On 2 Wrz, 10:07, "RobertS" <b...@p...pl> wrote:
> > Tak jest IMO najefektywniej :)
>
> > Pozdr.
>
> 1. czy sprzedawca zaakceptuje karte?

Tutaj nie wiadomo do konca. byc moze zaakceptuje tylko czesc kwoty.
Np. dealer samochodowy Viamot akceptuje kupno auta kartą ;) .... ale
tylko do limitu 2 tys. na dzien. W tym wypadku mozna wiec wplacic
najpierw zaliczke 2 tys., a za tydzien przy odbiorze znowu 2 tys.
kartą i resztę zwyczajnie. 4 tys. z karty to juz niezle.

> 2. zamiast platnosci karta zazwyczaj oferowane sa dodatkowe gadzety do
> samochodu/motocykla (ja tak mialem) - w ten sposob sprzedawca zacheca
> klienta do platnosci gotowkowej, bo nie musi placic prowizji bankowi,

to juz jest normalne negocjowanie promocji. co kto woli.

> zarabia sprzedawca i klient
> 3. najlepszy bedzie kredyt w KO...kk przy wysokich kwotach nie sprawdzaja
> sie, koszt alternatywny zbyt wysoki

co rozumiesz, po dnie sprawdzaja sie? Wysokie obroty na kk czesto
zwalniaja np. z oplaty za wznowienie, wiec sa korzystne.
Ale caly czas mam na mysli takie placenie i splacanie kk, aby NIE
WEJSC w odsetki.