eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankidziwna praktyka wlasciceli sklepow › Re: dziwna praktyka wlasciceli sklepow
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!news.task.gda.pl!not-for-mail
    From: "Tomasz Nowicki" <s...@p...com>
    Newsgroups: pl.biznes.banki
    Subject: Re: dziwna praktyka wlasciceli sklepow
    Date: Tue, 1 Jun 2004 22:40:12 +0200
    Organization: CI TASK http://www.task.gda.pl
    Lines: 113
    Message-ID: <c9ipko$raf$1@korweta.task.gda.pl>
    References: <2...@g...de>
    <c9ccl1$jcj$1@news.onet.pl> <c9cin2$171$5@news.onet.pl>
    <c9cjlc$k11$1@inews.gazeta.pl> <c9dha3$ojb$13@news.onet.pl>
    <2...@g...de>
    <c9f0tc$gpj$1@korweta.task.gda.pl> <m...@d...pm.waw.pl>
    NNTP-Posting-Host: afp53.neoplus.adsl.tpnet.pl
    X-Trace: korweta.task.gda.pl 1086122456 27983 83.29.242.53 (1 Jun 2004 20:40:56 GMT)
    X-Complaints-To: a...@n...task.gda.pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 1 Jun 2004 20:40:56 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:301549
    [ ukryj nagłówki ]

    Użytkownik "Krzysztof Halasa" <k...@p...waw.pl> napisał w wiadomości
    news:m3zn7oicr0.fsf@defiant.pm.waw.pl...

    >
    > Nie jest to prawda, tzn. umowa nie wymusza realizowania groszowych
    > transakcji, a nawet moze to byc technicznie niemozliwe.

    To od jakich kwot sklep ma realizować transakcje karciane zgodnie z umową?

    > Nie jest sprawiedliwe wywiazywanie sie z dobrowolnie przyjetych na siebie
    > zobowiazan, przyjetych zreszta w celu uzyskania korzysci majatkowych,
    > i w zamian za okreslone prawa?

    Z prawnego punktu widzenia masz rację, ale opisane w postach powyżej
    złośliwe wymuszanie swoich praw w sprawach duperelnych, że się tak wyrażę,
    jest w równym stopniu dowodem posznowania prawa, co nieposzanowania dobrych
    obyczajów. Jednak zawsze jest to kwestia indywidualnej oceny sytuacji.

    > Kto "moze uznac"? Jakas ponadludzka swiadomosc spoleczna? Ty mozesz tak
    > uznac, i mozesz placic gotowka. Wlasciwie mozesz zawsze placic gotowka,

    Ja mogę tak uznać. I sprzedawca może - jak się dogadamy. Średnia takich umów
    wyznacza zwyczajowe granice akceptowalnych zachowań. I nie ustala jej nikt
    osobiście ani arbitralnie, jak sugerujesz.

    > zloty jest prawnym srodkiem platniczym w Polsce. Staraj sie jednak nie
    > pisac w imieniu "spoleczenstwa", zwlaszcza jesli widac, ze nie ma tu
    > nijak jednomyslnosci.

    Nie wiem, skąd wniosek, że wyrażam się w czyimkolwiek imieniu, poza własnym.
    Miałeś kolejny ciężki dzień w biurze?

    > W handlu sprawa jest dosc prosta: cos sie oplaca lub nie. Jesli obsluga
    > kart sie oplaca, to sprzedawca to robi, jesli nie, to powinien rozwiazac
    > umowe i nie podpisywac nowej. Jesli sprzedawcy nie oplaca sie akceptowac
    > kart przy transakcjach ponizej pewnej sumy, to (niezaleznie od umowy
    > z centrum karcianym) powinien przy informacji o mozliwosci platnosci
    > karta umiescic odpowiednia informacje o limicie.

    Teoria swoje, a życie swoje. Czasami nie warto żyć z linijką w ręku, jeśli
    nie chce się być uznanym za nudziarza.

    > Naklejenie naklejki z kartami i wystawienie towaru z podaniem ceny jest
    > oferta publiczna - jesli klient sie na nia zgodzi, to sklep nie ma prawa
    > odmowic sprzedazy na warunkach oferty.

    Owszem, zgoda. Lubisz być traktowany z taką obcesową arogancją jaką sam
    prezentujesz?

    > A kto to ma oceniac?

    Ano, sprzedawca razem z klientem. "Wie pani, zapomniałem drobnych, ale mam
    kartę. Wiem, że to grosze, ale tym razem nie mam wyjścia, zgoda?". Miło i
    uprzejmie - to takie trudne?

    > Obawiam sie ze prawo (a w tym przypadku raczej zawarte dobrowolnie umowy)
    > nie interesuja sie takimi rzeczami jak zle wrazenie lub przykra atmosfera.

    Współczuję ci, jeśli masz takie podejście do życia.

    > Jesli "upierdzielaniem sprzedawcy" nazywasz skorzystanie z oferty

    Nie, nazywam tak złośliwe egzekwowanie swych praw w sytuacji, gdy jest to co
    najmniej zbędne, i w celu zaszkodzenia drugiej stronie - a przynajmniej
    pokazania jej, że się potrafi postawić na swoim.

    > publicznej, to wnioskuje z tego, ze nigdy nie miales nawet najmniejszej
    > stycznosci z jakakolwiek dzialalnoscia gospodarcza.

    Mylisz się.

    > Taka tablica w sklepie nie bylaby legalna.

    Taaak, pozwól, że nie skomentuję...

    > Taaaak. Moze jeszcze chcialbys ustawowo zagwarantowac, ze skorzystanie
    > z publicznego kibla nie moze kosztowac mniej niz 1 zl i wiecej niz 1.60.

    Masz na myśli toaletę, jak mniemam? Odpowiedź brzmi - nie.

    > Choc musze stwierdzic, ze takich ustaw jest w polskim "prawie" na peczki.

    Tu się zgadzam.

    > Slyszales o czyms takim (rzeczywiscie nie jest to zbyt znane w Polsce)
    > jak swoboda zawierania umow?

    Jasne. Ale ja nie o tym akurat.

    > Na tzw. Zachodzie (tzw. - bo nie dotyczy to tylko terenow na zachod
    > od Polski) jest czesto tak (i to tez sa warunki oferty publicznej),
    > ze jesli w kazdej kolejce jest przynajmniej 2 osoby, i jest choc jedna
    > zamknieta kasa, to zakupy sa tansze (w przeliczeniu) o pare zl.

    Z tym się akurat nie spotkałem, ale generalnie sklepikarze nie lubią
    kolejek, to fakt.

    > Opisana sytuacja nie moze wystapic w praktyce - wprowadzanie PINu
    > wyklucza podpisywanie kwitu. No ale zeby o tym wiedziec, trzeba miec
    > jakas karte i moze przynajmniej raz jej uzyc.

    Próbujesz sugerować, że nie tylko nie miałem do czynienia z działalnością
    gospodarczą, ale do tego nie mam kart i ich nie używam. Rozumiem, że to
    miała być zamierzona drobna złośliwość, sprzedawana w pakiecie ze
    spojrzeniem z góry itp? Cóż, aby być naprawdę złośliwym potrzebujesz więcej
    inteligencji - póki co jesteś tylko drętwym i niegrzecznym arogantem jakich
    wielu w DC, ale nie tylko

    T.




Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1