eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAnalizy i komentarze › Kryzys finansów publicznych szkodzi euro

Kryzys finansów publicznych szkodzi euro

2011-07-11 11:40

Potwierdza się, że przyjęcie planu oszczędnościowego przez Grecję i zgoda europejskich liderów na kolejny plan ratunkowy dla tego kraju, nie kończą kolejnej odsłony kryzysu finansów publicznych na Starym Kontynencie.

Przeczytaj także: Cisza przed burzą na rynkach finansowych w końcówce tygodnia

Rynki finansowe


Ćmił się on przez cały miniony tydzień, kiedy to agencje ratingowe cięły ratingi dla innych państw zagrożonych trudnościami z regulowaniem swoich zobowiązań i obniżały oceny wiarygodności instytucji finansowych. Nowy tydzień zaczyna się natomiast w atmosferze obaw o przyszłość Włoch. Wzbudziły je spekulacje o powiększeniu funduszu ratunkowego, co miałoby tworzyć bufor bezpieczeństwa dla Włoch. Obligacje tego kraju poszły dziś w dół, w efekcie czego rentowność sięgnęła najwyższego poziomu od 9 lat, a w porównaniu z niemieckimi papierami była najwyższa od wprowadzenia euro. Inwestorzy odbierają to jako potwierdzenie narastających kłopotów związanych z Włochami.

Obecną sytuację pogarsza to, że kłopoty z finansami publicznymi pojawiają się w okresie, kiedy globalna gospodarka wyraźnie wytraca tempo. Dotyczy to zarówno państw dojrzałych, jak rozwijających się. Jednocześnie utrzymuje się presja inflacyjna, czego ostatnim dowodem są odczyty inflacji w Chinach. W czerwcu była wyższa od spodziewanej i na poziomie cen konsumpcyjnych wyniosła 6,4%. Ceny producentów rosły w tempie 7,1%.

Te uwarunkowania dodają znaczenie rozpoczynającemu się dziś w USA sezonowi publikacji wyników finansowych za II kwartał. Oczekiwania zostały wyraźnie zredukowane przez ostatnie tygodnie, więc wszelkie negatywne wiadomości będą źle widziane.

Rynek nieruchomości


Drugi kolejny miesiąc podniosła się w Australii liczba przyznanych kredytów hipotecznych. W maju zwyżka wyniosła 4,4% w skali miesiąca. W kwietniu wzrost sięgał 4,6%. Łączna wartość kredytów podniosła się o 2,9%, do 20,5 mld dolarów australijskich. Bardziej aktywni byli inwestorzy, którzy nabyte mieszkania planowali odsprzedać lub wynająć, niż ci, którzy zadłużali się z myślą o kupnie domu na własne potrzeby. Kupujący pierwsze mieszkanie stanowili 15,4% zadłużających się wobec 15,8% w kwietniu oraz 16,5% w maju 2010 r. Ta grupa stanowi źródło najbardziej stabilnego popytu, a zatem spadek jej udziału nie jest korzystnym zjawiskiem.

Przed znaczącą korektą cen na australijskim rynku mieszkaniowym przestrzega Deutsche Bank. Specjaliści tej instytucji wskazują jednak, że a razie warunki gospodarcze oraz polityka pieniężna ograniczają ryzyko gwałtownej zniżki. Gdyby jednak się ona pojawiła kosztowałaby największe banki około 7 mld dolarów australijskich strat.

Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.

oprac. : Home Broker Home Broker

Więcej na ten temat: komentarz walutowy, dolar, kursy walut, euro, złoty, funt, jen

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: