eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAnalizy i komentarze › Rynek walutowy 10-14.03.08

Rynek walutowy 10-14.03.08

2008-03-17 09:15

Kolejny tydzień za nami, i to kolejny, który stawia dolara w bardzo niekorzystnym świetle. Po wybiciu się na przełomie lutego i marca kursu eurodolara z ponad trzymiesięcznej konsolidacji w obszarze 1,4350-1,4950, które było silnym technicznym sygnałem zakupu, dolar stracił grunt pod nogami i w efekcie spadł do najniższych poziomów w historii.

Przeczytaj także: Dane z USA osłabiały USD

Jednak nie tylko obraz techniczny rynku EURUSD był odpowiedzialny za wyprzedaż amerykańskiej waluty, lecz przede wszystkim obawy inwestorów o stan amerykańskiej gospodarki i nadzieje na dalszy spadek stóp procentowych w USA.

Właśnie te lęki i oczekiwania znalazły w tym tygodniu silne oparcie w danych makro oraz w wydarzeniach o charakterze fundamentalnym, a przede wszystkim w wyniku lutowej inflacji CPI w USA oraz informacjach o wspólnej interwencji banków centralnych na rynku międzybankowym. Dodatkowym czynnikiem szkodzącym dolarowi jest sytuacja największych amerykańskich banków, narażonych na wielkie straty z tytułu zaangażowania na rynku ryzykownych kredytów, który znacząco zyskuje na znaczeniu w tygodniu poprzedzającym publikacje wyników za I kwartał trzech z nich: Goldman Sachs, Morgan Stanley oraz Bear Stearns.

Przedsmak tego, co nas czeka w nadchodzącym tygodniu poznaliśmy już w piątkowe popołudnie, gdy 5. największy bank inwestycyjny w USA, Bear Stearns, poinformował o trudnościach z płynnością, które zmusiły tą instytucje do zabezpieczenia finansowania awaryjnego. Źródłem niezbędnych środków ma być Rezerwa Federalna Nowego Jorku oraz J.P Morgan Chase, jednak nawet zapewnienie odpowiedniego poziomu płynnych środków nie uchroniło rynku przed nasileniem obaw o skalę skutków załamania się rynku instrumentów opartych na należnościach z tytułu kredytów sub prime. Wiadomość ta miała tak duży wpływ na decyzje inwestorów, że przyćmiła nawet optymistyczny wynik inflacji CPI w lutym (0% m/m) wywołując wyprzedaż na nowojorskim parkiecie, która zakończyła się spadkami głównych indeksów tamtejszego rynku o 1,6-2,1%.

O ile na początku tygodnia szanse na pojawienie się silniejszej korekty na rynku EURUSD były spore, to po analizie przebiegu całego tygodnia trudno znaleźć argumenty mogące w najbliższym czasie skłonić inwestorów do zakupu amerykańskiej waluty. Wydaje się, że jedyną szansą na odreagowanie silnych wzrostów eurodolara byłby zawód rynku, jeśli chodzi o zdecydowanie FED. Po ostatnim tygodniu, który z jednej strony uciszył obawy o presję cenową w USA (inflacja w lutym 0% m/m), a z drugiej stał się pożywką dla pesymizmu w odniesieniu do przyszłości amerykańskiej gospodarki (spadek sprzedaży detalicznej o 0,2% m/m oraz sytuacja sektora finansowego) rynek oczekuje, że już we wtorek FED obetnie stopy procentowe aż o 75 pkt. bazowych.

Taka obniżka stóp procentowych za oceanem jest już niemal w pełni zdyskontowana, co oznacza, że mniejszy ich spadek stałby się zapewne pretekstem do realizacji zysków z ostatniej fali wzrostów EURUSD. Nie można również wykluczyć, że niepewność co do decyzji FED powstrzyma nieco wyprzedaż dolara na początku przyszłego tygodnia, tym bardziej, że w rejonie 1,5650-1,57 znajduje się potencjalny poziom oporu, który jak na razie nie został przełamany.

Przeczytaj także: Rynek walutowy 25-29.03.19 Rynek walutowy 25-29.03.19

 

1 2

następna

oprac. : Krzysztof Gąska / FMC Management FMC Management

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: