eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki[OT] Co po Grecji- realnie...? › Re: [OT] Co po Grecji- realnie...?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.nask.pl!new
    s.nask.org.pl!news.cyf-kr.edu.pl!not-for-mail
    From: "MarekZ" <b...@a...w.pl>
    Newsgroups: pl.biznes.banki
    Subject: Re: [OT] Co po Grecji- realnie...?
    Date: Thu, 25 Feb 2010 01:18:57 +0100
    Organization: Academic Computer Center CYFRONET AGH
    Lines: 80
    Message-ID: <hm4ffr$6hf$1@srv.cyf-kr.edu.pl>
    References: <hm40er$1cs$1@atlantis.news.neostrada.pl>
    <hm40ns$mm9$1@srv.cyf-kr.edu.pl> <hm425a$do7$1@nemesis.news.neostrada.pl>
    <hm420g$npn$1@srv.cyf-kr.edu.pl> <hm43id$en8$1@nemesis.news.neostrada.pl>
    <hm45ma$vfr$1@srv.cyf-kr.edu.pl> <hm4b4m$ism$1@nemesis.news.neostrada.pl>
    <hm4c9q$4m8$1@srv.cyf-kr.edu.pl>
    <hm4du7$t2t$1@atlantis.news.neostrada.pl>
    NNTP-Posting-Host: ip-217-30.ists.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: srv.cyf-kr.edu.pl 1267056955 6703 87.239.217.30 (25 Feb 2010 00:15:55 GMT)
    X-Complaints-To: n...@c...edu.pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 25 Feb 2010 00:15:55 +0000 (UTC)
    In-Reply-To: <hm4du7$t2t$1@atlantis.news.neostrada.pl>
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    Importance: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Windows Live Mail 14.0.8089.726
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V14.0.8089.726
    X-EsetId: 658D0A27A8F2333632C8
    X-EsetScannerBuild: 6650
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:519585
    [ ukryj nagłówki ]

    Użytkownik "Michal_Ko" <m...@n...org> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:hm4du7$t2t$...@a...news.neostrada.pl
    ...

    > Ma to spory sens, pytanie tylko czemu wokół Grecji w takim razie jest tyle
    > szumu i niepewności- wychodzi jednak, że to może właśnie jest medialna gra
    > i próba zmuszenia rządu do ograniczenia deficytów.

    Nie wiem komu miałoby zależeć TAK NAPRAWDĘ na ograniczeniu deficytu Grecji.
    Matce Teresie z Kalkuty? Natomiast wiem, że jak się zdołuje przy użyciu
    szumu medialnego EURUSD o 2% na 1 dzień i zagra na to na lewarze x50 to się
    pomnoży kapitał wyjściowy dwukrotnie. :> Albo jak się szorty weźmie na
    greckie banki i się je zwali o 10% w dół dając serię rekomendacji i strasząc
    MFW. Ktoś inny z kolei na tym świętym oburzeniu pod adresem Grecji może
    próbować zbijać jakiś "kapitał polityczny", jaki to on jest czystego serca i
    jak dba o to aby wszystkim było dobrze.

    Obawiam się niestety, że powyższe mechanizmy działają w tym przypadku
    silniej niż rzeczywista chęć do zmuszenia rządu greckiego do ograniczenia
    deficytu. Mnie się wydaje, że pozycja Grecji jest tu znacznie silniejsza niż
    by się to mogło z doniesień medialnych wydawać. I że te pohukiwania różnych
    tam euro-cośtam, to są o kant dupy rozbić.

    > Nie tyle samej waluty- waluta jak waluta- co presja na rząd, żeby
    > konkurencyjność podnosić inaczej niż tylko inflacja + dewaluacja. Jeśli
    > rząd nie ma żadnego wpływu na stopy procentowe i stabilność pieniądza, to
    > raczej jest pożądana sytuacja. I musi wtedy szukać innych metod- jak dla
    > mnie droga byłaby prosta- obniżanie podatków i mniejsza fiskalizacja. To
    > chyba najprostsze metody poprawienia konkurencyjności w takich warunkach.

    Ale Eurosojuz też w jakiś sposób ogranicza politykę fiskalną. Są jakieś tam
    minimalne stawki podatków chyba, np. akcyzy. Zresztą Grecja jest przypadkiem
    właśnie bardzo niskich realnych stóp podatkowych. Podobnie Irlandia. Jak
    widać niezbyt im to pomaga. Spójrzmy na Litwę. Tam lit jest sztywno
    powiązany z EUR bodajże przez ostatnich 8 lat. Podatki mają niskie. I co?
    Słabo.

    Dobrowolne odebranie sobie możliwości kształtowania inflacji lub skokowej
    interwencyjnej dewaluacji chyba nigdy nie jest dobre. Daje fałszywe poczucie
    bezpieczeństwa obywatelom, ale nie zakładając złej woli lokalnego rządu w
    kwestii okradania obywateli, zawsze wydaje się złe.

    > Z drugiej strony powstaje problem zbyt niskich stóp w krajach
    > nie-tak-bardzo-rozwiniętych lub za wysokich w bardzo-rozwiniętych...
    > "One size fits all" ciężko jest zastosować w Europie, no ale 10 lat już
    > sobie radzą...

    10 latek i chyba starczy. Pora pomyśleć o rozpadzie, rżnijmy ten brylancik.
    :)

    > Jednym z argumentów ZA Euro jest to, jak dolar funkcjonuje w USA... Tam
    > również stany mają bardzo dużą autonomię i- chyba- różny stopień rozwoju,
    > inne cykle konionkturalne, a jednak jakoś to działa... (?)

    Nie wiem jak to wygląda w USA. Może zajrzy ktoś z naszych grupowych
    Amerykanów do tego wątku i zrobi porównanie.

    > Pod tym wszakże warunkiem, że obok Euro, EU przejrzy na oczy i ograniczy
    > socjalizm (bo na całkowitą likwidację chyba nie ma co liczyć... ), zacznie
    > się liberalizować gospodarczo... Bo z Euro czy bez, obecna polityka państw
    > prowadzi do nikąd.

    Uważam, że to już zaszło za daleko i nie ma szans na zmiany ewolucyjne.
    Wspólna Polityka Rolna, te jakieś pozorowane Programy Rozwoju Regionalnego i
    inne gry pozorów... Parodia. Eurobiurokracja sama dobrowolnie się nie
    ograniczy. Trzeba jej łeb uciąć albo musi z głodu zdechnąć.

    Oczywiście zdaję sobie sprawy, że są też dobre strony, choćby na gruncie
    bankowym czy telekomunikacyjnym. Ale marnotrawstwo środków jest gigantyczne.
    A to musi wróżyć upadek.

    > Euro w takim kształcie na pewno jest eksperymentem, który dopiero się
    > zaczął i trwa... zobaczymy co będzie dalej.

    Uważam, że Niemcy/Francja/Benelux będą to trzymały tak długo jak się da, bo
    im się to opłaca. Biedne kraje musiałyby się jakoś "zmówić" i wspólnie to
    próbować rozwalić. Albo próbować ogrywać tych bogatszych (co
    najprawdopodobniej próbuje właśnie robić Grecja, ryzykując skarcenie). Będą
    też zapewne próby wcielenia do strefy euro północy Europy, w celu pokazania
    siły strefy. Nie sądzę aby były to próby udane.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1