JaKi wrote:
> Na tej grupie ostatnio coraz wiecej chorobliwie podejzliwych ludzi
> :) Wiec postulat - tylko gotowka, a reszte wydawana z kasy
> sprawdzamy wlasnym ultrafiolecikiem ;)

Ty sie smiej. W co najmniej dwoch miejsach sprawdzali mi nawet 10
zlotowki i 20ki (McDonalds i taki sklepik z jedzeniem Metro Pole
Mokotowskie). Bierze taki facet 20ke (manager w Macu) i pod swiatlo
nad kasa patrzy czy dobra. Wydaje mi 10 zl + drobniaki, a ja biore to
10che i ostentacyjnie do gory dlugo trzymam i sprawdzam, czy mi dobrze
wydal..
Moze ich to oduczy? ;)