eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAktualności finansowe › Karty kredytowe tanieją

Karty kredytowe tanieją

2006-02-23 00:45

Przeczytaj także: Kredyty: decyzje RPP a reakcja banków


Chociaż oprocentowanie kart kredytowych w Polsce jest wciąż wysokie, to wciąż można spodziewać się dalszych obniżek. "Należy pamiętać, że karty kredytowe to stosunkowo nowy produkt w ofercie rodzimych instytucji finansowych. Wysokie oprocentowanie kredytu na kartach musi zapewnić bankom nie tylko zyski, ale również pokryć wyższe koszty ryzyka, dystrybucji, a przede wszystkim edukacji rynku. W Polsce wciąż króluje, praktycznie nigdzie indziej nieznany, kredyt odnawialny w rachunku. Bankom ciężko jest teraz przekonać klientów do nowej formy kredytowania swoich potrzeb. Nie ma przy tym jednak co ukrywać, że ten sposób jest korzystniejszy przede wszystkim dla samych wydawców kart, a nie ich użytkowników. Zwłaszcza takich, którzy przyzwyczajeni są do płacenia gotówką i życia za pożyczone pieniądze. Kredyt na karcie jest wciąż droższy niż w rachunku, do tego dochodzą wysokie opłaty za wypłatę gotówki z bankomatu." - mówi Michał Macierzyński, analityk portalu finansowego Bankier.pl.

Szybszy spadek oprocentowania kart kredytowych zależy jednak przede wszystkim od samych klientów i dokonywanego przez nich wyboru. Pośrednio to oni wymusili zmianę bardzo wysokiego oprocentowania kart Citibanku, BZ WBK czy Raiffeisen Banku, coraz częściej wybierając atrakcyjniejszą ofertę PKO BP, ale również ING Banku Śląskiego, czy Invest Banku. Rosnąca konkurencja spowodowała, że standardem staje się też zwolnienie z opłat za wydanie i wznowienie karty, podobnie jak dołączanie do niej pakietu różnych ubezpieczeń i usług dodanych.

Można się zatem spodziewać, że wejście w życie ustawy antylichwiarskiej nie będzie miało w pierwszym momencie dużego wpływu na politykę największych wystawców kart kredytowych, takich jak Citibank, PKO BP, czy Lukas Bank. Może natomiast stanowić problem dla wystawców prywatnych kart kredytowych, wydawanych przez banki wspólnie z sieciami handlowymi, takimi jak Carrefour, Tesco, Géant czy Real. Szacuje się, że w obiegu może być ich nawet 800 tysięcy. Do niedawna oprocentowanie takich kart wynosiło często ponad 30 proc. Raczej trudno spodziewać się, żeby wydające je sklepy i banki po prostu zadowoliły się niższym zarobkiem. Po wprowadzeniu dodatkowych opłat czy ubezpieczeń, część dotychczasowych klientów może zainteresować się "tradycyjną" ofertą.

Zwłaszcza, że takie instytucje jak Dominet Bank czy rozpoczynający działalność Polbank EFG już teraz oferują karty z niskim limitem jedynie po przedstawieniu dowodu osobistego, bez zaświadczenia o zarobkach. Mimo wszystko, patrząc na rozwój innych rynków, można spodziewać się, że większe obniżki oprocentowania kart kredytowych, będą możliwe dopiero za kilka lat - po nasyceniu całego rynku.

poprzednia  

1 2

oprac. : eGospodarka.pl eGospodarka.pl

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: