Proszę założyć konto w PKO BP - wymagają cyberprzestępcy od ludzi, których
rekrutują do prania pieniędzy kradzionych z kont internetowych.

Firma Worldlines mieści się w centrum Moskwy. Koresponduje po angielsku,
współpracowników szuka wśród
Polaków. W e-mailach oferuje ok. 2,5 tys. euro miesięcznie.

Za co? Prawie za nic.

Wystarczy mieć konto w banku i przyjmować przelewy. Gdy przelew przyjdzie,
należy wypłacić gotówkę i przesłać ją wskazanej osobie za pomocą Western
Union (to sieć pozwalająca na przekazywanie za granicę gotówki z odbiorem
własnym).

Za taką usługę współpracownik Worldlines może potrącić sobie 5 proc.
prowizji. "Co tydzień będzie pan obsługiwał dwa-trzy transfery. Po dwóch
miesiącach prowizja wzrośnie do 8 proc." - Andriej Striekałow z Worldlines
odpowiada na pytania o warunki zatrudnienia. Podsyła umowę spisaną po
angielsku i pełną literówek.

Firma jest fasadą dla przestępców okradających konta internetowe. Oszuści
potrzebują tzw. słupów - osób, które kradzione pieniądze będą wyjmować z
banku i przekazywać do nieznanych sobie mocodawców (wystawiając się na
ryzyko aresztowania). Wcześniej zwykle wystarczało, by słup wykorzystywał
własny rachunek bankowy. Ale ostatnio - co ustaliliśmy, udając chętnych do
takiej pracy - gangsterzy stawiają nowe żądanie.

http://wyborcza.pl/1,75248,6058728,Cyberprzestepcy_s
zykuja_skok.html

do góry

Tylko ze z praniem brudnych pieniedzy to nie ma nic wspolnego chlopaku.

do góry

NoName pisze:
> Tylko ze z praniem brudnych pieniedzy to nie ma nic wspolnego chlopaku.

OOO - a moze sie dowiemy zaraz, ze to uczciwy biznes ?
Oczywiscie, ze jest to pranie brudnej kasy.
Ruskie robia wirusa ktory instaluje serwer DNS na twoim kompie i jak
wpisujesz https://mbank.pl (np) to CIe przekierowuje na ich strone, po
wpisaniu loginu i hasla prosi o podanie 5ciu hasel jednorazowych ! :)
Jak ktos ma glowe na karku to od razu widzi, ze cos jest nie tak.
Inni (ci bez IE) widza jeszcze wczesniej bo przegladarka ich ostrzega,
ze certyfikat nie przeszedl weyfikacji.

Teraz ruskie robia przelew na Twoje konto i jestes pierwszym
podejrzanym. Dopiero pozniej mozesz sie zaczac tlumaczyc...
Ale jak juz puscisz kase dalej to sytuacja sie troche bardziej komplikuje...

--
pozdr,
Dan the Man

do góry

Dannyboy pisze:
> NoName pisze:
>> Tylko ze z praniem brudnych pieniedzy to nie ma nic wspolnego chlopaku.
>
> OOO - a moze sie dowiemy zaraz, ze to uczciwy biznes ?
> Oczywiscie, ze jest to pranie brudnej kasy.
> Ruskie robia wirusa ktory instaluje serwer DNS na twoim kompie i jak
> wpisujesz https://mbank.pl (np) to CIe przekierowuje na ich strone, po
> wpisaniu loginu i hasla prosi o podanie 5ciu hasel jednorazowych ! :)
> Jak ktos ma glowe na karku to od razu widzi, ze cos jest nie tak.
> Inni (ci bez IE) widza jeszcze wczesniej bo przegladarka ich ostrzega,
> ze certyfikat nie przeszedl weyfikacji.
>
> Teraz ruskie robia przelew na Twoje konto i jestes pierwszym
> podejrzanym. Dopiero pozniej mozesz sie zaczac tlumaczyc...
> Ale jak juz puscisz kase dalej to sytuacja sie troche bardziej
> komplikuje...
>



Pranie brudnych pieniedzy to proceder majacy na celu wpuszczenie w
legalny obieg pieniedzy z nielegalnych transakcji np napad na Bank.

Metod jest kilka najprostsza to Wloska Restauracja, mieli kase na
fikcyjnych klientow i drogie dania odprowadzajac podatek i tym samym
wprowadzajac pieniadze do legalnego obiegu.

Ta metoda niestety duzo nie wypiezresz druga to Toto lotek, szukasz
frajera co trafil glowna wygrana i odkupujesz kupon za wartosc wygranej
+ np 20% i tym samym masz legalna opodatkowana kase.


To co robia ruskie to zwykly przekret na slupa, pieniadze dalej sa
niewyprane.

do góry

"NoName" <n...@n...pl> wrote in message
news:gi0fjh$c8l$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Dannyboy pisze:
/.../
> To co robia ruskie to zwykly przekret na slupa, pieniadze dalej sa
> niewyprane.

Tak, tylko u Ruskich liczy się pieniądz, a nie to, jakiego jest koloru.
Myślisz, że ci ich multimiliarderzy, którzy inwestują w budowę całych miast
i fabryk, robią to z "czystych", zgłoszonych i opodatkowanych pieniędzy???

k.

do góry