eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAktualności finansowe › Rynek kapitałowy 2016 okiem Deutsche Bank

Rynek kapitałowy 2016 okiem Deutsche Bank

2016-01-25 10:48

Przeczytaj także: Co czeka światowy rynek kapitałowy w II poł. 2016 r.?


Inwestorzy powinni również interesować się spółkami zaspokajającymi cykliczną konsumpcję takimi, jak spółki z sektora motoryzacyjnego czy mediowego. W ciągu roku 2016 powinno stopniowo następować jednak pewne ograniczanie ryzyka i przesunięcie punktu ciężkości portfela, polegające na coraz większym uwzględnianiu w jego składzie spółek defensywnych, jak np. farmaceutycznych czy produkujących podstawowe dobra konsumpcyjne codziennego użytku. Akcje europejskie powinny pozostać popularne w 2016 r. Jednym z powodów takiego stanu rzeczy jest skłonność bardziej defensywnych inwestorów (z niższym poziomem akceptowalnego ryzyka) do zastępowania części portfela obligacyjnego przez defensywne akcje spółek dywidendowych.

Wciąż niepewnie rysują się perspektywy dla rynku surowców, np. ropy naftowej. W bieżącym otoczeniu, pomimo braku jak dotąd efektywnych działań ograniczających podaż wierzymy, że jej ceny ze stycznia 2016 r. powinny w chwili obecnej kształtować swoje dno. Proces ten oczywiście wymaga czasu. Ponadto, z dużym prawdopodobieństwem, popyt i podaż na ten surowiec nie zbilansują się wcześniej niż pod koniec 2016 r., co jest zasadniczym warunkiem istotniejszego wzrostu cen ropy. Istotniejsze zwyżki cen uwarunkowane są zasadniczymi decyzjami dotyczącymi ograniczenia podaży, np. ze strony OPEC, a tego typu decyzje ze strony kartelu jak dotąd nie zapadły, aczkolwiek kwestia ta pozostaje otwarta w kontekście kolejnego posiedzenia, które w trybie nadzwyczajnym może odbyć się wcześniej niż zwyczajowo zaplanowane na czerwiec 2016 r. Prognozy dotyczące złota są na dzień dzisiejszy również mocno niepewne. Rosnące stopy procentowe i umacniający się USD będą bardzo silną przeciwwagą dla wzrostów cen tego surowca.

W Polsce, w przypadku akcji dużych spółek, pomimo znaczącej przeceny indeksu WIG20 w 2015 roku (-19,7 proc.), perspektywy tego segmentu pozostają wciąż bardzo niepewne. Trudno przewidywalne pozostają nadal zyski spółek energetycznych (spadające ceny energii i ewentualne koszty restrukturyzacji sektora górniczego) i surowcowych, spółek związanych z sektorem handlu detalicznego (chociaż tutaj pomocna będzie rosnąca w 2016 r. inflacja), a także do końca niewyjaśniona pozostaje kwestia obciążeń finansowych dla banków, mimo że przy założeniu braku dalszych zmian legislacyjnych w kontekście przewalutowania kredytów frankowych, ich wyceny są w tym momencie już relatywnie dość atrakcyjne. Przy braku dalszych istotnie negatywnych rozwiązań prawnych czy też w następstwie braku widocznego pogorszenia danych makroekonomicznych i sytuacji na rynkach azjatyckich, istnieje szansa na stopniowe wyczerpywanie się silnego trendu spadkowego w jakim znajduje się obecnie indeks WIG20, a dość istotnym poziomem wsparcia będzie dla niego poziom 1640 pkt. Przy pewnym uspokojeniu nastrojów rynkowych, możliwe jest jego odreagowanie do poziomu 1920 pkt.

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: