>>>
>>>> Chyba się nie rozumiemy. Przeczytaj jeszcze raz.
>>>> Jeśli takie konto ma być obowiązkowe i obowiązkowe mają być wpłaty na
>>>> to
>>>> konto, to jak inaczej chcesz wprowadzić ten obowiązek, jeśli nie
>>>> ustawą?
>>>
>>> odniosłem wrażenie ze sygerujesz jakoby regulacja "ustawą" musiala
>>> spowodować "maksymalizacje" stawek za usługę, gdy tymczasem ja takiego
>>> związku bezpośredniego nie widzę. Oczywiście "obowiązkowaść" musi byc
>>> wprowadzona ustawą ale sama w sobie nie musi ona zwiększąć kosztów
>>> "systemu" wyłącznie z tego powodu ( że to ustawa )
>>
>>
>> Przypominam, że w 1999 r. zalety OFE zachwalano mówiąc o wolnym rynku, że
>> w
>> każdym momencie możesz zmienić OFE, że to wymusi konkurencję, że będą się
>> pzreścigać w oferowaniu coraz to lepszej jakości usług, itp, itd.
>> Jest inaczej. Dlaczego?
>> I dlaczego miało by byc inaczej w przypadku obowiązkowych lokat?
>>
>>
>>>> Obecnie też możesz w dowolnym momencie przetransferować kasę z jednego
>>>> OFE do drugiego, prawda to li czy nie prawda?
>>>> Więc na czym ma polegać ta zasadnicza różnica?
>>>
>>> Problemem jest "zmowa" OFE oraz brak "różnorodności" firm oferujących
>>> "usługę" zarządzania.
>>
>> A z czego ta zmowa wynika?
>> Otóż wynika bezpośrednio z przymusu utrzymywania tych śródków w systemie
>> naczyń połączonych OFE.
>> Klient w każdym momencie może przetransferować środki z jednego OFE do
>> drugiego ale nie może tych środków w dowolnym momencie wycofać.
>> Skutek jest taki, że co by nie zrobił te środki i tak pozostaną w
>> systemie
>> OFE.
>> Poszczególne OFE doskonale zdają sobie z tego sprawę i dlatego mogą się
>> umawiać na utrzymywanie jednolitych złodziejskich prowizji.
>> Jeden klient odchodzi, drugi przychodzi. Bilans wychodzi na zero.
>> W sytuacji, w której w każdym momencie mógłbyś wycofać swoje środki i
>> wydać
>> je na co tylko chcesz, OFE drżały by o utrzymanie klientów.
>> Przy takich prowizjach jak dziś, odchodzących było by więcej niż
>> przychodzących.
>> I dopiero to mynusiło by obniżenie stawek.
>>
>>
>>> Wystarczyloby dokładnie jedno zdanie w "ustawie" aby zmienić ten stan
>>> rzeczy:
>>> "zarządzanie indywidualnym kontem emerytalnym może prowadzić obywatel
>>> bezpośrednio lub przez specjalizowaną firme na zasadzie pełnomocnictwa".
>>
>>
>> hmmm... minęło 10 lat i nikt tego zdania nie dopisał.
>> I nie dopisze.
>> Nie po to ten system został stworzony.
>>
>
> poczekaj ... no to o czym my tu dyskutujemy ?
> myslałem że chodzi o to aby zaproponowac coś do by system zmieniło.
> Wiekszość zwolenników "przymusu" mówi o "przebalowaniu" emerytur wiec
> przymus musi być.
> Podałem jedynie rozwiązenie problemu przymusu (proste i klarowne), które
> zrobiłoby z tym coś sensownego i zlikwidowało problem "zmowy" bez
> koniecznosc likwidacji "przymusu".
> Z tego co zrozumialem twoje zdanie, identyfikujesz problem w istnieniu
> "przymusu" właśnie, gdy tymczasem ja sugeruje że to nie jest tylko i
> wyłącznie samego "przymusu".
>
> A na koniec mówisz że nikt "nie dopisze"... tego juz nie kumem. To w koncu
> przyczyna wysokich prowizji i możliwosci zmowy leży w fakcie "przymusu"
> czy może jednak gdzie indziej ?
>
> george
dodam jeszcze jedno: problem horendalnych kosztow systemu leży w założeniach
ustawy, ktora oprócz "przymusu" (mniej ważne) konstruuje "kartel" instytucji
zarządzających. Najśmieszniejsze jest to że mają swoją "Izbę" ( pewnie
zmawiają sie :) ) prowadząna przez autora reformy Lewicką...
Wystarczy ze ów "kartel" mialby konkurencje w postaci samego obywatela...
george
-
35. Data: 2009-02-11 12:11:51
Temat: Re: reforma emerytalna a zus w kontekscie wypowiedzi dietra na forum
Od: "Criss" <j...@o...pl>
Witam.
Jesteś zwolennikiem istnienia ZUS.
Przeprowadźmy taki eksperynent intelektualny.
Jest społeczeństwo składające się z dwóch małżeństw: jedno ma sześcioro
dzieci i muszą poświęcić dużo czasu
i wysiłlku na ich wychowanie, muszą duzo pracować by je utrzymać i zapewnić
przyszłość; drugie małżeństwo
ma jedno dziecko i powodzi im się dobrze, w każdym razie lepiej niż rodzinie
z 6-giem dzieci.
To mini społeczeństwo stworzyło taki mini ZUS i dzieci, gdy dorosły
(przypominam: jest siedmioro dzieci w tym społeczeństwie),
płaci składkę na emerytów. Emerytury są z grubsza jednakowe, a być może
emerytury rodziców z jednym dzieckiem są wyższe,
bo mieli więcej czasu by dorobić i płacili większą składkę. Matka sześciorga
dzieci, być może, nie będzie miała emerytury wcale,
bo jak tu pracować i wychowywać sześcioro dzieci?
Jednak by uprościć sprawę załóżmy, że wszyscy dostaja równą emeryturę.
Składka emerytalna wynosi np. 500 zł, zatem 7x500 daje 3500 zł miesięcznie,
co daje po 875 zł emerytury dla czterech emerytów naszego minispołeczeństwa.
Sześcioro pracujących dzieci z biednej rodziny daje składkę do ZUS-u 6x500
zł czyli 3000 zł, a jedno pracujące dziecko z bogatszej rodziny tylko 500
zł.
Zatem sześcioro dzieci z biednej rodziny zrzuca się, w lwiej części, na
emerytury osób, które żyły lżej i przyjemniej
zamiast (gdyby zusu nie było) wesprzeć swoich rodziców i odwdzięczyć się im
za wychowanie i wysiłek.
Czy to jest sprawiedliwy i dobry system?
pozdrawiam
Criss
-
36. Data: 2009-02-11 12:14:02
Temat: Re: reforma emerytalna a zus w kontekscie wypowiedzi dietra na forum
Od: "Greg" <m...@g...pl>
Użytkownik "george" <g...@v...pl> napisał w wiadomości
news:gmueda$ra7$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>
> "Greg" <m...@g...pl> wrote in message
> news:gmudmo$ako$1@inews.gazeta.pl...
>> Użytkownik "george" <g...@v...pl> napisał w wiadomości
>> news:gmucqv$ngi$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>>>
>>> "Greg" <m...@g...pl> wrote in message
>>> news:gmuca3$3oq$2@inews.gazeta.pl...
>>>> Użytkownik "george" <g...@v...pl> napisał w wiadomości
>>>> news:gmt3sq$c76$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>>>>
>>>>> przeciez "przymus" w tym pomyśle jest ...tylko trzeba w ustawie
>>>>> określić
>>>>> procent od dochodów i kropka.
>>>>> Dlaczego na siłe wymyślasz jakies problemy i o co ci chodzi z tą
>>>>> ustawową kotwicą, że niby co ?
>>>>
>>>> Chyba się nie rozumiemy. Przeczytaj jeszcze raz.
>>>> Jeśli takie konto ma być obowiązkowe i obowiązkowe mają być wpłaty na
>>>> to
>>>> konto, to jak inaczej chcesz wprowadzić ten obowiązek, jeśli nie
>>>> ustawą?
>>>
>>> odniosłem wrażenie ze sygerujesz jakoby regulacja "ustawą" musiala
>>> spowodować "maksymalizacje" stawek za usługę, gdy tymczasem ja takiego
>>> związku bezpośredniego nie widzę. Oczywiście "obowiązkowaść" musi byc
>>> wprowadzona ustawą ale sama w sobie nie musi ona zwiększąć kosztów
>>> "systemu" wyłącznie z tego powodu ( że to ustawa )
>>
>>
>> Przypominam, że w 1999 r. zalety OFE zachwalano mówiąc o wolnym rynku, że
>> w
>> każdym momencie możesz zmienić OFE, że to wymusi konkurencję, że będą się
>> pzreścigać w oferowaniu coraz to lepszej jakości usług, itp, itd.
>> Jest inaczej. Dlaczego?
>> I dlaczego miało by byc inaczej w przypadku obowiązkowych lokat?
>>
>>
>>>> Obecnie też możesz w dowolnym momencie przetransferować kasę z jednego
>>>> OFE do drugiego, prawda to li czy nie prawda?
>>>> Więc na czym ma polegać ta zasadnicza różnica?
>>>
>>> Problemem jest "zmowa" OFE oraz brak "różnorodności" firm oferujących
>>> "usługę" zarządzania.
>>
>> A z czego ta zmowa wynika?
>> Otóż wynika bezpośrednio z przymusu utrzymywania tych śródków w systemie
>> naczyń połączonych OFE.
>> Klient w każdym momencie może przetransferować środki z jednego OFE do
>> drugiego ale nie może tych środków w dowolnym momencie wycofać.
>> Skutek jest taki, że co by nie zrobił te środki i tak pozostaną w
>> systemie
>> OFE.
>> Poszczególne OFE doskonale zdają sobie z tego sprawę i dlatego mogą się
>> umawiać na utrzymywanie jednolitych złodziejskich prowizji.
>> Jeden klient odchodzi, drugi przychodzi. Bilans wychodzi na zero.
>> W sytuacji, w której w każdym momencie mógłbyś wycofać swoje środki i
>> wydać
>> je na co tylko chcesz, OFE drżały by o utrzymanie klientów.
>> Przy takich prowizjach jak dziś, odchodzących było by więcej niż
>> przychodzących.
>> I dopiero to mynusiło by obniżenie stawek.
>>
>>
>>> Wystarczyloby dokładnie jedno zdanie w "ustawie" aby zmienić ten stan
>>> rzeczy:
>>> "zarządzanie indywidualnym kontem emerytalnym może prowadzić obywatel
>>> bezpośrednio lub przez specjalizowaną firme na zasadzie pełnomocnictwa".
>>
>>
>> hmmm... minęło 10 lat i nikt tego zdania nie dopisał.
>> I nie dopisze.
>> Nie po to ten system został stworzony.
>>
>
> poczekaj ... no to o czym my tu dyskutujemy ?
> myslałem że chodzi o to aby zaproponowac coś do by system zmieniło.
> Wiekszość zwolenników "przymusu" mówi o "przebalowaniu" emerytur wiec
> przymus musi być.
> Podałem jedynie rozwiązenie problemu przymusu (proste i klarowne), które
> zrobiłoby z tym coś sensownego i zlikwidowało problem "zmowy" bez
> koniecznosc likwidacji "przymusu".
> Z tego co zrozumialem twoje zdanie, identyfikujesz problem w istnieniu
> "przymusu" właśnie, gdy tymczasem ja sugeruje że to nie jest tylko i
> wyłącznie samego "przymusu".
>
> A na koniec mówisz że nikt "nie dopisze"... tego juz nie kumem. To w koncu
> przyczyna wysokich prowizji i możliwosci zmowy leży w fakcie "przymusu"
> czy może jednak gdzie indziej ?
>
> george
Nie ma przymusu -> oszczędzam na własna rękę -> nie ograniczają mnie zapisy
ustaw "o sczególnych sposobach oszczędania" -> lokuję swoje pieniądze gdzie
tylko mi się podoba -> nikt nie może się "zmówić" co do mojej kasy
Chodzi o to, że jak raz Twoja kasa podpadnie pod zarządzanie "ustawowe", na
początek choćby bardzo niezobowiązująco, to z czasem zostanie całkowicie, na
mocy zmieniajacej się stopniowo ustawy, wchłonięta przez system
bankowo-państwowy.
Przypominam, że początkowo kasa z OFE miała być dziedziczna.
Taki sam proces "wchłaniania" czeka z resztą kasę odłożoną na IKE. Tutaj nie
z racji samego przymusu, ale ze względu "ustawowość" tej formy oszczędzania.
Dopisując parę słów, można tę kasę, niepostzreżenie skonfiskować.
-
37. Data: 2009-02-11 12:15:36
Temat: Re: reforma emerytalna a zus w kontekscie wypowiedzi dietra na forum
Od: "george" <g...@v...pl>
"Greg" <m...@g...pl> wrote in message
news:gmufee$jm2$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "george" <g...@v...pl> napisał w wiadomości
> news:gmueda$ra7$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>>
>> "Greg" <m...@g...pl> wrote in message
>> news:gmudmo$ako$1@inews.gazeta.pl...
>>> Użytkownik "george" <g...@v...pl> napisał w wiadomości
>>> news:gmucqv$ngi$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>>>>
>>>> "Greg" <m...@g...pl> wrote in message
>>>> news:gmuca3$3oq$2@inews.gazeta.pl...
>>>>> Użytkownik "george" <g...@v...pl> napisał w wiadomości
>>>>> news:gmt3sq$c76$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>>>>>
>>>>>> przeciez "przymus" w tym pomyśle jest ...tylko trzeba w ustawie
>>>>>> określić
>>>>>> procent od dochodów i kropka.
>>>>>> Dlaczego na siłe wymyślasz jakies problemy i o co ci chodzi z tą
>>>>>> ustawową kotwicą, że niby co ?
>>>>>
>>>>> Chyba się nie rozumiemy. Przeczytaj jeszcze raz.
>>>>> Jeśli takie konto ma być obowiązkowe i obowiązkowe mają być wpłaty na
>>>>> to
>>>>> konto, to jak inaczej chcesz wprowadzić ten obowiązek, jeśli nie
>>>>> ustawą?
>>>>
>>>> odniosłem wrażenie ze sygerujesz jakoby regulacja "ustawą" musiala
>>>> spowodować "maksymalizacje" stawek za usługę, gdy tymczasem ja takiego
>>>> związku bezpośredniego nie widzę. Oczywiście "obowiązkowaść" musi byc
>>>> wprowadzona ustawą ale sama w sobie nie musi ona zwiększąć kosztów
>>>> "systemu" wyłącznie z tego powodu ( że to ustawa )
>>>
>>>
>>> Przypominam, że w 1999 r. zalety OFE zachwalano mówiąc o wolnym rynku,
>>> że w
>>> każdym momencie możesz zmienić OFE, że to wymusi konkurencję, że będą
>>> się
>>> pzreścigać w oferowaniu coraz to lepszej jakości usług, itp, itd.
>>> Jest inaczej. Dlaczego?
>>> I dlaczego miało by byc inaczej w przypadku obowiązkowych lokat?
>>>
>>>
>>>>> Obecnie też możesz w dowolnym momencie przetransferować kasę z jednego
>>>>> OFE do drugiego, prawda to li czy nie prawda?
>>>>> Więc na czym ma polegać ta zasadnicza różnica?
>>>>
>>>> Problemem jest "zmowa" OFE oraz brak "różnorodności" firm oferujących
>>>> "usługę" zarządzania.
>>>
>>> A z czego ta zmowa wynika?
>>> Otóż wynika bezpośrednio z przymusu utrzymywania tych śródków w systemie
>>> naczyń połączonych OFE.
>>> Klient w każdym momencie może przetransferować środki z jednego OFE do
>>> drugiego ale nie może tych środków w dowolnym momencie wycofać.
>>> Skutek jest taki, że co by nie zrobił te środki i tak pozostaną w
>>> systemie
>>> OFE.
>>> Poszczególne OFE doskonale zdają sobie z tego sprawę i dlatego mogą się
>>> umawiać na utrzymywanie jednolitych złodziejskich prowizji.
>>> Jeden klient odchodzi, drugi przychodzi. Bilans wychodzi na zero.
>>> W sytuacji, w której w każdym momencie mógłbyś wycofać swoje środki i
>>> wydać
>>> je na co tylko chcesz, OFE drżały by o utrzymanie klientów.
>>> Przy takich prowizjach jak dziś, odchodzących było by więcej niż
>>> przychodzących.
>>> I dopiero to mynusiło by obniżenie stawek.
>>>
>>>
>>>> Wystarczyloby dokładnie jedno zdanie w "ustawie" aby zmienić ten stan
>>>> rzeczy:
>>>> "zarządzanie indywidualnym kontem emerytalnym może prowadzić obywatel
>>>> bezpośrednio lub przez specjalizowaną firme na zasadzie
>>>> pełnomocnictwa".
>>>
>>>
>>> hmmm... minęło 10 lat i nikt tego zdania nie dopisał.
>>> I nie dopisze.
>>> Nie po to ten system został stworzony.
>>>
>>
>> poczekaj ... no to o czym my tu dyskutujemy ?
>> myslałem że chodzi o to aby zaproponowac coś do by system zmieniło.
>> Wiekszość zwolenników "przymusu" mówi o "przebalowaniu" emerytur wiec
>> przymus musi być.
>> Podałem jedynie rozwiązenie problemu przymusu (proste i klarowne), które
>> zrobiłoby z tym coś sensownego i zlikwidowało problem "zmowy" bez
>> koniecznosc likwidacji "przymusu".
>> Z tego co zrozumialem twoje zdanie, identyfikujesz problem w istnieniu
>> "przymusu" właśnie, gdy tymczasem ja sugeruje że to nie jest tylko i
>> wyłącznie samego "przymusu".
>>
>> A na koniec mówisz że nikt "nie dopisze"... tego juz nie kumem. To w
>> koncu przyczyna wysokich prowizji i możliwosci zmowy leży w fakcie
>> "przymusu" czy może jednak gdzie indziej ?
>>
>> george
>
>
> Nie ma przymusu -> oszczędzam na własna rękę -> nie ograniczają mnie
> zapisy ustaw "o sczególnych sposobach oszczędania" -> lokuję swoje
> pieniądze gdzie tylko mi się podoba -> nikt nie może się "zmówić" co do
> mojej kasy
>
> Chodzi o to, że jak raz Twoja kasa podpadnie pod zarządzanie "ustawowe",
> na początek choćby bardzo niezobowiązująco, to z czasem zostanie
> całkowicie, na mocy zmieniajacej się stopniowo ustawy, wchłonięta przez
> system bankowo-państwowy.
> Przypominam, że początkowo kasa z OFE miała być dziedziczna.
> Taki sam proces "wchłaniania" czeka z resztą kasę odłożoną na IKE. Tutaj
> nie z racji samego przymusu, ale ze względu "ustawowość" tej formy
> oszczędzania.
> Dopisując parę słów, można tę kasę, niepostzreżenie skonfiskować.
>
uff nareszcie zrozumialem o co Ci chodzi...
Proponujesz zrezygnwać z przymusu wogóle...nie no tak to byłoby juz wogóle
genialnie...
Z tym nie bedę przecież polemizowal :).
george
-
38. Data: 2009-02-11 12:20:30
Temat: Re: reforma emerytalna a zus w kontekscie wypowiedzi dietra na forum
Od: "Greg" <m...@g...pl>
Użytkownik "george" <g...@v...pl> napisał w wiadomości
news:gmufe9$jc$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>
>
> dodam jeszcze jedno: problem horendalnych kosztow systemu leży w
> założeniach ustawy, ktora oprócz "przymusu" (mniej ważne) konstruuje
> "kartel" instytucji zarządzających. Najśmieszniejsze jest to że mają swoją
> "Izbę" ( pewnie zmawiają sie :) ) prowadząna przez autora reformy
> Lewicką...
> Wystarczy ze ów "kartel" mialby konkurencje w postaci samego obywatela...
>
No i o tym cały czas tu piszę.
Problem leży w założeniach ustawy, ponieważ ta ustawa... jest.
Tak długo jak będzie ustawa ograniczająca dostęp do "moich" pieniędzy, tak
długo będą istniały jakieś "problemy w założeniach". Dla nich te "problemy"
są istotą tej ustawy.
Własnie po to tę ustawę napisano. Nie po to by zmieniać ją na naszą korzyść,
ale po to by coraz bardziej wyrugowywać nas z naszej własności.
Im mniej mamy dostępu do "naszych" pieniędzy, tym bardziej oni mogą nimi
dysponować.
-
39. Data: 2009-02-11 12:25:15
Temat: Re: reforma emerytalna a zus w kontekscie wypowiedzi dietra na forum
Od: "Greg" <m...@g...pl>
Użytkownik "george" <g...@v...pl> napisał w wiadomości
news:gmug4h$aao$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> uff nareszcie zrozumialem o co Ci chodzi...
> Proponujesz zrezygnwać z przymusu wogóle...nie no tak to byłoby juz wogóle
> genialnie...
> Z tym nie bedę przecież polemizowal :).
Wydawało mi się, że jasno się określiłem w pierwszym poście :)
-
40. Data: 2009-02-11 12:25:53
Temat: Re: reforma emerytalna a zus w kontekscie wypowiedzi dietra na forum
Od: Piotr Sieniawski <p...@g...com>
On 11 Lut, 13:11, "Criss" <j...@o...pl> wrote:
> ...
> Składka emerytalna wynosi np. 500 zł, zatem 7x500 daje 3500 zł miesięcznie,
> co daje po 875 zł emerytury dla czterech emerytów naszego minispołeczeństwa.
> Sześcioro pracujących dzieci z biednej rodziny daje składkę do ZUS-u 6x500
> zł czyli 3000 zł, a jedno pracujące dziecko z bogatszej rodziny tylko 500
> zł.
> Zatem sześcioro dzieci z biednej rodziny zrzuca się, w lwiej części, na
> emerytury osób, które żyły lżej i przyjemniej
> zamiast (gdyby zusu nie było) wesprzeć swoich rodziców i odwdzięczyć się im
> za wychowanie i wysiłek.
>
> Czy to jest sprawiedliwy i dobry system?
>
Ale dlaczego skladke emerytalna ustaliles taka sama dla wszystkich
dzieci?
Jesli wielodzietna matka nie pracowala to z czyich podatkow
finansowano chodnik po ktorym do szkoly (oplacanej z podatkow)
chodzila szostka rodzenstwa?