eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Odmowa kredytu - bez podania przyczyny
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 31

  • 1. Data: 2005-01-20 08:15:13
    Temat: Odmowa kredytu - bez podania przyczyny
    Od: "Piotr K." <d...@w...pl>

    Poszedłem do MegaAvans w Poznaniu z chęcią kupna na raty sprzętu AGD na
    kwotę ok. 3500PLN.
    Dałem zaświadczenie o zarobkach (większych od kwoty kredytu !), dokumenty
    tożsamości itd. Pani wypełniła formularz i wysłała elektonicznie do banku,
    gdzie za 5 minut miałem dostać odpowiedź! (wspaniale!). Jakież było moje
    ździwienie, gdy dostałem odmowę! Bez podania przyczyny, bez prawa ponownego
    rozpatrzenia wniosku (tak mi powiedziała Pani w MegaAvans).
    Zacząłem się zastanawiać nad ewentulanymi powodami jedyne co przyszło mi do
    głowy to że adres stałego zamieszkania to woj. lubelskie, adres do
    korespondencji jaki podałem to miejscowośc pod Poznaniem gdzie pracuję a
    kredyt chciałem wziąć w Poznaniu. Może tu coś im się niepodobało? Czy w
    takiej sytuacji coś jeszcze można zrobić? Czy jeśli pójdę do innego sklepu
    będzie tak samo (informacja o odmowie w jednym miejscu będzie podstawą do
    odmowy w innym?)
    Inne rzeczy raczej nie wchodziły w grę:
    - nie mam żadnych kredytów i nigdy nie miałem
    - nigdy nie zgubiłem dokumentów
    - niemam niezapłaconych mandatów, rachunków, długów itd.
    - umowa o pracę na czas nieokreślony od 6 lat, wiek 30 (moim zdaniem idealny
    kandydat do kredytu!)

    Moim zdaniem nie podawanie przyczyny źle świadczy o banku (niestety z tego
    zdziwienia nie zapytałem jaki to bank), choć oczywiście ma do tego prawo.
    Wydaje mi się, że odpowiedź typu: "nie przyznajemy kredytów garbatym i
    niebieskookim" byłaby o wiele lepsza niż typu" "nie, bo nie" - pomijam tu
    nawet kwestię kultury takiej odpowiedzi. Każda odpowiedź służyłaby zarówno
    klientowi (dowiedziałby się jakich kryteriów nie spełnia) oraz bankowi - nie
    niszczy mu wizerunku.

    Czy takie sytuacje są normalne? Pierwszy raz chciałem wiąść coś na kredyt,
    więc nie wiem. Banki omijam z daleka odkąd wprowadzili banki internetowe.

    Piotr K.



  • 2. Data: 2005-01-20 08:23:11
    Temat: Re: Odmowa kredytu - bez podania przyczyny
    Od: Kamil Jonca <k...@g...pl>

    Dnia Thu, 20 Jan 2005 09:15:13 +0100,
    osoba podpisana: Piotr K. <d...@w...pl>
    napisała:
    > Poszedłem do MegaAvans w Poznaniu z chęcią kupna na raty sprzętu AGD na
    > kwotę ok. 3500PLN.
    > Inne rzeczy raczej nie wchodziły w grę:
    > - nie mam żadnych kredytów i nigdy nie miałem
    > - nigdy nie zgubiłem dokumentów
    > - niemam niezapłaconych mandatów, rachunków, długów itd.
    > - umowa o pracę na czas nieokreślony od 6 lat, wiek 30 (moim zdaniem idealny
    > kandydat do kredytu!)
    1. Stosunek do służby wojskowej ?
    2. NIe poręczyłeś komuś ?
    3. kawaler czy żonaty ?
    >
    > Moim zdaniem nie podawanie przyczyny źle świadczy o banku (niestety z tego
    > zdziwienia nie zapytałem jaki to bank), choć oczywiście ma do tego prawo.
    Też tak uważam, ale nie wszystkich stać na klasę :-)
    [..]
    >
    > więc nie wiem. Banki omijam z daleka odkąd wprowadzili banki internetowe.

    Możesz wyjaśnić ostatnie zdanie ?
    KJ

    >
    > Piotr K.
    >
    >


    --
    Rowery treningowe, siłownie, sprzęt sportowy http://www.fitness4you.pl
    "Uchodzic za idiote w oczach kretyna - to rozkosz dla smakosza"
    [Georges Courteline]


  • 3. Data: 2005-01-20 08:32:45
    Temat: Re: Odmowa kredytu - bez podania przyczyny
    Od: "Fosgate" <f...@p...onet.usun.to.pl>

    > Poszedłem do MegaAvans w Poznaniu z chęcią kupna na raty sprzętu AGD na
    > kwotę ok. 3500PLN.

    A nie były to przypadkiem jakieś raty typu "zero procent, bez kosztów, bez
    prowizji itp" ? Takie raty to może być zwykły lep na klienta, kredytu z
    założenia klient nie dostanie a jak do sklepu przyszedł to już połowa
    sukcesu - co 10-ty kupi za gotówkę.
    RF


  • 4. Data: 2005-01-20 09:03:17
    Temat: Re: Odmowa kredytu - bez podania przyczyny
    Od: "axell" <a...@w...op.pl>

    >> Poszedłem do MegaAvans w Poznaniu z chęcią kupna na raty sprzętu AGD na
    >> kwotę ok. 3500PLN.
    >
    > A nie były to przypadkiem jakieś raty typu "zero procent, bez kosztów, bez
    > prowizji itp" ? Takie raty to może być zwykły lep na klienta, kredytu z
    > założenia klient nie dostanie a jak do sklepu przyszedł to już połowa
    > sukcesu - co 10-ty kupi za gotówkę.
    > RF

    Ale co drugi jak zostanie tak potraktowany to już nigdy tam się nie pojawi,
    pomijając fakt że jak masz tyle gotówki to pewnie nie chce się tobie latać
    i kupować na raty więc raczej nie takiego klienta jest to lep.
    Ja jak mam gotówkę i widzę zachęty to myślę, że koszt kredytu i tak musi
    być ukryty w cenie towaru, więc to dla mnie żadna zachęta - pomijając fakt,
    że wtedy w sklepie jest tak tłoczno jakby to nie były raty tylko wielkie
    obniżki.

    axell




  • 5. Data: 2005-01-20 09:09:19
    Temat: Re: Odmowa kredytu - bez podania przyczyny
    Od: Mithos <m...@o...No.More.Spam.polska>

    Użytkownik Piotr K. napisał:

    > Czy takie sytuacje są normalne?

    Powiedzmy, ze czasami sie zdarza.

    > Pierwszy raz chciałem wiąść coś na kredyt,
    > więc nie wiem. Banki omijam z daleka odkąd wprowadzili banki internetowe.

    A czemu to ?


    --
    pozdrawiam
    Mithos


  • 6. Data: 2005-01-20 09:19:26
    Temat: Re: Odmowa kredytu - bez podania przyczyny
    Od: Mithos <m...@o...No.More.Spam.polska>

    Użytkownik Kamil Jonca napisał:

    > 1. Stosunek do służby wojskowej ?

    A jaki moze byc w wieku 30 lat...?

    > 2. NIe poręczyłeś komuś ?

    Pisal, ze nie.

    > 3. kawaler czy żonaty ?

    Przy kwocie 3500zl, jakie to ma znaczenie(jak sam napisal jest to mniej
    niz jego miesieczne zarobki) ?


    Poza tym caly ten system nie dziala. Znajomi(malzenstwo) kupowali
    ostatnio auto na kredyt. Przy weryfikacji wyszlo, ze poreczyli komus cos
    na kwote kilka tysiecy zl, podczas gdy nic takiego nie mialo miejsca (do
    dzis nie wiadomo o co chodzilo). Nikt natomiast nie dopatrzyl sie
    kredytow na sprzet oraz na dom (o czym znajomi nie poinformowali
    skladajac wniosek, obawiajac sie odmowy kredytu). Co najdziwniejsze
    udzielenie kredytu na samochod zostalo wstrzymane, ze wzgledu na jakies
    zadluzenie z przed kilku lat (jak sie okazalo kwota wraz z odsetkami
    wynosila cos ok 10zl). Nikt o tym zadluzeniu nie widzial, ani dluznicy,
    ani wierzyciel sie nie upominal. Dopiero po jego splacie kredyt przyznano.

    Reasumujac, w Polsce jest calkowicie wolna amerykanka i nikt nie jest,
    tak naprawde, w stanie sprawdzic skutecznie ile ktos ma kredytu
    (zadluzenia), z tego wzgledu, ze zadna centralna(krajowa) baza danych
    nie istnieje. Jest to zreszta bankom na reke, bo osobiscie znam kilka
    osob, ktorych miesieczne zobowiazania kredytowe przekreczaja o jakies
    50% ich oficjalne miesieczne przychody. A jakos wszystko splacaja i
    jeszcze zyja (i maja sie dobrze). Ot Polska rzeczywistosc.


    --
    pozdrawiam
    Mithos


  • 7. Data: 2005-01-20 09:50:03
    Temat: Re: Odmowa kredytu - bez podania przyczyny
    Od: "Krab" <_...@k...pl__>

    Użytkownik "Piotr K." <d...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:csnpbd$8gf$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > głowy to że adres stałego zamieszkania to woj. lubelskie, adres do
    > korespondencji jaki podałem to miejscowośc pod Poznaniem gdzie pracuję a
    > kredyt chciałem wziąć w Poznaniu.

    po prostu przeliczyli ewentualne koszty egzekucji, gdyby klient nie placil
    musieli by udac sie do lublina, gdzie jak sam ich poinformowales - nie
    bedzie tego sprzetu ani dluznika
    ale faktem jest, ze odmowy bez podania przyczyn sa ze tak powiem
    nieelegancie :-)



  • 8. Data: 2005-01-20 10:13:11
    Temat: Re: Odmowa kredytu - bez podania przyczyny
    Od: "Piotr K." <d...@w...pl>


    Użytkownik "Kamil Jonca" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:slrncuuqjf.j2c.kjonca@kjonca.kjonca.bogus...
    >>
    >> więc nie wiem. Banki omijam z daleka odkąd wprowadzili banki internetowe.
    >
    > Możesz wyjaśnić ostatnie zdanie ?
    > KJ

    Może rzeczywiście nie jest to precyzyjne wyrażenie;-).

    Zraziłem się do tradycyjnych banków i uważam że załtwienie tam czegokolwiek
    graniczy z cudem (czekałem kiedyś 20 minut w kolejce i 30 minut załatwiałem
    przy okienku przedłużenie 3 lokat terminowych - to przelało czarę
    goryczy.... aha, to był Bank PKA S.A.). Ponadto odwiedziłem kiedyś filię
    tego banku w moim rodzinnym miasteczku - nie potrafili zrobić przelewu z
    mojego konta walutowego, a wypowiedzi Pani w okienku (a także innych osób
    ściągniętych do pomocy) ściadczyły o kompletnej niewiedzy. Z resztą to jest
    temat, który jest dla mnie - na szczęscie - zamknięty.
    Teraz załetwiam wszystko przez internet i tylko taki mam kontakt z bankiem.

    To tak dla wyjaśnienia....

    Piotr K.



  • 9. Data: 2005-01-20 10:27:18
    Temat: Re: Odmowa kredytu - bez podania przyczyny
    Od: " 666" <j...@i...pl>

    No nie lubi śliskich schodów ;-)
    JaC


    > Możesz wyjaśnić ostatnie zdanie ?


  • 10. Data: 2005-01-20 10:28:44
    Temat: Re: Odmowa kredytu - bez podania przyczyny
    Od: Krzysztof Kowalewski <Krzysztof.Kowalewski@***softax.pl>

    Dnia 2005-01-20 09:15 Piotr K. napisał :

    > Inne rzeczy raczej nie wchodziły w grę:
    > - nie mam żadnych kredytów i nigdy nie miałem
    No właśnie - to znak dla banku, że jesteś niewiarygodny, skoro nikt ci
    nigdy nie zaufał.

    > - nigdy nie zgubiłem dokumentów
    > - niemam niezapłaconych mandatów, rachunków, długów itd.
    > - umowa o pracę na czas nieokreślony od 6 lat, wiek 30 (moim zdaniem idealny
    > kandydat do kredytu!)
    >

    Jeśli nie jesteś żonaty - to też duży minus - łatwiej możesz uciec z
    kasą. Banki lubią, jak ktoś ma stabilną sytuację (najlepiej stałe
    dochody+żona+dzieci).

    Pozdrawiam,
    KK

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1