Europa na lekkich minusach

Przeczytaj także: W górę dzięki surowcom

U nas WIG20 spada o 0,3 proc. przy wysokich obrotach, które ok. godz. 11 zbliżają się do 380 mln PLN. Nadal bardzo aktywna wymiana dotyczy akcji Telekomunikacji, które drożeją o 1,6 proc. O 2,9 proc. spadają natomiast akcje Pekao i to one są główną przyczyną spadku indeksu. Sam WIG20 znajduje się poniżej 3190 punktów, a wiec niezbyt długo utrzymywał się w okolicach 3200 pkt.

Nawiasem mówiąc mówienie o tym, że WIG i MIDWIG sięgnęły już po historyczne rekordy, a WIG20 nie, nie jest do końca uprawnione, ponieważ obecna wartość WIG20 nie uwzględnia wypłaconych dywidend. Gdyby je doliczyć, WIG20 byłby ok. 5 proc. wyżej niż obecnie, a więc znalazłby się w bezpośrednim pobliżu rekordów z maja. Być może dlatego właśnie widzimy tak duże problemy indeksu z wyjściem powyżej 3200 pkt.

Na szerokim rynku rosną kursy 76. spółek, spadają 124. (przewaga obrotów przy spółkach rosnących), MIDWIG spada o 0,6 proc. O 22 proc. drożeją akcje Elektrimu, który poinformował o spłacie obligacji za kwotę 525 mln euro. Tutaj obroty sięgają 75 mln PLN (wyższe ma tylko Telekomunikacja) – stąd przewaga obrotów przy spółkach drożejących.

Na rynku walutowym spokój – dolar kosztuje poniżej 3,06 PLN, euro 3,875 PLN, frank 2,435 PLN.

Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.