> aha jeszcze jedno nie dano mi zadnego powierdzenia zamkniecia konta !! - a
> ja byc moze w swojej glupocie nie zaczalem sie wyklocac :( poprostu
> logicznie zabrzmialo ze po 2 miesiacach dotane pisko jak konto naprawde
> bedzie zamkniete - ale w ten sposob mozna robic ludzi w bambuko jak sie
> chce kiedy sie chce na ile sie chce !!

Sam sobie lubisz stwarzac problemy. Ja jak zamykalem konto dalem
papierek ze zamykam, kopia z pieczatka placowki dla mnie i do widzenia.
Nikt nie przyczepil sie, co prawda zamykalem dopiero w dwoch tzw. bankach.
W BZWBK zaznaczylem w pismie ze oddaje token i nic nie placilem przez 2 miesiace.