> A wogóle to Charlie umiesz odpowiedziec na te pytania ?.

Wojciech Cejrowski wstąpił do sekty?
http://prawica.net/opinie/22989

"[...]" Z racjonalnego punktu widzenia szansa, że Rosjanie zamordowali Lecha
Kaczyńskiego jest absolutnie minimalna, a to z kilku powodów:

1. Nikt normalny nie morduje obcej głowy państwa na własnym terenie, gdyż
jest pierwszym podejrzanym. I zresztą - jakby nie patrzeć - dla milionów
polskich romantyków Rosjanie są pierwszymi podejrzanymi. Być może, że
rosyjska szkoła polityczna jest makiaweliczna i nie zna pojęć moralnych, ale
na pewno nie kierują rosyjską polityką idioci. Gdyby Rosjanie chcieli
spróbować dokonać takiego zamachu, to mogliby to zrobić rok wcześniej w
czasie podróży Lecha Kaczyńskiego po Azji. Np. Mongolia - gdzie lądował
prezydencki samolot - była znakomitym miejscem aby go zestrzelić i zwalić
winą np. na Chińczyków.

2. Kto morduje głowę obcego państwa na 3 miesiące przed wyborami, których
Lech Kaczyński nie miał żadnych szans wygrać, a wcale nie była pewny nawet
jego udział w 2 turze? Wprawdzie dziś robi się zeń świętego, ale 9 IV miał
poparcie na poziomie max. 20% i elektorat negatywny na poziomie 50%.

3. Po co w ogóle mordować Prezydenta RP, skoro - wedle konstytucji, którą
Rosjanie na pewno dobrze znają - nie ma on żadnych realnych uprawnień w
polityce zagranicznej, poza żałosnymi recitalami na głównym placu w Tbilisi?
Jeśli polska polityka zagraniczna tak bardzo by Rosjan uwierała, to
naturalnym celem zamachu byłby Donald Tusk.

Oczywiście, mam pełną świadomość, że te racjonalne argumenty nie dotrą do
fanatyków, bowiem oceniają politykę przez pryzmat "porywów serca". Dla tych
ludzi wszelka racjonalna argumentacja jest wyłącznie synonimem
"agenturalności". Smutne, że tak wygląda dzisiejsza polska "prawica": zero
rozumu, maksimum uczuć. [...]".

Któryś tam miesiąc po katastrofie nie umiem sobie odpowiedzieć na powyższe
pytania. Po co Ruscy mieliby mordować praktycznie zbankrutowanego
politycznie Kaczyńskiego, który defacto stoi po okrągłostołowej stronie
.....

Państwo bezpieki - czy dwa państwa bezpieki?
http://korwin-mikke.blog.onet.pl/2,ID291157480,index
.html

" [...] No, więc ze 115 nazwisk zostało 64. Oczywiście: ci
najważniejsi już obiecali wierna służbę Nowemu Panu. To nie wróży
dobrze na dalszą metę. [...] ".

... niejednokrotnie to udowadniając:

"Zmień temat" w słuchawce red. Lichockiej
http://www.youtube.com/watch?v=7-abGUMRzdg

Nie umiem sobie tego wytłumaczyć .....?. Wyjaśnij Charli po co Ruscy mieli
by mordować Kaczyńskiego, który grzecznie wykonywał rozkazy przywódców
strategicznego partnerstwa Rosyjsko-Niemieckiego.....

Kaczyński podpisuje Traktat Lisboński
http://tiny.pl/h72nd

--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/