eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiRe: BPH - czy warto ? › Re: BPH - czy warto ?
  • Data: 2005-06-10 08:17:11
    Temat: Re: BPH - czy warto ?
    Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Thu, 09 Jun 2005 17:56:03 +0200, r...@a...net.pl napisał(a):
    > Thu, 9 Jun 2005 12:50:36 +0000 (UTC), w <s...@p...ani>,
    > Jacek Osiecki <j...@c...pl> napisał(-a):

    >> Oczywiście, że oba trojany muszą być robione "pod" konkretny system
    >> bankowości. Problem w tym, że o ile trojan robiony "pod BPH" musi tylko
    >> zbierać dane, to taki robiony pod mbank/intelligo musi również podjąć jakąś
    >> konkretną akcję - w tym przypadku:
    >> - przerwać łączność z bankiem
    >> - zalogować się do banku przy użyciu zdobytych wcześniej haseł
    >> - zdefiniować nowy przelew przy użyciu zdobytego przed chwilą hasła
    >> jednorazowego
    >> - zlecić ten przelew

    > Są gotowe programy (nie wiem ile ich jest na dzień dzisiejszy), które monitują
    > konta mBankowe, wyświetlają dane o przelewach, gromadzą całość w wyciąg...
    > Zapytaj się ich autorów jakie to trudne jest to zadania, które napisałeś.

    Oczywiście że są.
    Tylko porównaj sobie: trojan BPHowy musi tylko zareagować na połączenie z
    serwerem banku, uaktywnić keyloggera (osoby używające klawiaturki
    javascriptowej to raczej margines ze względu na głupotę i niewygodę tego
    rozwiązania), a przy odwołaniu do pliku o ustalonej nazwie (rozszerzenie
    jest znane) zapisać go sobie.
    Trojan dla mbanku - musi interpretować tekst przesyłany do przeglądarki,
    sprawdzić kiedy pokazywana jest prośba o wprowadzenie kodu jednorazowego
    (czyli analizować to co przeglądarka pokazuje), a w końcu zaingerować w sieć
    przerywając połączenie z serwerem banku, zasymulować zwis/długie
    oczekiwanie... Klient od razu wie że coś jest nie tak, zwłaszcza jak po
    zalogowaniu rzuci okiem na stan konta. A złodziej niekoniecznie musi
    wiedzieć że właśnie ukradł - i nie zdąży wyciągnąć kasy przed ogłoszeniem
    alarmu.

    >> Tymczasem trojan bepehowy po prostu sobie zapisze w notatniczku potrzebne
    >> dane i grzecznie wyśle do swojego twórcy... A ten użyje ich gdy będzie ku
    >> temu najlepsza okazja.

    > No, trojan mBankowy ma o tyle ograniczone zastosowanie, że całość operacji
    > ograniczyłaby się do 1 dnia (czy też paru godzin).

    Dokładnie. Nie ma elementu wynikającego ze specyfiki kradzieży internetowych
    - czyli idealnie dobranej pory ataku.

    Pozdrawiam,
    --
    Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
    "Poglądy polityczne mają takie znaczenie w sejmie jak upierzenie u krokodyla"
    (c) Tomasz Olbratowski 2004

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1