Dla znajacych ta ksiazke Zajdla.

Nie uwazacie, ze jego wizja w czesci dotyczacej kluczy i ich
funkcjonalnosci zaczyna sie realizowac?
Sledzenie osob na podstawie platnosci bezgotowkowych jest juz
stosowane, funkcjonalnosc bankomatow w czesci dotyczacej operacji
bezgotowkowych jest coraz wieksza - tylko cze4kac, az bedzie mozna
przelewac w nich pieniadze nie tylko na wskazane konto, ale z karty na
karte.
Pieniadz elektroniczny coraz bardziej wypiera gotowke, prog transakcji
gotowkowych w zyciu zwyklego zjadacza chleba robi sei coraz nizszy.

do góry

krzysztofsf <k...@w...pl> writes:

> Nie uwazacie, ze jego wizja w czesci dotyczacej kluczy i ich
> funkcjonalnosci zaczyna sie realizowac?

Nie.

Tzn. nie "zaczyna" :-)

> Sledzenie osob na podstawie platnosci bezgotowkowych jest juz
> stosowane,

Od dluzszego czasu. U nas moze nieco mniej, ale tylko "moze".

> funkcjonalnosc bankomatow w czesci dotyczacej operacji
> bezgotowkowych jest coraz wieksza - tylko cze4kac, az bedzie mozna
> przelewac w nich pieniadze nie tylko na wskazane konto, ale z karty na
> karte.

To akurat bez wiekszego znaczenia.

> Pieniadz elektroniczny coraz bardziej wypiera gotowke, prog transakcji
> gotowkowych w zyciu zwyklego zjadacza chleba robi sei coraz nizszy.

U nas i tak ludzie duzo placa gotowka.

Pewien problem zaczyna sie wtedy, gdy osoba placac 1000 zl gotowka
jest podejrzana.
--
Krzysztof Halasa

do góry

On 18 Lut, 10:23, Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl> wrote:

>
> > funkcjonalnosc bankomatow w czesci dotyczacej operacji
> > bezgotowkowych jest coraz wieksza - tylko cze4kac, az bedzie mozna
> > przelewac w nich pieniadze nie tylko na wskazane konto, ale z karty na
> > karte.
>
> To akurat bez wiekszego znaczenia.
>

Mylisz sie.
W przyszlosci roznego typu zasilenia gotowkowe moga (jesli powyzsze
sie bedzie rozwijac) odbywac sie w ten sposob, ze wlozy sei do
bankomatu karte, zautoryzuje kwote, a nastepnie druga osoba wlozy
swoja karte i zautoryzuje zasilenie. naturalnie technicznie moze to
isc roznymi drogami, lacznie z wykorzystaniem telefonow komorkowych.

Znacznie takiej perspektywy - praktycznie wszystkie ruchy pieniezne do
przesledzenia. Jesli jeszcze doszlaby w bankomatach oplata za wyplaty
gotowkowe, z brakiem oplaty za przelewy - to kupno samochodu na
gieldzie, oraz pozyczka 50 zl znajomenu - moglymy sie tak samo odbywac
wg tego scenariusza.
Ja mam wrazenie, ze Zajdel przewidzial - i to kiedy...

do góry

On 18 Lut, 08:05, krzysztofsf <k...@w...pl> wrote:
> Dla znajacych ta ksiazke Zajdla.
>
> Nie uwazacie, ze jego wizja w czesci dotyczacej kluczy i ich
> funkcjonalnosci zaczyna sie realizowac?

Nie tylko ta wizja :]

Zdawanie egzaminów na uczelniach przez radio ma się coraz lepiej :/

Pzdr.
L.

do góry

krzysztofsf <k...@w...pl> writes:

> W przyszlosci roznego typu zasilenia gotowkowe moga (jesli powyzsze
> sie bedzie rozwijac) odbywac sie w ten sposob, ze wlozy sei do
> bankomatu karte, zautoryzuje kwote, a nastepnie druga osoba wlozy
> swoja karte i zautoryzuje zasilenie. naturalnie technicznie moze to
> isc roznymi drogami, lacznie z wykorzystaniem telefonow komorkowych.

Czym to sie rozni od normalnego przelewu? Teraz i tak wszystko,
pomijajac drobne transakcje, opiera sie na przelewach.
Drobne transakcje nikogo nie interesuja, i nawet gdyby byly
rejestrowane, nikt by nie byl w stanie ich sledzic.

> Znacznie takiej perspektywy - praktycznie wszystkie ruchy pieniezne do
> przesledzenia.

Czym to sie rozni od obecnej sytuacji?

> Jesli jeszcze doszlaby w bankomatach oplata za wyplaty
> gotowkowe, z brakiem oplaty za przelewy

Przeciez wlasnie tak jest. A jesli nie brak oplaty, to w kazdym
razie nizsza oplata.

> - to kupno samochodu na
> gieldzie, oraz pozyczka 50 zl znajomenu - moglymy sie tak samo odbywac
> wg tego scenariusza.

Z ta roznica, ze urzedu nie interesuje 50 zl.
--
Krzysztof Halasa

do góry

On 18 Lut, 14:36, Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl> wrote:

>
> Z ta roznica, ze urzedu nie interesuje 50 zl.

Czytales Limes Inferior?

do góry

krzysztofsf <k...@w...pl> writes:

>> Z ta roznica, ze urzedu nie interesuje 50 zl.
>
> Czytales Limes Inferior?

Tak, aczkolwiek pewnie 20+ lat temu. Czemu pytasz?
--
Krzysztof Halasa

do góry

Dnia 18-02-2008 o 15:37:34 Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl> napisał(a):

> krzysztofsf <k...@w...pl> writes:
>
>>> Z ta roznica, ze urzedu nie interesuje 50 zl.
>>
>> Czytales Limes Inferior?
>
> Tak, aczkolwiek pewnie 20+ lat temu. Czemu pytasz?

Bo tam podstawowa przyczyna przejscia na pieniadz elektroniczny byla
wlasnie latwosc tropienia wzietego na celownik po wszystkich jego
transakcjach - bez wzgledu na wysoksc.
Wystarczy, ze leza w bazie i w razie czego mozna je odszukac.
Pamietasz o tym "broczeniu punktami" i koniecznosci zapewnienia wszystkim
ich stalego doplywu, nawet tych najmneijwartosciowych czerwonych, zeby
ludzie byli pod kontrola?

Technologia pomalu zaczyna to umozliwiac a w miare jak bedzie zanikal
pieniadz fizyczny, to jedynie platnosci dokonywane jakimis ekwiwalentami
beda trudne do ustalenia - z tym, ze jesli ktos kupi za pieniadz
elektroniczny zlote monety czy sztabki, to tez moze sie znalezc przez to
na celowniku.

Nie pisze, ze teraz, czy za 5 lat - ale technologia coraz bardziej wg mnie
prowadzi di odpowiednikow zajdlowskich kluczy.

--
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

do góry

krzysztofsf pisze:
[...]
> Bo tam podstawowa przyczyna przejscia na pieniadz elektroniczny byla
> wlasnie latwosc tropienia wzietego na celownik po wszystkich jego
> transakcjach - bez wzgledu na wysoksc.
> Wystarczy, ze leza w bazie i w razie czego mozna je odszukac.
> Pamietasz o tym "broczeniu punktami" i koniecznosci zapewnienia
> wszystkim ich stalego doplywu, nawet tych najmneijwartosciowych
> czerwonych, zeby ludzie byli pod kontrola?
>
> Technologia pomalu zaczyna to umozliwiac a w miare jak bedzie zanikal
> pieniadz fizyczny, to jedynie platnosci dokonywane jakimis ekwiwalentami
> beda trudne do ustalenia - z tym, ze jesli ktos kupi za pieniadz
> elektroniczny zlote monety czy sztabki, to tez moze sie znalezc przez to
> na celowniku.
>
> Nie pisze, ze teraz, czy za 5 lat - ale technologia coraz bardziej wg
> mnie prowadzi di odpowiednikow zajdlowskich kluczy.

W dodatku to pewny sposób na pokonanie terroryzmu, handlu narkotykami,
stręczycielstwa, handlu ludźmi, szarej strefy, mafii, korupcji itp.
Będzie raj na ziemi :)

Coś mi się wydaje, że temat nie raz był poruszany na p.r.f.sf-f, kiedy
prawdziwi bankowcy sie za to wezmą to wtedy będzie naprawdę czego sie bać.

--
Pozdrawiam
Sebastian

do góry

krzysztofsf napisał(a) w wiadomości: ...
>
>Technologia pomalu zaczyna to umozliwiac a w miare jak bedzie zanikal
>pieniadz fizyczny,

Tylko gdy niepewność na rynkach to złoto drożeje...

> to jedynie platnosci dokonywane jakimis ekwiwalentami
>beda trudne do ustalenia - z tym, ze jesli ktos kupi za pieniadz
>elektroniczny zlote monety czy sztabki, to tez moze sie znalezc przez to
>na celowniku.


Będę zbierał muszelki... :) Zabronią?
Ekwiwalentami (lub kilogramami banknotów) płaci się w Zimbabwe.

Arek

do góry