In article <e20p4m$p19$2@inews.gazeta.pl>, witek7205
@gazeta.pl.spam.invalid says...
> AP wrote:
> >>>
> >> Nie taki darmowy, bo banki pośredniczące i tak wezmą swoje.
> >> A dlaczego tylko na dolarowe?
> >>
> >
> >
> >
> > Ale lepije niz np. 40USD plus oplaty bankow posredniczacych. Po drugie
> > np. Citi nie bierze oplaty banku posredniczacego jesli bankiem docelowym
> > jest polskie CITI.
>
>
> Ale gorzej niż wypłata gotówki kartą kredytową.
> A jeszcze gorzej niż np. inkaso czeku.
> No chyba, że się spore kwoty chce jednorazowo przelać i to szybko.

No nie wiem..... od jakiegos czasu za pobranie gotowki w bankomatach
zagranicznych banki w stanach zaczely pobierac oplate "foreign exchange
fee" ... wiec pobranie gotowki z bankomatu wcale nie jest tak za darmo.
No i oczywiscie jesli mowimy o kartach czekowych a nie kredytowych.

Inkaso czekow ... a oczywiscie ... jesli chce ci sie czekac 4 tygodnie
(albo i wiecej).

Transfer z USA do Polski zazwyczaj u mnie idzie mniej niz 24 godziny
(wyslany w poludnie w Stanach nastepnego dnia dostepny w Polsce) i to z
jednym bankiem posredniczacym po drodze !!! W tej chwli kostzuje mnie
transfer $10 ... jesli to co mowia "doradcy" w WaMu jest prawda... to
nic nie bedzie mnie kosztowac


>
> >
> > Jesli chodzi o "tylko dolary" to zobacz w cytacie "...Non-refundable
> > foreign currency exchange charges ..."
>
> aha, już przez polskie banki za przewalutowanie. A mBank jak do tej pory
> nie bral kasy za przewalutowanie.
>

Nie korzystam z bankowego przewalutowania bo piniadze wplywaja
bezposrednio na konto walutowe