Chcialbym zalozyc dzialalnosc gospodarcza. Na rozruch potrzebuje pokaznej
sumy pieniedzy. Slyszalem ze istnieje cos takiego jak kredyty na rozpoczecie
dzialalnosci. Czy ktos kiedykolwiek mial z tym doczynienia?
Chcialbym uniknac straty czasu na wykonanie setki telefonow do bankow i
innych instytucji oraz ewentualnego wysmiania przez pania w infolinii.
Nie posiadam: wlasnych srodkow, nie zalozylem jeszcze dzialalnosci.
Posiadam: w tej chwili dochody ok. 3tys/mies (pracuje), uregulowany stos. do
sluzby wojskowej, pomysl.

Czy mam jakiekolwiek szanse? Jesli tak to co ogolnie nalezy zrobic / w
przypadku konkretnego banku.

Dziekuje, pozdrawiam.

C.
(replace MAPSON with tlen to reply)

do góry

Użytkownik "c." <o...@M...pl> napisał w wiadomości
news:b01710$poe$1@news2.ipartners.pl...
> Czy mam jakiekolwiek szanse? Jesli tak to co ogolnie nalezy zrobic / w
> przypadku konkretnego banku.

ZEROWE

do góry

> Chcialbym zalozyc dzialalnosc gospodarcza. Na rozruch potrzebuje pokaznej
> sumy pieniedzy. Slyszalem ze istnieje cos takiego jak kredyty na
rozpoczecie
> dzialalnosci. Czy ktos kiedykolwiek mial z tym doczynienia?

O bankach zapomnij! Też kiedyś próbowałem i kompletna klapa. Spróbuj
poszukać jakiejś organizacji czy fundacji popierającej lokalna
przedsiębiorczość. Np. w Koszalinie jest "Inkubator przedsiębiorczości", w
tego rodzaju instytucjach może coś zdziałasz, ale licz się z koniecznością
wypełnienia kilogramów papieru, m.in. z dokładnym biznesplanem, opisaniem
twojej sytuacji materialnej itp.

Grzexs

do góry