Użytkownik "MarekZ" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:ga6rtr$npn$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
> Wniosek złożony 4 września.

Dzień Trzydziesty Szósty.
Historia ma pewien ciąg dalszy, otóż otrzymałem dzisiaj e-maila:

###
Informujemy, że do dalszej analizy Twojego wniosku o kartę kredytową
konieczne jest dostarczenie dodatkowych dokumentów. Prosimy o przekazanie
naszemu przedstawicielowi dokumentów z poniższej listy:
Dowód osobisty;

Dodatkowy dokument 1;

Dodatkowy dokument 2;

Przenoszona karta - ostatni wyciąg;

Ramowa umowa kredytowa (RUK);

Umowa KK;
###

Bzdura 1: jak niby mam przekazać dowód osobisty i po co? Może chodzi o
kserokopię dowodu, których to mBank ma już ze trzy?
Bzdura 2: RUK mam przekazywać. RUK, której egzemplarz, znajduje się w
mBanku, bo była podpisana z mBankiem.
Bzdura 3: Jakiemu "naszemu przedstawicielowi" mam to przekazać, jak i kiedy?
Wiem, wiem, pewnie zadzwonią kiedyś w tym roku, ale można by to w mailu
napisać.
Bzdura 4: Wszystko to jest tak jakoś napisane, jakby oryginały należało
przekazywać. Brzmi to szczególnie spektakularnie w przypadku dowodu
osobistego i umowy KK z innymi bankami, ja akurat zamierzałem trzy karty
połączyć w jedną.

Oto dotychczasowe osiagnięcia polskiej myśli embankowej. Po ponad 36 dniach
procesowania ustalili, ze będzie potrzebny wyciąg z przenoszonej KK, no bo
resztę z tego co chcą, już mają. I nie, że to będzie już koniec. To jest
dopiero potrzebne do DALSZEJ ANALIZY. Zobaczymy jak to się dalej potoczy.
Ale naprawdę wygląda to degustująco. Przypominam, że cały czas mówimy o
karcie teoretycznie z segmentu platynowego. Rany, co za dziadostwo. Sabotaż
jak nic!

marekz