Hmmm, chyba jednak "agent wpływu", czyli najgorszy, płatny rodzaj podstępnego trolla
(zawsze w takich chwilach przychodzi mi na myśl mądrość przeczytana dawno temu na śp.
p.r.h.n.: "jak byłem mały, to myślałem, że to fantastyczna sprawa dostawać pieniądze
za czytanie książek czy oglądanie filmów - teraz jestem duży i już tak nie myślę" -
oraz odpowiedź: "najgorzej to chyba brać pieniądze za sex" ;) - ale może jednak
nerwowy, więc spróbuję wyjaśnić, że przelewy akceptowane to nie to samo, co przelewy
wychodzące.
Poza tym co do akceptowanych zrób test, to się przekonasz, czy SEPA dochodzą.
Zaś Chorwatowi nawet SEPA nie było łatwo zapłacić, bo chorwackie banki za
przyjmowanie SEPA pobierają opłaty i trzeba potem jeszcze dopłacać.