> Obowiązek? Tak masz w umowie? Czy też w tej umowie nadal jest "możliwość"
?
> W czyim interesie jest skorzystanie z tej możliwości - Twoim czy banku? I
> dlaczego oczekujesz, że bank będzie "analizował i podejmował działanie"
> leżące w Twoim interesie? Jednym słowem - rusz 4 litery i wysmaruj pismo z
> przywołaniem wszystkich obniżek stóp i stosownego zapisu w umowie.
>
> >Tak czy owak dziś
> > napisałem do nich mail'a.
>
> Za mało - napisz oficjalne pismo.
>
> --
Dziękuję za rady ale tak czy owak to przy pisaniu ruszam palcami - 4 litery
smaruje przy innych okazjach :))))

--
(\o/) Pozdrawiam
/.\ jan~m
j...@o...pl

do góry

On Thu, 13 Oct 2005 18:24:51 +0200, "JanEk" <j...@o...pl>
wrote:

> secundo to ich obowiązek, jak wynika z
>umowy, analizować i podejmować działanie w odpowiedzi na zmiany stóp NBP.

pewnie z powyzszego obowiazku sie na 100% wywiazali.
ide o zaklad ze analiza byla zrobiona bardzo uwaznie, skrotowo pewnie
wygladalo to tak:
1. NBP obnizyl stopy, czy cos z tym robimy?
2. mamy kupe klientow, ktorzy nie moga odejsc - sa zwiazani umowa i
nie maja mozliwosci wczesniej splacic kredytu.
3. to po kiego mamy obnizac oprocentowanie i zmniejszac swoje zyski?
klienci i tak nie odejda.
Wniosek: oprocentowanie kredytu nie spadlo.

tak wiec sa czysci - mogli zmniejszyc, ale nie musieli, analize
przeprowadzili i wyszlo im ze ogranicza tym swoj przychod.

a tak wogole czy ja dobrze rozumiem ze w tej umowie kredytowej:
1. nie ma mozliwosci wczesniejszej splaty, tudziez jest ona obwarowana
kara finansowa (w jakiej wysokosci? moze oplaca sie zaplacic kare i
pozegnac bank?).
2. w umowie jest, ze oprocentowanie kredytu wyznacza bank dowolnie a
nie np. wibor6m + marza banku (wtedy maja wplyw tylko na marze).

pozdarwiam,
Cyb z cudzego konta

do góry

On Thu, 13 Oct 2005 17:36:35 +0200, "JanEk" <j...@o...pl>
wrote:

>Właśnie o to rzucanie jak pchła się rozchodzi - bo w umowie kredytowej było
>cacy cacy tzn, że klient może ubiegać się o wczeniejsze spłacenie kredytu po

Umowa obowiązuje, więc nie rozumiem Twoich żalów. Jak nie chcą po
dobroci, to sądem ich.

--
Jarek Andrzejewski

do góry

On 10/13/2005 7:52 PM, JanEk wrote:
>>Obowiązek? Tak masz w umowie? Czy też w tej umowie nadal jest "możliwość"
>
> ?
>
>>W czyim interesie jest skorzystanie z tej możliwości - Twoim czy banku? I
>>dlaczego oczekujesz, że bank będzie "analizował i podejmował działanie"
>>leżące w Twoim interesie? Jednym słowem - rusz 4 litery i wysmaruj pismo z
>>przywołaniem wszystkich obniżek stóp i stosownego zapisu w umowie.
(...)
> Dziękuję za rady ale tak czy owak to przy pisaniu ruszam palcami - 4 litery
> smaruje przy innych okazjach :))))

Bank sam z siebie nie będzie obniżał oprocentowania wszystkim, o ile nie
łamie to umowy - ale jest wysoce prawdopodobne, że obniży tym, którzy
się upomną dostatecznie stanowczo.

Pzdr: Witek

do góry

> Fiat Bank Polska podaję jako pierwszy na tej liście - mimo zapewnień w
> umowie o możliwości obniżenia oprocentowania w przypadku obniżenia stóp
> procentowych przez NBP od dwóch lat kiedy to zaciągnąłem kredyt na zakup
> samochodu oprocentowanie nie obniżył ani razu mimo, że NBP stopy obniżało
w
> tym okresie kilkakrotnie!!!! W dziale obsługi klienta jedyną przyczyną
tego
> stanu podają brak uchwały Zarządu. Klienta i zawarte z nim umowy mają za
> nic. Czy macie pomysł jak takim bankom umilić życie? Najlepiej zadziałałby
> czarny p.r. w internecie - czy znacie jakieś stronki na ten temat?
>
Za rada Glenn'a -
http://groups.google.pl/group/pl.biznes.banki/browse
_thread/thread/ec038accf
0a9947a/6a973ad037f36196?q=czarna+lista+bankow&rnum=
1#6a973ad037f36196 -
napisalem oficjalne pismo do ww. Banku z zapytaniem i prosba o obnizenie
stop procentowych mojego kredytu i wlasnie otrzymalem odpowiedz.
Przytaczam w oryginale niektore co smaczniejsze urywki:

- ..bank informuje, ze zmiana oprocentowania jest suwerenna decyzja
podejmowana uchwala Zarzadu .. ( tak jakbym nastawal armia wojska na ich
kase?)
- ... zmiana stopy oprocentowania jest uprawnieniem banku ...(ble, ble ble)
- ...Jednoczesnie sygnalizujemy, iz Bank na podstawie analizy wielu
czynnikow rynkowych, po uwzglednieniu zmieniajacych sie kosztow pieniadza na
rynku miedzybankowym stara sie podejmowac decyzje optymalne z punktu
widzenia Klienta jak i Banku, dokonujac analizy ryzyka kredytowego rynku
uslug bankowych oraz ceny pieniadza na moment udzielania kredytu. ...(mam
wrazenie, ze piszacy tak sie zapetlil w urzedniczo fachowej nowomowie, ze
sam nie wie o czym pisze. Poza tym ogarnia mnie pusty smiech na argument. iz
brak obnizki stop procentowych to dbalosc o interesy klienta)

I to wszystko co mozna uznac za merytoryczne watki odpowiedzi na moje pismo.
Nie bede sie bawil z nimi w spory sadowe jak i probowal uciazliwej i
niepewnej w mojej sytuacji drogi wczesniejszej splaty kredytu. Ale jak
sadzicie? Jest mozliwe opublikowanie czarnej listy bankow? Np. przez
utworzenie nowej grupy dyskusyjnej blacklistbank z moderatorem znawca
przedmiotu ?

--
(\o/) Pozdrawiam
/.\ jan~m
j...@o...pl

do góry

Użytkownik "JanEk"
> Za rada Glenn'a -

ona znowu bedzie sie zloscic :-)
*** blad ***

do góry

blad wrote:
> Użytkownik "JanEk"
>> Za rada Glenn'a -
>
> ona znowu bedzie sie zloscic :-)

Glenn Close się nie wścieka, to ja też odpuszczam ;-)


--
/Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o twoich planach na
przyszłość/ Woody Allen

do góry