eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Dlaczego banki nie chcą zarabiać na prowizji?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 17

  • 11. Data: 2005-08-07 17:51:54
    Temat: Re: Dlaczego banki nie chcą zarabiać na prowizji?
    Od: "PB" <p...@N...gazeta.pl>

    >> Ciekaw jestem, czy mBank zarabia obecnie więcej na prowizjach, przy
    darmowym
    >> użytkowaniu Electronki, niż gdyby wprowadził opłatę za używanie karty.
    > zapewne zarobilby wiecej wprowadzajac oplate za karte, z tym, ze w tej
    > chwili ma inny cel strategiczny - pozyskać milion klientów , a
    > wprowadzenie oplaty za VE do ekonta zahamowaloby proces naplywu
    > klientow. Jak beda miec ten milion, to zaczną zwiększać efektywność.

    Jeżeli za konto w wirtualnym mBanku będę musiał płacić tyle samo, co za konto
    w PKO, to wybiorę oczywiście PKO, a eKonto zamknę równie szybko jak
    volkswagenowy e-direct.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 12. Data: 2005-08-07 18:00:50
    Temat: Re: Dlaczego banki nie chcą zarabiać na prowizji?
    Od: trainer <t...@p...org>

    PB wrote:

    > Jeżeli za konto w wirtualnym mBanku będę musiał płacić tyle samo, co za konto
    > w PKO, to wybiorę oczywiście PKO, a eKonto zamknę równie szybko jak
    > volkswagenowy e-direct.

    nie wiem, dlaczego ten wybór miałby być taki oczywisty, gdyby wszystkie
    konta kosztowały tyle samo, i musiałbym wybrać tylko jedno, to raczej
    nie byłoby to superkonto PKO BP - wolałbym mbank i tylko sytuacja, gdyby
    w mojej miejscowości nie było odpowiednich bankomatów mogłaby to zmienić

    trainer


  • 13. Data: 2005-08-07 18:47:06
    Temat: Re: Dlaczego banki nie chcą zarabiać na prowizji?
    Od: "PB" <p...@N...gazeta.pl>

    > nie wiem, dlaczego ten wybór miałby być taki oczywisty, gdyby wszystkie
    > konta kosztowały tyle samo, i musiałbym wybrać tylko jedno, to raczej
    > nie byłoby to superkonto PKO BP - wolałbym mbank i tylko sytuacja, gdyby
    > w mojej miejscowości nie było odpowiednich bankomatów mogłaby to zmienić

    Liczba placówek i bankomatów przemawia na korzyść PKO.
    mBank jest dobry tylko dlatego, że jest darmowy.
    Nie wyobrażam sobie brania kredytu w wirtualnym banku.
    Od momentu kiedy zdecydowałem się założyć eKonto, do jego uruchomienia i
    otrzymania karty upłynęły ponad trzy miesiące.
    Bank wykorzystywał przysługujące mu piętnaście dni roboczych na odpowiedź jak
    tylko mógł.
    A to się jakiejś pani ksero nie podobało, rzekomo niewyraźne, a to znów niby
    poczta trzy tygodnie dostarczała list z kartą...
    Banki internetowe są dobre tylko do momentu, kiedy nie pojawią się
    jakiekolwiek problemy.


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 14. Data: 2005-08-07 19:05:39
    Temat: Re: Dlaczego banki nie chcą zarabiać na prowizji?
    Od: Michał Dąbrowski <d...@S...pl>

    Dnia Sun, 7 Aug 2005 17:49:08 +0000 (UTC), PB napisał(a):

    > BTW, co to znaczy, że &#8222;te karty są dość średnie do płacenia&#8221;?
    > VISA Electron nie jest ani lepsza ani gorsza od kart innych banków.

    Kredytowa lepsza

    > W końcu bezprowizyjne wypłaty można ograniczyć tylko do własnych bankomatów
    > (jak to robi chyba PKO).

    Nie każdy bank ma swoje bankomaty, albo ma ich mało, a klienci chcą mieć
    dużo bezprowizyjnych bankomatów.

    --
    Michał Dąbrowski
    d...@S...pl
    gg:4945190
    -------
    2 seconds before The Big Bang, God claimed on the press conference that
    everything was under control.


  • 15. Data: 2005-08-07 22:54:19
    Temat: Re: Dlaczego banki nie chcą zarabiać na prowizji?
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    "PB" <p...@N...gazeta.pl> writes:

    > BTW, co to znaczy, że &#8222;te karty są dość średnie do płacenia&#8221;?

    Nie ma (bezplatnego) limitu kredytowego -> zawsze trzeba miec gotowke
    na rachunku biezacym.
    Nie maja zadnego STIPa -> problem z autoryzacja powoduje, ze nie da sie
    nimi zaplacic.
    Zablokowane transakcje zdalne (kup ksiazke w Merlinie, nawet jesli nie
    latasz samolotami).
    Nie mozna nimi zaplacic tam, gdzie nie przyjmuja VE - nigdy nie placiles
    uzywajac zelazka? Tzn. VE, domyslam sie, nie placiles. Naturalnie nie-VE
    to nie tylko zelazka, to takze np. promy, samoloty (takze telefony na nich)
    oraz sklepy gdzie po prostu VE nie przechodzi "bo nie" mimo ze terminal
    jest elektroniczny, autoryzacja jest zawsze, i teoretycznie powinno
    wszystko dzialac.
    Wypozyczalnie czegokolwiek, hotele - zupelnie inaczej zalatwia sie
    takie rzeczy majac normalna karte.

    > VISA Electron nie jest ani lepsza ani gorsza od kart innych banków.

    Jasne jasne.

    > Mała kwota, pomnożona przez milion klientów może dać większą kwotę, niż suma
    > lokat INGu zdobytych podwyższonym promocyjnym oprocentowaniem na OKO.

    Nie interesuje mnie zadne podwyzszone OKO, wiec nie wiem jaka to suma.
    Tak czy owak pomnoz nie przez milion klientow, ale przez ilosc osob,
    ktora uzywa tej karty jako glownej karty do placenia.

    > Nadal nie rozumiem, dlaczego banki tak bardzo bronią się przed darmową
    > Electronką.

    Bo to sa zbedne koszty. Ludzie biora takie karty "bo daja". W mBanku nie
    wznawiaja przynajmniej kart, ktore nie byly aktywowane.

    Zupelnie inaczej to wygladaloby gdyby (tak jak inne banki przy
    np. kredytowkach) taka karta byla w danym miesiacu za darmo, ale pod
    warunkiem dokonania nia platnosci na okreslona sume. Ale mBank nie ma
    oddzialow, musi dawac bezplatne karty bankomatowe (brak takiej karty
    = prowizja za wyciagniecie gotowki lub czekanie przynajmniej 1 dnia
    na przelew do innego banku (prowizje za przelew pomijam, bo nie jest
    tu istotna) - to nie sa akceptowalne opcje dla wielu klientow).

    > W końcu bezprowizyjne wypłaty można ograniczyć tylko do własnych bankomatów
    > (jak to robi chyba PKO).

    To nie ma zwiazku, czym innym sa jednostkowe koszty wydania karty (ktorych
    mozna uniknac), a czym innym wielokrotne koszty (byc moze zerowe, zaleznie
    jak liczyc) operacji bankomatowych, ktorych uniknac sie nie da.
    --
    Krzysztof Halasa


  • 16. Data: 2005-08-08 10:32:01
    Temat: Re: Dlaczego banki nie chcą zarabiać na prowizji?
    Od: "Paweł Nyczaj" <pnyczaj@poczta[kropka]onet.pl>


    Użytkownik "PB" <p...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:dd4peq$ogq$1@inews.gazeta.pl...
    > Średnia prowizja od płatności bezgotówkowej pewnie nie jest niższa, niż
    > 2%.
    > Jej największą część zabiera bank, acquirer i VISA tylko niewielką część.
    > Dlaczego więc banki prowadza konta za darmo, oferują darmowe przelewy a
    > kartę
    > VISA Electron, wydawaną i użytkowaną gratis, ma w ofercie tylko mBank?
    >

    Bo banki zarabiają gł. na kredytach.



  • 17. Data: 2005-08-10 18:53:55
    Temat: Re: Dlaczego banki nie chcą zarabiać na prowizji?
    Od: b...@p...onet.pl

    > Średnia prowizja od płatności bezgotówkowej pewnie nie jest niższa, niż 2%.
    > Jej największą część zabiera bank, acquirer i VISA tylko niewielką część.
    > Dlaczego więc banki prowadza konta za darmo, oferują darmowe przelewy a kartę
    > VISA Electron, wydawaną i użytkowaną gratis, ma w ofercie tylko mBank?
    >
    > --
    > Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


    nie tylko, nie tylko...sprawdź dobrze. chyba że z góry zakładasz że mBank jest
    the best...to pewnie tak zostanie.

    mart

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1