> ...

Że też nie zauważyłem tego :(
Gratuluję spostrzegawczości, godnej przyrównania p.mec. B.Szumielewicz ;).
Widocznie Lukas nie ma odpowiedniego 'Centrum Legislacyjnego'?...

IMO różnicą określeń warunków bym się jednak nie przejmował, bo:
* Ważniejszym dokumentem wydaje się być TOiP.
* W razie zaistnienia sporu (reklamacyjnego) uzus prawny uwzględnia sytuację
(dokument) korzystniejszą dla klienta.
* W ostateczności - dla spokoju ducha - można raz w miesiącu poświęcić te 3
min. na jakiś przelewik, zawsze coś się znajdzie odpowiedniego w nawale
rozmaitych opłat.

Tak, czy owak, sprzeczność interpretacyjna pozostaje...

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl