Zapraszam zainteresowanych do wziecia udzialu w szkoleniu, jakie
przeprowadze w dniu 13 grudnia (poniedzialek). Szczegoly pod ponizszym
linkiem do strony WWW:
http://www.efixpolska.com/dokumenty/?id=76

Pozdrawiam

Jacek Maliszaewski


--
--






--------------------
Jacek Maliszewski - Doradca Finansowy
EFIX Polska - www.efixpolska.com
Oddział Szczecin, Monte Cassino 24
tel.: (91) 422-84-63; 601-247-423

do góry

Dnia Thu, 2 Dec 2004 15:28:55 +0100, "Jacek Maliszewski EFIX Polska"
<j...@e...com> wklepał(-a):

>Zapraszam zainteresowanych do wziecia udzialu w szkoleniu, jakie
>przeprowadze w dniu 13 grudnia (poniedzialek). Szczegoly pod ponizszym
>linkiem do strony WWW:
>http://www.efixpolska.com/dokumenty/?id=76

To by się przydało tym firmom, które marudzą, że przez spadki/wzrosty wymiana z
zagranicą im się nie opłaca. :)

--
Sławomir Szyszło mailto:s...@p...onet.pl
FAQ pl.comp.bazy-danych http://www.dbf.pl/faq/
FAQ pl.comp.www.nowe-strony http://www.faq-nowe-strony.prv.pl/

do góry

Sławomir Szyszło wrote:
>
> To by się przydało tym firmom, które marudzą, że przez spadki/wzrosty
> wymiana z zagranicą im się nie opłaca. :)
>

No prosze ... a jakie korzysci moglyby te firmy uzyskac ? Wiesz wogole o
czym piszesz ?

pzdr
wkg

do góry

Jacek Maliszewski EFIX Polska <j...@e...com> wrote:
>
> Zapraszam zainteresowanych do wziecia udzialu w szkoleniu, jakie
> przeprowadze w dniu 13 grudnia (poniedzialek). Szczegoly pod ponizszym
> linkiem do strony WWW:
> http://www.efixpolska.com/dokumenty/?id=76

A co radzisz szaraczkowi co mu do splacenia(*) zostalo 10 000 Euro
a strasza, ze zlotowka juz przewartosciowana?

M.

(*) kredyt mieszkaniowy
--
-| == Marcin Bohosiewicz - MB8042-RIPE - m...@k...pl == |-
-| == tel. +48 601 485097 - PLD Team - m...@p...org == |-
-| == http://www.kernel.pl/ - ftp://ftp.kernel.pl/ == |-
-| == PLUG - Komisja Rewizyjna - http://www.linux.org.pl/ == |-

do góry

> A co radzisz szaraczkowi co mu do splacenia(*) zostalo 10 000 Euro
> a strasza, ze zlotowka juz przewartosciowana?

Jesli masz zamiar splacic calosc w ciagu roku, to juz nie spekuluj, tylko
bierz to co jest, bo kurs jest dobry. Ja tak robie ze swoim kredytem -
przewalutowuje z USD na PLN, i czekam na odpowiedni moment. Chce za rok
splacic calos, jaka mi zostala. Natomiast jesli masz jeszcze pare lat do
konca okresu kredytowania, to sie nie przejmuj. Najwyzej podczas korekty
zaplacisz kilka rat po wyzszym kursie.

Malin

do góry

Dnia Fri, 3 Dec 2004 01:30:36 +0100, "wkg" <w...@p...onet.pl>
wklepał(-a):

>No prosze ... a jakie korzysci moglyby te firmy uzyskac ? Wiesz wogole o
>czym piszesz ?

Nie korzyści, ale ograniczenie strat na wymianie walut.

--
Sławomir Szyszło mailto:s...@p...onet.pl
FAQ pl.comp.bazy-danych http://www.dbf.pl/faq/
FAQ pl.comp.www.nowe-strony http://www.faq-nowe-strony.prv.pl/

do góry

>
> Nie korzyści, ale ograniczenie strat na wymianie walut.
>

Na wymianie walut ? ? ? A co ma koszt przewalutowania do ryzyka kursowego ?

pzdr
wkg

do góry

Dnia Fri, 3 Dec 2004 22:48:06 +0100, "wkg" <w...@p...onet.pl>
wklepał(-a):

>Na wymianie walut ? ? ? A co ma koszt przewalutowania do ryzyka kursowego ?

To, że możesz sobie zapewnić kupno/sprzedaż waluty po określonej cenie.

--
Sławomir Szyszło mailto:s...@p...onet.pl
FAQ pl.comp.bazy-danych http://www.dbf.pl/faq/
FAQ pl.comp.www.nowe-strony http://www.faq-nowe-strony.prv.pl/

do góry

Sławomir Szyszło wrote:
> Dnia Fri, 3 Dec 2004 22:48:06 +0100, "wkg"
> <w...@p...onet.pl> wklepał(-a):
>
>> Na wymianie walut ? ? ? A co ma koszt przewalutowania do ryzyka
>> kursowego ?
>
> To, że możesz sobie zapewnić kupno/sprzedaż waluty po określonej
> cenie.

Ok, nie zrozumiales. Strate ponosi sie na roznicy kursow, nie na
przewalutowaniu. Co do zabezpieczenia - nie ma nic za darmo niestety.
Zabezpieczajac sie opcja eksporter ponosi koszty w wysokosci premii ( cena
opcji ). Zabezpieczajac sie forwardem lub futures eksporter skutecznie
uniemozliwia sobie osiagania zyskow ze slabnacej zlotowki ( nie moze obnizyc
ceny, dla niego zlotowka jest wciaz tak samo silna ). Konkurencja nie
zabezpieczona obniza w tym momencie ceny pozostawiajac biednego eksportera
na lodzie z za drogim towarem.
Przeanalizuj sytuacje na rynku paliw.

Zaloz, ze rafinerie kupujace rope w dolarach po "zabezpieczyly" sobie jej
cene transakcja forward lub futures w momencie, gdy jej cena wynosila okl
50 $ a cena dolara wynosila - zalozmy 3.8 PLN. Taka rafineria kupuje _teraz_
rope po 190 PLN za barylke. Obecnie ropa kosztuje okl 35$ a dolar 3,11 PLN -
czyli 109 PLN za barylke. Zastanow sie, jak w warunkach konkurencji (
zakladajac takie ) wyglada oplacalnosc sprzedazy takiej nieszczesnej
rafineri po szkoleniu. Kupuje surowiec dwa prawie razy drozej.
Lub tez - zabezpieczajac sie opcja zaplacila krocie za premie opcji ktora w
tym momencie jest czystym kosztem.

pzdr
wkg

do góry

> Ok, nie zrozumiales. Strate ponosi sie na roznicy kursow, nie na
> przewalutowaniu. Co do zabezpieczenia - nie ma nic za darmo niestety.
> Zabezpieczajac sie opcja eksporter ponosi koszty w wysokosci premii ( cena
> opcji ). Zabezpieczajac sie forwardem lub futures eksporter skutecznie
> uniemozliwia sobie osiagania zyskow ze slabnacej zlotowki ( nie moze
obnizyc
> ceny, dla niego zlotowka jest wciaz tak samo silna ). Konkurencja nie
> zabezpieczona obniza w tym momencie ceny pozostawiajac biednego eksportera
> na lodzie z za drogim towarem.
> Przeanalizuj sytuacje na rynku paliw.

Wszystko racja. Tyle tylko, ze:
1. Jesli w ogole nie zarzadzamy ryzykiem, to zdajemy sie na LOS SZCZESCIA.
Jesli jestesmy w czepku rodzeni, to faktycznie ma to sens,
2. Jesli zarzadzamy ryzykiem, to sami jestesmy KOWALEM SWEGO LOSU.

Z ubezpieczeniem finansowym jest tak samo jak z ubezpieczeniem od szkod
losowych. Jesli ktos nie wykupic AC, to zaoszczedzi na skladkach i bedzie do
przodu w porownaniu z tymi, ktorzy to AC wykupili. To bez dwoch zdan. Sprawa
sie komplikuje, gdy nie ubezpieczony samochod nagle zostanie ukradziony.

Podobnie jest w przypadku zarzadzania ryzykiem kursowym. Mozemy sobie
najpierw zagwarantowac kurs terminowy wymiany walut i z gory wiedziec, czy
biznes nam sie oplaca, czy tez nie. A pozniej mozemy ewentualnie sprobowac
szczescia w spekulacji. Problem w tym, ze ze spekulacja bywa tak, iz raz sie
zarabia a raz traci.

Ja absolutnie nie namawiam, by zrezygnowac ze spekulacji. Wazne jednak, by
wywazyc wszystko. Nie moze byc tak moim zdaniem, ze firma majaca swoj core
business w produkowaniu urzadzen elektrycznych, 70% wyniku finansowego
zawdziecza udanej lub nieudanej spekulacji na rynku walutowym. A brak
zabezpiecznia przyszlych rozliczen dewizowych z kontrahentami jest niczym
innym jak wlasnie SPEKULACJA.

I wlasnie na ten temat bedzie moja prezentacja. Czyli jak laczyc spekulacje
z zarzadzaniem ryzykiem.

Pozdrawiam


--
--






--------------------
Jacek Maliszewski - Doradca Finansowy
EFIX Polska - www.efixpolska.com
Oddział Szczecin, Monte Cassino 24
tel.: (91) 422-84-63; 601-247-423

do góry