EUR/USD - wybicie w dół, cel 1.1220 USD

Przeczytaj także: Cisza przed burzą na rynkach finansowych w końcówce tygodnia

Dziś w kalendarzu:

01:50 (Japonia) - PKB s.a., wst. (k/k) I kw. (0,4%, prognoza 0,1%, poprzednio -0,4%), 10:30 (Wlk. Brytania) - Stopa bezrobocia, wnioski o zasiłek dla bezrobotnych, 11:00 (Strefa Euro) - Inflacja konsumencka, 14:00 (Polska) - Przeciętne zatrudnienie i wynagrodzenie, 16:30 (USA) - Tygodniowa zmiana zapasów ropy, 20:00 (USA) - Protokół z posiedzenia FOMC.

Kalendarz ma charakter informacyjny, zawiera ważniejsze wybrane dane.

PROGNOZA:

Po wyłamaniu w dół z 2-sesyjnej formacji flagi oczekuję dalszych spadków. Po przebiciu piątkowego dna otwiera się droga do wsparcia w rejonie 1.1220 USD (wykres 1). Tu może dojść do lokalnej kilkusesyjnej korekty. Po jej zakończeniu spodziewam się kolejnej fali spadków. Może ona dotrzeć do wsparcia w rejonie 1.1050 USD.

USD/PLN

Z wczorajszego dna na poziomie 3.8447 PLN doszło do wzrostów do 3.832 PLN. Dziś kurs dolara wzrósł do 3.8930 PLN. W krótkim terminie oczekuję na atak na opór w rejonie 3.90-3.93 PLN (wykres 2). Pierwsza próba przebicia nie musi się udać, ale w dalszej perspektywie oczekuję wzrostów do 4.00 PLN.

Złoto

Odbicie z dna z poprzedniego tygodnia jest w mojej ocenie korekcyjne. Obecnie złoto jest notowane po 1273.50 USD. W krótkim terminie oczekuję spadków do wsparcia w okolicy 1261 USD. Po przebiciu tego wsparcia w wielosesyjnej perspektywie oczekuję na trwalsze spadki w rejon 1211-1225 USD (wykres 3).

Ropa

Wczoraj rano osiągnięty został szczyt na poziomie 49.06 USD, w ciągu dnia doszło do spadków. Potem kontrakty nieznacznie przekroczyły poranny szczyt. Obecnie są notowane po 49.00 USD (wykres 4).

PROGNOZA:

W krótkim terminie możliwa jest realizacja zysków i powrót na wczorajsze minimum. Dziś o godzinie 16:30 ważne dane o zapasach (tydzień temu wywołały one spore wzrosty).

Na razie widoczna jest trójfalowa struktura. Obecnie możemy być w korekcyjnej fali czwartej (patrz na siatkę zniesień). W dalszej perspektywie możliwy jest kolejny szczyt i dopiero potem dojdzie do poważniejszego wielosesyjnego ruchu w dół.

Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.