eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAnalizy i komentarze › USA: realizacja zysków na giełdach

USA: realizacja zysków na giełdach

2008-05-08 09:55

Przeczytaj także: GPW czeka wzrost indeksów?

Generalnie można powiedzieć, że gracze przejrzeli na oczy. Nagle zobaczyli, że ropa jest coraz droższa, co będzie napędzało inflację i obniżało konsumpcję. Zauważyli też, że wzmacnia się dolar, co zaszkodzi drugiej nodze gospodarki amerykańskiej, czyli eksportowi. Przypomnieli też sobie, że wyniki, które opublikowały we wtorek Fannie Mae, Wachovia, D.R. Horton, czy Qwest były bardzo złe. Poza tym zwyżka indeksów dotarła już do poziomu pięćdziesięcioprocentowego zniesienia spadków. Najbardziej chyba jednak przestraszyli się tego, co planuje SEC (komisja papierów wartościowych). Będzie ona żądała, żeby firmy z Wall Street ujawniły dane o poziomie kapitałów i gotówki. Gracze przestraszyli się, że ujawni to dodatkowe problemy sektora finansów.

To wszystko skumulowało się w chęć realizacji zysków. Indeksy bez przerwy spadały i pozostawało czekać na końcówkę licząc na atak byków. Atak był, ale zbyt słaby i mamy teraz techniczny problem. Indeksy nadal (S&P 500 i NASDAQ) pozostają w dwumiesięcznym kanale trendu wzrostowego, ale S&P 500 cofnął się po osiągnięciu pięćdziesięcioprocentowego zniesienia spadków, co jest typowa korektą w trendzie wzrostowym i wrócił pod naruszony superopór na poziomie 1.407 pkt. Musimy teraz poczekać kilka sesji na wyjaśnienie sytuacji.

W Polsce WIG20 w środę po otwarciu ponownie testował poziom 3.000 pkt., czyli tym samym bok rysowanego od początku roku trójkąta. Tym razem popyt był zdecydowanie większy i bardziej zdecydowany. Szczególnie widać to było na akcjach w sektorze bankowym. Drożały też akcje mniejszych spółek (zdecydowanie mniej), a obrót dynamicznie się zwiększał. Technika odegrała swoją rolę. Nastąpiło wybicie WIG20 z czteromiesięcznego trójkąta i MWIG40 z 11 miesięcznego kanału trendu spadkowego (tutaj mówimy raczej o naruszeniu). To były mocne sygnały kupna, a to musiało zwiększyć popyt ze strony techników. Przypieczętowały los niedźwiedzi lepsze od prognoz amerykańskie dane makro.

Duże wzrosty połączone z sygnałami kupna wsparte znacznym wzrostem obrotów sygnalizują, że rynek wreszcie chce ruszyć na północ. Teraz mamy przed sobą przeszkodę, czyli 3.070 pkt., a potem najważniejszą, czyli 3.150 pkt. Pokonanie tej ostatniej otworzyłoby drogę ku 3.500 pkt. Można zakładać, że pojawił się kapitał zagraniczny, który dotychczas spokojnie skupował akcje. Atakuje on zawsze duże spółki, a najczęściej zaczyna od banków. Problem w tym, że atak nastąpił w najmniej odpowiednim momencie – wtedy, kiedy Wall Street rozpoczęła korektę.

Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.

poprzednia  

1 2

oprac. : Piotr Kuczyński / Xelion Xelion

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: