eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAktualności finansowe › Płatności kartą obniżają ceny benzyny

Płatności kartą obniżają ceny benzyny

2012-07-21 00:23

Przeczytaj także: Jaka karta płatnicza obniży ceny paliwa?


Zniżkę na samoobsługowych stacjach Neste można otrzymać nie tylko w weekendy, ale także w dni robocze. Warunkiem jest zapłacenie za paliwo kartą przedpłaconą firmowaną przez tę sieć. Rabat wynosi wtedy 5 groszy za każdy litr. Obecnie trwa promocja, w której takie karty są wydawane bezpłatnie (standardowa cena to 15 zł).

Na stacjach Shell trwa natomiast kolejna odsłona promocji organizowanej wspólnie z siecią dyskontów Lidl. Kierowca kupuje paliwo w normalnej cenie (minimum 20 litrów), a za ten zakup jest nagradzany bonem rabatowym o wartości 15 zł, który może wykorzystać w sieci partnera. Bony będą wydawane na stacjach do 29. lipca.

Dodatkowym plusem ofert Shell i Statoil jest to, że posiadacze wybranych kart mogą połączy korzyści, jakie zapewnia sieć paliw (kupon rabatowy lub niższa cena) i bank (moneyback). Na przykład kupując paliwo ze zniżką 10 groszy i płacąc za nie kartą zapewniającą 4% moneyback klient realnie oszczędza ponad 30 groszy na litrze benzyny lub oleju napędowego. Pozostałe stacje umożliwiają tańsze zakupy tylko wtedy, gdy klient płaci gotówką (Orlen, Bliska) lub firmowaną przez sieć kartą nie oferującą moneyback (Neste).

Zbierz punkty, wymień na paliwo

Sposobem na drożyznę są też paliwowe programy lojalnościowe. Choć nie oferują zbyt wiele, nie warto ich lekceważyć - uczestnictwo w nich nie wiąże się z żadnymi kosztami, a przy wysokich cenach paliw nawet niewielka korzyść finansowa jest warta uwagi. Wszystkie programy działają na podobnej zasadzie: tankowanie jest premiowane punktami, te zaś można wymienić na nagrody – firmowe gadżety, elektroniczne drobiazgi, ale też rabaty na kolejne zakupy paliwa. Korzyść z uczestnictwa w takich programach odczują tylko stali klienci sieci. Na przykład w programie lojalnościowym Orlenu pierwszy rabat na zakup paliwa, o wartości 20 zł, można otrzymać po zebraniu 5400 punktów. Tyle zaś wynosi premia za zakup 900 litrów paliwa. Oznacza to, że dzięki rabatowi cena kupionego paliwa obniża się realnie o nieco ponad 2 grosze na litrze.

Zbieranie punktów jest łatwiejsze, jeśli sieć stacji prowadzi wspólny program lojalnościowy z partnerami z innych branż. Tak działa sieć BP, uczestnicząca w programie Payback. Punktami nagradzane jest więc nie tylko tankowanie na stacjach BP, ale też m.in. korzystanie z karty kredytowej Citi Handlowego, zakupy w sklepach Real i na portalu aukcyjnym Allegro czy korzystanie z usług sieci Orange. Dzięki temu rabat na paliwo można uzyskać zdecydowanie szybciej.

Zainwestuj w gaz lub… przesiądź się na rower

Posiadacze aut z silnikami benzynowymi, którzy intensywnie ich używają, powinni rozważyć zamontowanie w samochodzie instalacji gazowej. To znaczny jednorazowy koszt (nawet 2,5-4 tys. zł), który jednak stopniowo będzie się zwracał dzięki możliwości tankowania tańszego paliwa. Obecnie benzyna 95 kosztuje średnio 5,64 zł za litr, zaś za LPG płaci się ponad dwa razy mniej – średnio 2,76 zł za litr (dane serwisu e-petrol.pl). Natomiast wzrost zużycia paliwa po przesiadce z benzyny na gaz nie powinien przekroczyć 10-15 proc. Posiadacz auta, które dziś spala 8 litrów benzyny na 100 km zaoszczędzi na takiej zmianie około 20 zł na każdych przejechanych 1000 km.

Prostszym i niewymagającym nakładów finansowych sposobem na oszczędzanie jest zmiana sposobu użytkowania samochodu. Jazda z możliwie stałą prędkością, bez gwałtownego hamowania i przyspieszania, hamowanie silnikiem, usunięcie zbędnych przedmiotów z bagażnika czy odkręcenie nieużywanego bagażnika dachowego, kontrolowanie ciśnienia w oponach czy umiar w korzystaniu z klimatyzacji to proste sposoby, które pozwolą nieco zmniejszyć apetyt silnika na paliwo.

Najbardziej radykalnym, ale i skutecznym sposobem na to, by mniej płacić przy dystrybutorze, jest rzadsze korzystanie z samochodu i przynajmniej częściowa przesiadka do komunikacji miejskiej lub na rower. W pewnych okolicznościach auto jest niezastąpione, ale są i takie sytuacje, gdy zamiast z własnego samochodu można skorzystać z innego, tańszego środka transportu. Bilet komunikacji miejskiej w dużym mieście to wydatek rzędu 3-4 zł, w zależności od rodzaju biletu (jednorazowy, czasowy) i miasta. Odpowiada to w przybliżeniu kosztowi paliwa potrzebnego, by przejechać 6-8 km własnym, niezbyt zachłannym na paliwo autem. W przypadku biletów długookresowych (miesięcznych, kwartalnych) ta relacja wypada jeszcze bardziej na korzyść transportu zbiorowego. Natomiast podróż rowerem to już czysta oszczędność. Warto więc pamiętać także o tych, alternatywnych wobec własnego samochodu możliwościach podróżowania.

Piotr Ceregra,

poprzednia  

1 2 3

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: